To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

HydePark - Wybory do Parlamentu 2011

Drone - Pią 16 Wrz, 2011

martin.h napisał/a:
To miał być temat o wyborach czy aborcji ? :wall:

Aborcja to w Polsce śliski temat, mamy tylu katoli,


To nie ma nic do katoli.
Sam sobie pomyśl czy te dziewczyny co zachodzą i skrobią to z rodzin raczej wierzących czy niewierzących. I na kogo te rodziny mogą głosować?

Chodzi o podejście do tego konkretnego tematu i tyle.

M - Pią 16 Wrz, 2011

Chodzi o własne sumienie i świadomość, nie ma to raczej związku z wiarą.
W jednym ze stanów usa obowiązkiem przed jest wysłuchanie jak małemu dzieciaczkowi bije serducho.

Drone - Pią 16 Wrz, 2011

M napisał/a:
Chodzi o własne sumienie i świadomość, nie ma to raczej związku z wiarą.
W jednym ze stanów usa obowiązkiem przed jest wysłuchanie jak małemu dzieciaczkowi bije serducho.


To żadnego związku z wiarą nie ma.
Dużo zdrowiej dla samej dziewczyny, jest dzieciaka oddać do adopcji.

Problem jak dziewucha (i/albo jej chłopak) ma zryty beret i boją się starszych. A czasem sami Ci starsi są nienormalni i wstydzą się nieślubnego dziecka w rodzinie (a tu to już chyba normalne że rodzinie bezbożnej by to nie przeszkadzało).

no name - Pią 16 Wrz, 2011

Inną sprawą jest tak zwane trzymanie pod kloszem za wszelką siłe i wiara w kalendarzyk.
Takie dziewcze jak już sie wyrwie w końcu z domu to nie raz psuje efekt zamierzony przez rodziców.

M - Pią 16 Wrz, 2011

Albo komuś to popsuje następne wakacje w Hurgadzie.
CHRZANEK - Pią 16 Wrz, 2011

Czy nadal jestemy w tematyce wyborczej ???
Widze że jako faceci macie najwiecej do powiedzenia w temacie aborcji, a to przeciez głównie problem kobiet bo większość facetów ma to w d****.

Przepraszam i dziękuje za uwagę.

martin.h - Pią 16 Wrz, 2011

Czy jako przeciwnicy aborcji nigdy nie używacie gumek i jesteście wrogami antykoncepcji? :>
M - Pią 16 Wrz, 2011

martin.h napisał/a:
Czy jako przeciwnicy aborcji nigdy nie używacie gumek i jesteście wrogami antykoncepcji? :>

Martin sprowadzę to do przykładu, nieładnie odpowiem pytaniem na pytanie:

1.Co byś zrobił widząc na ulicy dwójkę dorosłych mordujących dziecko?
Jako zwolennik aborcji powinieneś przejść spokojnie obok i pochwalić ich działanie
co robisz?

2. W czym dwumiesięczne dziecko (od poczęcia) jest mniej ludzkie od dwuletniego?

Drone - Pią 16 Wrz, 2011

CHRZANEK napisał/a:
Czy nadal jestemy w tematyce wyborczej ???
Widze że jako faceci macie najwiecej do powiedzenia w temacie aborcji, a to przeciez głównie problem kobiet bo większość facetów ma to w d****.

Przepraszam i dziękuje za uwagę.


Faceci mają najwięcej do powiedzenia, bo faceci się interesują polityką, a nie kobiety.
I nie jest to problem tylko kobiety.
Na pierwszym miejscu jest to problem tego dzieciaka które ma się nie narodzić.
dopiero na drugim miejscu może być to problem kobiety, ale może się okazać że jest to zajebisty problem dla faceta, który chce to dziecko mieć, a babka grozi że się wyskrobie.

M - Pią 16 Wrz, 2011

Cytat:
Faceci mają najwięcej do powiedzenia, bo faceci się interesują polityką, a nie kobiety.
I nie jest to problem tylko kobiety.
Na pierwszym miejscu jest to problem tego dzieciaka które ma się nie narodzić.
dopiero na drugim miejscu może być to problem kobiety, ale może się okazać że jest to zajebisty problem dla faceta, który chce to dziecko mieć, a babka grozi że się wyskrobie

+zyliard
Drone wielki plus.
Po pierwsze to jest ogromny problem tego dzieciaczka.

GeKo - Pią 16 Wrz, 2011

M, Powiedzmy że ja się z tym wszystkim zgadzam o czym mówisz, bo argumenty masz trafne.
Jednak uważam że to kobieta powinna mieć decydujące zdanie, to jej ciało, to po pierwsze.
Po drugie są sprawy gwałtu. W bardzo wielu przypadkach nie zgłaszane przez kobiety.
Po trzecie pełno patologicznych rodzin gdzie dziecko za dzieckiem się rodzi, i tak sobie od paru lat obserwuje jak z małych niewinnych smyków rosną mali bandyci u mnie w okolicy. (oczywiście to nie wina ich wina) Zwyczajnie nie mają innych wzorców.
Po czwarte gdy się komuś wpadnie, nie łączy ich nic oprócz wspólnej przyjemności. Jakie szanse ma takie dziecko na to by mieć szczęśliwy dom. (oczywiście można oddać do adopcji), ale tak sie rzadko dzieje.
Temat nie jest zero-jedynkowy. Przynajmniej dla mnie.

Jakarti - Pią 16 Wrz, 2011

odwieczna dyskusja, nie dogadacie się.
nie wiem co musialbys zrobic zeby przekonac Macka. ja bym odpuscił..

ja tez mam jakies zdanie ale to nie temat ani miejsce do rozmow.. generalnie chyba odbiegamy od Wyborów..

kamil - Pią 16 Wrz, 2011

eM ja wiem, że masz inne przekonania inne podejście do tematu i się ze mną nie zgodzisz. Szanuje To, ale postaraj się zrozumieć innych i uszanować ich orientacje w tym temacie.

Z medycznego punktu widzenia to jest płód, a nie osoba. Osobą(człowiekiem) staje się po urodzeniu i w dalszym etapie kształtowania. Płód jest istotą żywą, ale niesamodzielną utrzymującą się przy życiu na zasadzie symbiozy - żyje w połączeniu z matką. Żyje Dzięki jej układowi pokarmowemu, oddechowemu. Staje się człowiekiem w momencie narodzin.

Bad-i - Pią 16 Wrz, 2011

M napisał/a:
Mozesz sobie jeszcze wybrac, a nie pytasz co ja chcialem? :d


ale ja juz przeciez napisalem ze pamietam..... Ty chciales jakies wyjatkowe piwo

Bart - Sob 17 Wrz, 2011

w temacie aborcji:




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group