fydi - Pią 15 Sie, 2008 Będziemy mieli medal! Polscy szpadziści będą walczyć w finale z Francją. Oglądałem półfinał z Chinami , niesamowite emocje. Zdecydowała ostatnia lampa.Gaydek - Pią 15 Sie, 2008 I w kajakach, i w kajakach , oby.strick - Pią 15 Sie, 2008 http://www.sportfan.pl/ar...amat-sztangisty
Igrzyska olimpijskie. Olimpiada to okres między igrzyskami CHRZANEK - Pią 15 Sie, 2008 Ale Pan Majewski pierdolnąl tą piłką
Cholernie się cieszę... Sam psioczyłem że nędza, że żal, a teraz się cieszę jak cholera !!!Gaydek - Pią 15 Sie, 2008 BTW ciekawy koleś z Pana Majewskiego .Anonymous - Pią 15 Sie, 2008 w czym? dajcie jakiegos linka na ytGaydek - Pią 15 Sie, 2008 http://www.itvp.pl/sport/...483&video=40669
Pytanie z poczatku zdaje sie byc trywialne i prymitywne, jednak z czasem zdaje się mieć sens, zastanawiałem się od dawna po co komu są rekordy i ich ciągłe bicie. Co te rekordy lub wyniki wnoszą do ogólu ludzkosci? Kazdy z nas cos robi i w jakis sposob sie to przydaje innym ludziom.A tutaj? Z gory wiadomo ze kazdy rekord mozna pobic, kwestia czasu i odpowiedniej diety, niektorzy tez prują sie dopingiem.
Zastanawia mnie to czy obecny sport nie jest zaplątany w pętli sponsor -> sportowiec -> reklama -> sprzedaż -> zysk ->sponsor
I dochodze do bardzo smutnego wniosku ze jest to kolejna czesc konsumpcyjnego swiata, a nie starozytny zwyczaj obchodzenia igrzysk i zawieszania na ten czas działań zbrojnych.
Symbol pokoju to juz tez nie jest, chiny wiadomo jaki mają stosunek do czlowieka, jak tłumia kazdy objaw niesubordynacji?
Wnioski? Komercja, nic pozatym.
Troche tez kojarzy mi sie to wszystko z Orwellowską kanalizacją potencjalu ludzi (proletariatu) po to aby nie wszczynali zamieszek, bo ich emocje skanalizowane są w prymitywnych rozrywkach.Marek23 - Sob 16 Sie, 2008
eM napisał/a:
Co te rekordy lub wyniki wnoszą do ogólu ludzkosci? Kazdy z nas cos robi i w jakis sposob sie to przydaje innym ludziom.A tutaj? Z gory wiadomo ze kazdy rekord mozna pobic, kwestia czasu i odpowiedniej diety, niektorzy tez prują sie dopingiem.
Myslę, że taka już natura ludzka, każdy(prawie) chce być lepszy,itd. Jak historia długa, rywalizacja sportowa była z ludzkością. Bardzo często wybitni sportowcy skłaniają młodzież, ludzi do uprawiania sportu,a to już jest bardzo pożyteczne.
eM napisał/a:
Co te rekordy lub wyniki wnoszą do ogólu ludzkosci? Kazdy z nas cos robi i w jakis sposob sie to przydaje innym ludziom.A tutaj? Z gory wiadomo ze kazdy rekord mozna pobic, kwestia czasu i odpowiedniej diety, niektorzy tez prują sie dopingiem.
Każdy z nas robi coś pożytecznego? Hehe, Chętnie podyskutuję na ten temat kiedyś...
eM napisał/a:
Zastanawia mnie to czy obecny sport nie jest zaplątany w pętli sponsor -> sportowiec -> reklama -> sprzedaż -> zysk ->sponsor
Nie tylko, ale na pewno tak. W takim razie jest instrumentem marketingowym, do tego bardzo wiarygodnym... Więc jest bardzo pożyteczny. Bo niby czemu nie ma być, skoro praca biurowa w dziale marketingu podejrzewam według Ciebie "pomaga ludzkości".
Nie bronie olimpiady, bo to komercja. Ale sportowa rywalizacja to jest coś bez czego ludzkość się nie obejdzie.lenny - Sob 16 Sie, 2008
eM napisał/a:
OD jakiegoś czasu nurtuje mnie takie pytanie
"NA CH.UJ NAM TE IGRZYSKA"
Pytanie z poczatku zdaje sie byc trywialne i prymitywne, jednak z czasem zdaje się mieć sens
maciek, z czasem zdaje sie tylko jeszcze bardziej trywialne i prymitywne:) taki jest moje zdanie...
co to za pytanie wogole??? M - Sob 16 Sie, 2008 Taka mała moja prowokacja do dyskusji.
Np dla mnie rownie dobrze mogliby grac w kapsleMarek23 - Sob 16 Sie, 2008 Bolt zrobił 9.69 na 100m. Ostatnie 20 m biegł na pełnej wyluzce... Szok.strick - Nie 17 Sie, 2008 No i jest kolejne złoto