i oklepany tekst na dupy My name is Bond, James Bond
W następnej części będzie tekst: My name is Bond, Broke Bondmi - Pią 14 Lis, 2008 tekst jest dobry, zawsze działa!
My name is Rasta. Pede Rasta. Qarwa.anjas - Pią 14 Lis, 2008
W sumie chciałem kiedyś Rascie zaproponować, żeby dodał przed nickiem dwie litery - P.D., ale jakoś zabrakło śmiałości PiTT - Wto 25 Lis, 2008 obejrzałem
ogólnie ok. podobał mi się
początkowo ujęcia bardzo dynamiczne, wręcz chaotyczne, z czasem można się przyzwyczaić
postać Bonda bezbłędna, nie żadnen pizdek z lakierowanymi paznokciami tylko kawał c.h.u.j.a
postać kobieca w osobie Olgi Kurylenko bardzo ok, piękne usta KonradMK - Wto 25 Lis, 2008 PiTT... coś się stało? Obejrzałeś jakiś film PO PREMIERZE? ostro ci musiało jebnąć Jakarti - Wto 25 Lis, 2008
KonradMK napisał/a:
PiTT... coś się stało? Obejrzałeś jakiś film PO PREMIERZE? ostro ci musiało jebnąć
no .. PiTT'owi jebło ze poszedl do kina...
a Tobie, ze masz dziecko
hahhahaKonradMK - Wto 25 Lis, 2008 miałem na myśli wybuch który zaliczył. reszta bez komentarza.M - Wto 25 Lis, 2008 Jakarti - Wto 25 Lis, 2008
KonradMK napisał/a:
miałem na myśli wybuch który zaliczył. reszta bez komentarza.
zarcik Kondziu,
mam nadzieje, ze wiesz KonradMK - Wto 25 Lis, 2008 Jakarti - Wto 25 Lis, 2008 Marek23 - Nie 07 Gru, 2008 Dziś miałem przyjemność... Ciut gorszy niż Casino Royale, ale i tak bardzo mi się podobał. Zero głupich gadżetów(jak ktoś sie jara to polecam "Mali agenci" czy jakoś tak. Bond jest sk.urwielem, zabija i nie śmieje się przy tym. Zaliczył śliczną rudą.
Olga jest piękna. Jest troszkę tak jak pisze saxo, że film leci od akcji do akcji, ale u mnie i tak ma 4 z plusem.
pcs napisał/a:
aha, naszlo mnie na alfe 159 w dieslu, bo chce dochodzic astona na szutrze
Aston= ciężki silnik z przodu, rwd, szeroka opona
Alfa= silnik z przodu, fwd lub 4wd
W taim układzie alfa zamiata astona na szutrze i nie widzę w tym nic dziwnego.Vlodarsky - Pon 08 Gru, 2008
Marek23 napisał/a:
Dziś miałem przyjemność... Ciut gorszy niż Casino Royale, ale i tak bardzo mi się podobał. Zero głupich gadżetów(jak ktoś sie jara to polecam "Mali agenci" czy jakoś tak. Bond jest sk.urwielem, zabija i nie śmieje się przy tym.
proszę cie...
A ta parówka wygląda jak ostatnia gejsza bez jaj :
Casino - stolec mu się źle w spodniach ułożył
A tu brakuje jeszcze, żeby miał sperme na twarzy :
Kundel a nie Bond - jak ktoś ma inne zdanie to zamkne temat !! Bond ma być elegancki - nie w za krótkich spodniach albo kradzionym garniturze !! Gadżety w Bondzie są od zawsze i jedyne co to powinny być bardziej realne. Jak nie potrzebujesz gadżetów i innych rzeczy z których słynie Bond to oglądaj sobie filmy na polsacie po 23 tam są sami skurwiele którzy zabijają... a chyba nie tylko o to chodzi...MoRToN - Pon 08 Gru, 2008 lol ... pojechany Marek23 - Wto 09 Gru, 2008
Vlodarsky napisał/a:
Kundel a nie Bond - jak ktoś ma inne zdanie to zamkne temat !! Bond ma być elegancki - nie w za krótkich spodniach albo kradzionym garniturze !! Gadżety w Bondzie są od zawsze i jedyne co to powinny być bardziej realne. Jak nie potrzebujesz gadżetów i innych rzeczy z których słynie Bond to oglądaj sobie filmy na polsacie po 23 tam są sami kurcze którzy zabijają... a chyba nie tylko o to chodzi...
A Ty ciepły chłopak jesteś, że taki Ci na elegancji Bonda zależy? Spróbuj w Utopii, tam fajne Bondy chodzą...
Jakoś się nie jaram bawidamkiem, który zabija z rozbawieniem i nigdy się nie poci.
A te gadżety to psu ch.uj w dupę strzelił. Ja sie jaram tak jak jest teraz. I tak niestety zostanie, wiec jednak reszta do wypożyczalni i oglądać ciotowatego Brosmana.
Zaraz ku.rwa zamkne całe forum i się kur.wa dzień dziecka skończy.