Prezesiak - Śro 20 Cze, 2007 B16 i B18 to jes ta sama seria silnikow, mechanicznie bardzo zblizone do siebie, charakterystka i spalanie jest tez podobne. H22 to juz jest duzo wieksza pojemnosc, wiec i spalanie jest duzo wieksze, zupelnie inna kostrukcja, nizej sie kreci, ma zupelnie inna charakterystyke, dostepnosc gratow jest inna, a samo przelozenie tego silnika to duzo wieksza rzezba (przerabianie podluznic itp.)...saxorulez - Śro 20 Cze, 2007 a ja bym zaczął od zawieszenia i hamulcy,
bijecie wszyscy gruchę pod silniki i performance a Darek wam juz udowodnił na torze że nie moc a to jak sie ją przenosi. Ja sie nauczyłem na swoim aucie.
jak chcesz miec fun z Hondy to zacznij od upgrade'u hamulców, zawieszenia, opon a na koniec dopnij to "wiśienką" czyli silnikiemAnonymous - Śro 20 Cze, 2007 Tak, wiem. Hasporty trzeba kupować itp, itd Ale akurat porownywalem seryjne silniki.
Cześci do silników hondy jest mnóstwo zwłaszcza do juz kultowego b16a2, ostatnimi czasy jest coraz wiecej do b18c4. Ale to juz kwestia wyboru bo silniki sa podobne. b16/b18 wchodzą prawie plug&play do eg,ek wiec problemu nie ma. Natomiast reszta gratów to inna kwestia, choc tez nie powinno byc problemow. Ale ja tam bym wolal miec oryginalne vti Loko - Śro 20 Cze, 2007
saxorulez napisał/a:
a ja bym zaczął od zawieszenia i hamulcy,
bijecie wszyscy gruchę pod silniki i performance a Darek wam juz udowodnił na torze że nie moc a to jak sie ją przenosi. Ja sie nauczyłem na swoim aucie.
jak chcesz miec fun z Hondy to zacznij od upgrade'u hamulców, zawieszenia, opon a na koniec dopnij to "wiśienką" czyli silnikiem
Podpisuje się pod tym w 100 % hamulce, zawias, dobra opona i juz bez wielkiej mocy mozna miec super ubaw.saxorulez - Śro 20 Cze, 2007 A wracajac do kupowania to ja bym kupił VTI, poszedł w biały lakier i zrobił true JDM Type R majace 1.6 180KM i szperą. Dla mnie bomba Anonymous - Śro 20 Cze, 2007 ek4 w serii ma nienajgorszy zawias, chyba ze ktos ciagle upala fure w kjs'ach lub na torze jakis gwint -30 i latac. A heble sa naprawde wystarczajace. Jedynie kwestia tego kto jak hamuje i co kto lubi. Bo nawet najlepsze heble mozna szybko zajechac. To jeszcze kubeł i pasy Jakarti - Śro 20 Cze, 2007
saxorulez napisał/a:
a ja bym zaczął od zawieszenia i hamulcy,
bijecie wszyscy gruchę pod silniki i performance a Darek wam juz udowodnił na torze że nie moc a to jak sie ją przenosi. Ja sie nauczyłem na swoim aucie.
tez tak uwazam.. i popre to tak samo jak Dareczek torem.. mysle, ze jakbym mial dobry zawias to by bylo o wiele lepiej.. a przeciez pojechalem szybciej od Type R ki i prawie rowno z Jimkiem..
zawias to podstawa.. ja to juz wiem Anonymous - Śro 20 Cze, 2007
saxorulez napisał/a:
A wracajac do kupowania to ja bym kupił VTI, poszedł w biały lakier i zrobił true JDM Type R majace 1.6 180KM i szperą. Dla mnie bomba
dobrze gada
K20 jest super sprawa koszta niestety wsadzenia tego sa dosc duze - ja wsadzałem do EE9 - ładnie wchodzi na HaSportach, ale spora droga do ogarniecia tego wszystkiego - oczywiscie wykonalne, ale $$$$$ - ok 25k trzeba miec wg mnie
H22 no fajny silnik, ale wg mnie to troszke za ciezki motor do EK - wsadzic sie da, ale osiagi nie sa jakies rewelacyjne .... lepiej wsadzac B-seriesM - Śro 20 Cze, 2007 Co do bzdur, uzyje raczej słowa "mijanie sie z prawdą"
PCS napisał/a:
moze i jest skrzynia w cenie swapa ale wtedy b18 nie kosztuje 6tys tylko 8tys (na allegro jest tylko jedno b16 akurat, komplet za 6500zl.
#1
b18 w komplecie kosztuje 6500
w zestawie jest
- skrzynia
- oski
- elektryka + ecu
- rury + chłodnica
- łapy silnika
- cięgna skrzyni biegów
PCS napisał/a:
I nikt mnie nie przekona ze motor kupinoy na allegro z niewiadomym przelotem, lezacy na polce przez 3 lata wsadzony za 500zl do budy 1.4 z przelotem 250tys km rok 1996 jest bezawaryjny bardziej od oryginalnego vti z 96 roku z przelotem 160tys i do tego w tej samej cenie.
#2
Totalna nieprawda...
Mamy jednego stałego dostawcę silników w stałej cenie
- gwarancja na silnik
- silniki mają <100 000
- nigdzie nie leżą bo są świeżo wyciągane z aut sciagnietych z UK oraz JP
Z tego co wiem MIchal nie chce kupic budy ktora ma 250000 ale rozumiem ze to tak aby dodac kontrastu.
