Michał - Sob 22 Sie, 2009 nie ma co jechać ...
dziwi mnie ze tata kupił gorszy i droższy samochód
mówie oczywiscie w porównaniu z r26r ...Marek23 - Sob 22 Sie, 2009
Michał napisał/a:
dziwi mnie ze tata kupił gorszy i droższy samochód
Ja też,ale bardziej mam na myśli Evo 9 niż Megi. Fwd to zło.PiTT - Sob 22 Sie, 2009 to fakt, foka jest fajna, pewnie najfajniejsze FWD z obecnych nowych aut na rynku, ale...
muszę przyznać, że nigdy bym nie kupił / nie dał tyle kasy za kompakta
za tą kasę można kupić naprawdę kilka mega mega aut: evo, sti, m3, m5 - oczywiście używanych, ale jak się bawić to grubo
mocny HH jest najkorzystniejszy do zakupu jakoś po 3-4 latach jak jego wartość spadnie o ok 50% Marek23 - Sob 22 Sie, 2009
PiTT napisał/a:
mocny HH jest najkorzystniejszy do zakupu jakoś po 3-4 latach jak jego wartość spadnie o ok 50%
agriiPiTT - Sob 22 Sie, 2009
Marek23 napisał/a:
PiTT napisał/a:
mocny HH jest najkorzystniejszy do zakupu jakoś po 3-4 latach jak jego wartość spadnie o ok 50%
agrii
pojawia się tylko jeden problem, czasami te auta nie nadają się już do niczego Marek23 - Sob 22 Sie, 2009
PiTT napisał/a:
Marek23 napisał/a:
PiTT napisał/a:
mocny HH jest najkorzystniejszy do zakupu jakoś po 3-4 latach jak jego wartość spadnie o ok 50%
agrii
pojawia się tylko jeden problem, czasami te auta nie nadają się już do niczego
agrii againŁukaszS3 - Sob 22 Sie, 2009
PiTT napisał/a:
pojawia się tylko jeden problem, czasami te auta nie nadają się już do niczego
Właśnie M - Sob 22 Sie, 2009 Ja wam cos powiem, niektorzy nie maja takich problemow i samochody to nie zakupy życia i po prostu kupuja to co im sie podoba.PiTT - Sob 22 Sie, 2009
eM napisał/a:
Ja wam cos powiem, niektorzy nie maja takich problemow i samochody to nie zakupy życia i po prostu kupuja to co im sie podoba.
agrii Marek23 - Sob 22 Sie, 2009
eM napisał/a:
Ja wam cos powiem, niektorzy nie maja takich problemow i samochody to nie zakupy życia i po prostu kupuja to co im sie podoba.
Jak się pasjonujesz motoryzacją to nawet jeśli masz dużo kasy, każdy zakup jest "życiowy". A jak się nie pasjonujesz to kupujesz Foke RS z salonu.M - Sob 22 Sie, 2009 Marku szanuje twoje zdanie ale pier.dolisz PiTT - Sob 22 Sie, 2009
Marek23 napisał/a:
eM napisał/a:
Ja wam cos powiem, niektorzy nie maja takich problemow i samochody to nie zakupy życia i po prostu kupuja to co im sie podoba.
Jak się pasjonujesz motoryzacją to nawet jeśli masz dużo kasy, każdy zakup jest "życiowy". A jak się nie pasjonujesz to kupujesz Foke RS z salonu.
chyba eMowi bardziej chodziło o to, że niektórzy nie mają takich dylematów
wychodzi nowy model Foki albo Golfa, więc nie zagłębiając się w parametry techniczne idą do salonu i sobie zamawiają
znam sporo osób które uznają tylko nowe auta i mając odłożoną kasę kupują nową Kie, co oczywiście nie uważam za nic złego
indywidualna sprawaTomsoN - Sob 22 Sie, 2009 mi sie wydaje, ze chodzilo eMowi raczej o stan konta
no ewentualnie, ze nie jarają ich cyferki i wybierają auto pod względem wyglądu a może to być nawet isuzu zamotałem sięPiTT - Sob 22 Sie, 2009
TomsoN napisał/a:
mi sie wydaje, ze chodzilo eMowi raczej o stan konta
oczywiście jest to niezbędne do tego co napisałem powyżej
ale chodziło mi o podejście do tematu zakupu autaM - Sob 22 Sie, 2009 Mi chodzi o to ze jest taki facet nazwijmy go Tatą.
I go stac i ma w dupie bubków w evo,imprezach i innych autach dla menedżerów.
I mowi sobie tak,
Kur#a, mam do zaplacenia w ch.. podatku a chcialem miec zawsze taką foczkę, zrobie sobie koszty.
I wiecie, nie siedzi na forach nie analizuje, nie patrzy ile frajdy przypadac mu bedzie na wydaną złotówkę i czy takie auto sie oplaca kupic.
Ch.uj mnie obchodzi ze w lidlu bułki są po 25groszy, ja chce grahamke za 60 i to moja sprawa ze zapcham sie tak samo a zesram sie z ziarenkami.
TO byla taka konkluzja.