Stf - Śro 14 Maj, 2008 mAbZ - przy ściganiu korzystasz z 3-4 tyś obr czy siedzisz na 6,5-8,2 ? Bo nie rozumiem po co wspominasz o turbodziurze i włączaniu vteca od dołu M - Śro 14 Maj, 2008 Nie włączanie VTEC od dołu tylko przeniesienie punktu zalaczenia nizej. Stf - Śro 14 Maj, 2008 no tak - sorry. chodziło mi o to, czy punkt ten jest ustawiony na 4300 czy na 5500 to podczas sprintu nie odgrywa chyba większej roli. to samo w przypadku turbodziury. M - Śro 14 Maj, 2008 When the flag drops, the bullshit stops Proponuje umowic zainteresowane osoby na poważnym torze i po prostu sprawdzic kto jest szybszy. saxorulez - Śro 14 Maj, 2008 ustawcie STFa z Lennym dzisiaj... fight.. ja o 18:00 mam jazdę nowym 911 Turbo.. mogę was poleczyć jak chcecie 
M - Śro 14 Maj, 2008 Jednak czerwoni to jednomyslni sa nawet jak nie chcą
Stf - Śro 14 Maj, 2008 ostatnia intensywność upalania wprowadziła niezrównoważoną atmosferę w relacjach z przyszłą, więc do końca tygodnia odpuszczam. Anonymous - Śro 14 Maj, 2008
Z 3000-4000 obr w Hondzie się dopiero startuje - serio! 
Spaść poniżej seryjnego VTEC 5900 obr jest bardzo łatwo przy każdej zmianie biegu. Porównywalnie jakby Tobie turbo przestało ciągnąć po zmianie biegu. O ile dobrze widzę na jego wykresie, to Lenny ma VTEC na 5200. To trochę za wysoko. Ja mam ustawiony VTEC między 4300 a 8500 i takie ustawienie zupełnie likwiduje ryzyko zmiany profilu wałków podczas zmiany biegów. M - Śro 14 Maj, 2008 Ja troche inaczej widze ustawianie fałdy, Mabz. Nie wazne gdzie jest vtec, wysoko czy nisko, wazne zeby byl ustawiony w najbardziej optymalnym miejscu dla powerband'u. Stf - Śro 14 Maj, 2008 jasne, nie znam przełożeń hondy - wydawało mi się jednak że zmieniając bieg np. przy 8300 można spokojnie latać na seryjnych ustawieniach bez obawy o zejście poniżej punktu G  U mnie odczuwalne przyśpieszenie jest pomiędzy 4500 do 6000 i tak też jeżdżę.
lenny - Śro 14 Maj, 2008
stf, nie to że nadepnąłeś mi na ambicje ale ja naprawdę nie atakowałem czasu:) bardziej jednak slajdziochy mnie tamtego dnia jarały... wiec nie porównuj proszę moich czasów do niczego:) lenny - Śro 14 Maj, 2008
nie ma możliwości, abym przy szuflowaniu spadł poza vtec jeśli tego nie chce... Anonymous - Śro 14 Maj, 2008 Niby tak, ale jednak obniżenie VTEC-a z 4900 na 4300 jak zrobiłem ostatnio daje te 15 Nm więcej w niższym zakresie. Przy tym spalanie wzrasta tylok trochę, bo przy niższym obciążeniu silnika (nie gaz do dechy) VTEC załącza się znacznie później: 5500. Stf - Śro 14 Maj, 2008 lenny numer do mnie masz, jak tylko wygospodarujesz trochę czasu to z chęcią przygarnę Twoje kopiejki. ps. co do slajdziochów - chyba nie byłem dużo gorszy
Anonymous - Śro 14 Maj, 2008
No, w końcu się pojawiłeś
Nie żeby to miało jakieś znaczenie w tej dyskusji, ale przyznaj, że na seryjnym 5900 obr spadnięcie pod VTEC zdarza się dość często. |
||||||||||||||||
