Bonczek - Nie 07 Lis, 2010 Oooo, to może ktoś pomoże
W czerwcu 2009 straciłem dowód z CRX`a, za brak homologowanych tablic rejestracyjnych przez co zaburzałem porządek publiczny, czy bezpieczeństwo ruchu - jedno z dwóch, dokładnie nie pamiętam.
Wiadomo, że teraz ten samochód w połowie nie istnieje, powiedzmy, że chcę go sprzedać, jak mam odebrać dowód? A jeżeli nie muszę to jak nowy właściciel ma zarejestrować auto, a ma obowiązek w ciągu iluś tam dni, skoro budowa potrwa jeszcze rok?Jacek - Nie 07 Lis, 2010
Jaco napisał/a:
Jacku a jam mam takie pytanko. Przyjeżdżam świeżo zbudowaną rajdówką na przegląd i jeszcze chce sobie zmienić ilość miejsc na 2.
Jakie jest do tego podejście ?
przyjeżdasz na stację, prosisz o wystawienie saświadczenia o zmianie liczby miesc podjąc powód wstwionej klatki, że to auto rajdowe, diagnosta robi normaly przegląd. dobrze jest mieć wszystki dane auta: waga, wymiary, rozstaw osi itp ze sobą potem idziesz z papierkiem do wydziału komunikacji, wypełniesz wniosek o przerejestrowanie fury, wpłacasz chyba 70zł i pani w okienku drukuje dowód tymczasowy który obowiązuje 30 dni. zazwyczaj już po 2 tygoniach jest właściwy do odebrania w urzędzie. Jaco - Nie 07 Lis, 2010
Jacek napisał/a:
Jaco napisał/a:
Jacku a jam mam takie pytanko. Przyjeżdżam świeżo zbudowaną rajdówką na przegląd i jeszcze chce sobie zmienić ilość miejsc na 2.
Jakie jest do tego podejście ?
przyjeżdasz na stację, prosisz o wystawienie saświadczenia o zmianie liczby miesc podjąc powód wstwionej klatki, że to auto rajdowe, diagnosta robi normaly przegląd. dobrze jest mieć wszystki dane auta: waga, wymiary, rozstaw osi itp ze sobą potem idziesz z papierkiem do wydziału komunikacji, wypełniesz wniosek o przerejestrowanie fury, wpłacasz chyba 70zł i pani w okienku drukuje dowód tymczasowy który obowiązuje 30 dni. zazwyczaj już po 2 tygoniach jest właściwy do odebrania w urzędzie.
Heh wiem jak to wygląda tylko martwi mnie to, że jak diagnosta zobaczy klatkę to powie, że to ingerencja w budowę samochodu i nie huhu z przeglądu Jacek - Pon 08 Lis, 2010
Jaco napisał/a:
Jacek napisał/a:
Jaco napisał/a:
Jacku a jam mam takie pytanko. Przyjeżdżam świeżo zbudowaną rajdówką na przegląd i jeszcze chce sobie zmienić ilość miejsc na 2.
Jakie jest do tego podejście ?
przyjeżdasz na stację, prosisz o wystawienie saświadczenia o zmianie liczby miesc podjąc powód wstwionej klatki, że to auto rajdowe, diagnosta robi normaly przegląd. dobrze jest mieć wszystki dane auta: waga, wymiary, rozstaw osi itp ze sobą potem idziesz z papierkiem do wydziału komunikacji, wypełniesz wniosek o przerejestrowanie fury, wpłacasz chyba 70zł i pani w okienku drukuje dowód tymczasowy który obowiązuje 30 dni. zazwyczaj już po 2 tygoniach jest właściwy do odebrania w urzędzie.
Heh wiem jak to wygląda tylko martwi mnie to, że jak diagnosta zobaczy klatkę to powie, że to ingerencja w budowę samochodu i nie huhu z przeglądu
no problem, zmiana ilości miejsc w aucie i tyle. nie ma nic do gadania. jak nie załatwisz to wpadaj do mnie Jaco - Pon 08 Lis, 2010
Jacek napisał/a:
no problem, zmiana ilości miejsc w aucie i tyle. nie ma nic do gadania. jak nie załatwisz to wpadaj do mnie
Właśnie nie każdy ma do tego takie podejście, dlatego pytałem jak jest u Ciebie.
Jak nic nie znajdę w okolicy to wpadam do Bytomia za jakiś czas Bad-i - Pon 08 Lis, 2010 Panowie to zapraszam Was do Wesoła/Sulejówek - oni tu nigdy zadnego z moich aut nie widzieli 106 - Pon 08 Lis, 2010
Bad-i napisał/a:
oni tu nigdy zadnego z moich aut nie widzieli
jak chodzi o clio to nawet by sie zgadzalo....bo to samochod legenda Bad-i - Pon 08 Lis, 2010
106 napisał/a:
Bad-i napisał/a:
oni tu nigdy zadnego z moich aut nie widzieli
jak chodzi o clio to nawet by sie zgadzalo....bo to samochod legenda
smiej sie smiej, przeglad i ubezpieczenie ma caly czas wazneqbica - Pon 08 Lis, 2010
Jaco napisał/a:
Jacek napisał/a:
no problem, zmiana ilości miejsc w aucie i tyle. nie ma nic do gadania. jak nie załatwisz to wpadaj do mnie
Właśnie nie każdy ma do tego takie podejście, dlatego pytałem jak jest u Ciebie.
Jak nic nie znajdę w okolicy to wpadam do Bytomia za jakiś czas
proponuje zrobic spota przeglądowego Marek23 - Pon 08 Lis, 2010 Ja tam przeglądy lubie robić bez badania. Nie wiem po co cała kłotnia. Ktoś tam robi uczciwie i ma problem do "oszustów", a potem gdzieś tam leci w ruchu 2 zł... Bez sensu. Niech uczciwi zachowają ta cechę dla siebie i nie próbują innym tego narzucić, bo głupie to.
Szczególnie na forum gdzie co drugi jeździ jak poje.bany po ulicy.koma600 - Wto 09 Lis, 2010 ,,co drugi jeździ jak poje.bany po ulicy".dobre Michał - Wto 09 Lis, 2010 ja jeżdżę wolno ... Janusz - Wto 09 Lis, 2010
Cytat:
ja jeżdżę wolno ...
bo Cie skuter nie może uciągnąć
ps. przepraszam, wiem ze razem nie piliśmy wódki.. ale czasem nie mogę sie oprzećkubas - Śro 10 Lis, 2010
Janusz napisał/a:
Cytat:
ja jeżdżę wolno ...
bo Cie skuter nie może uciągnąć
ps. przepraszam, wiem ze razem nie piliśmy wódki.. ale czasem nie mogę sie oprzeć