Wez jednak pod uwage ze to VTi ktore kupisz w super cenie moze miec fajny przebieg oraz karoseryjnie być wątpliwe jak większość VTi w dobrej cenie.
Zakladam ze to wiesz.
PCS napisał/a:
28tys to kosztuje dobre vti rok 99- 2000 a my rozmawiamy o rocznikach 96-97. 1.4 z 2000 roku tez nie kosztuje 13 tylko 20tys wiec koszt swapa jest tak samo nieoplacalny.
Jest nadal oplacalny bo swapujesz silnik ktory finalnie bedzie duzo szybsza jednostką od zwyklego VTi ktory moze byc juz do remontu,pamietaj ze swapujemy silnik <100 000 z gwarancja, a VTi ktore kupisz nie musi juz jej miec na silnik.
PCS napisał/a:
Zrobinie z vti 190 koni NA jest drozsze niz Ci sie wydaje... to ok 5-6tysia." - przeciez ja napisalem ze 6500zl
OK my bad, niezauważyłem.
PCS napisał/a:
Wartosc po swapie owszep podwyzsza wartosc ale jest raczej nizsza niz oryginalu vti.
A po co taka opcja? Zrobic zeby sprzedac?
Nie.
Jak sprzedaz - nie byc w plecy, wartosc auta podwyzsza sie o koszt swapa...
sprawdzone.
PCS napisał/a:
Zawiasu, hamulcow, chlodzenia, wyposarzenia, wnetrza, wydechu nie dostaje sie przy kupnie silnika na swap.
Zawiasu i hamulcow nie ale w VTi to zadna reweal i tak trzeba pakowac aftermarket zeby bylo nicer...
Wiec wychodzi na to samo.
Wydech tez wypada ogarnąć do dalszych modó.
Chlodzenie jak napisalem - jest w komplecie
Wnetrze? Po co ? Zegary są do 8 tysi, wszystko PASUJE... to jest HONDA czyli klocki lego.
PCS napisał/a:
Ja nie jestem przeciwnikiem swapow, tylko ze uwazam ze maja sens albo wtedy gdy ktos juz ma dlugo samochod, ktory jest sprawdzony i doinwestowany i chce wiecej (przyklad Twoj i MC) albo jak ktos z zalozenia chce robic cos nieistniejacego (np Dzika R5 + motor 2.0). Kupowanie civa 1.4 zeby z zalozenia zrobic swapa jest dla mnie bez sesu, kiedy mozemy kupic gotowe vti. Zreszta Michal chce japonca wlasnie po to zeby sie mnie j a nie wiecej bawic z samochodem.
Zgadzam sie tu z tobą, może z wyjatkiem faktu ze moje auto niestety nie jest doinwestowane...
Ja bym chcial zeby Michał dostał te VTi, obawiam sie jednak ze ta wersja jest w cenie nie bez powodu a jak ktos kupuje okazje...
Ja chcialbym niebite VTi... powaga, ale Michał miał inne plany i od tego powinna sie zaczac ta dyskusja, miał być full custom style.
Po co płacic za gadżety w VTi skoro i tak trzeba je powyciągać.
VTi czy EK4 z b18 są identycznie bezawaryjne, nie ma miedzy nimi zadnej roznicy w awaryjności... mowie to jako osba ktora troche juz sie napatrzyła w temacie.
naprawde respect dla Japońców.
TO tyle, zeby nie bylo ze znowu huczę a potem nic nie pisze.Anonymous - Śro 20 Cze, 2007 nic dodac nic ujac eM :diabel:Anonymous - Czw 21 Cze, 2007 ten niezly:
tez mam takie podejscie do tematu. Moc sie nie sprawdzi gdy samochod sie nie prowadzi / nie jest w stanie przeniesc tego na droge. Chyba ze ktos szykuje sobie samochod do miasta na skrzyzowania. Loko - Czw 21 Cze, 2007 Ta ostatnia biała całkiem fajna, z tymi dokładkami wyglada jak mało spotykana wersja Rallye. No i jak na swapa całkiem dobra opcja, jezdzisz na gazie tanio ciułasz każdy grosz na czesci i w tym czasie robisz sobie pokolei zawias, hamulce itd. No i potem jak juz uciułasz z gazowych oszczenosci na to wszystko to ładujesz silnik do elegancko przygotowanego auta i jest cud malina.
Tylko ten bezwypadkowy coś niebardzo wyglada z przodu coś nie tak to jest spasowane za duze przerwy.Anonymous - Czw 21 Cze, 2007
Loko napisał/a:
Ta ostatnia biała całkiem fajna, z tymi dokładkami wyglada jak mało spotykana wersja Rallye. No i jak na swapa całkiem dobra opcja, jezdzisz na gazie tanio ciułasz każdy grosz na czesci i w tym czasie robisz sobie pokolei zawias, hamulce itd. No i potem jak juz uciułasz z gazowych oszczenosci na to wszystko to ładujesz silnik do elegancko przygotowanego auta i jest cud malina.
Tylko ten bezwypadkowy coś niebardzo wyglada z przodu coś nie tak to jest spasowane za duze przerwy.
i szyberdach ma to tez fajny gadzet, ale wazy od cholery .... ale to jest dobry plan dzialania jak Lolo zapodaje :562:CHRZANEK - Czw 21 Cze, 2007 Po pierwsze dzięki all za "uswiadomienie" w temacie silników hondy.
Teraz to już wiem o co kaman.
saxorulez napisał/a:
A wracajac do kupowania to ja bym kupił VTI, poszedł w biały lakier i zrobił true JDM Type R majace 1.6 180KM i szperą. Dla mnie bomba
Czy to chodzi o te hondy co mialy tylko kierownice po prawej ???