martin.h - Pią 27 Lis, 2009 znamy już kalendarze na 2010 rok. RSMP to katastrofa, natomiast cieszy pozostanie Wisły i Cieszynki w kalendarzu RPP.
Cytat:
ZG PZM zatwierdził dziś kalendarz RSMP 2010. Przyzorczne mistrzostwa składają się z 8 rund, w tym 2 zagranicznych.
Sezon zaczyna się w połowie kwietnia na oesach Elmotu. W maju odbędzie się Rajd Lotos, zaś w pierwszy weekend czerwca Polski. W lipcu czeka nas Bohemia, w sierpniu Rzeszowski a we wrześniu Rajd Warszawski zastępujący Orlen oraz Koszyce. Sezon ponownie zakończy się w Kłodzku na początku października.
na stronie PZM powinny być daty.Mick - Pią 27 Lis, 2009 dokładnie, na pzm wszystko było...
dopiero w maju pierwszy start
w takim razie chociaż na prawym sobie pojeżdżę do tego czasuGeKo - Pią 27 Lis, 2009 Dobrze że wraca Lotos i jest zaraz obok Polskiego, zmniejszają się koszty.qbus - Pią 27 Lis, 2009 Pojebalo ich z tymi 12 rundami. Ciekawe kogo na to stać. I imo rajdy ktore sie w tym roku nie odbyly powinny byc w przyszlym max rajdami 3 ligowymi... lacznie z Krakowskim na czele.
2 rundy za granica? tez glupota... jeszcze jakby to bylo na zasadzie wymiany to ok ale w takim przypadku moim zdaniem przesada.GeKo - Pią 27 Lis, 2009
qbus napisał/a:
pomylony ich z tymi 12 rundami. Ciekawe kogo na to stać.
Qbus ale, liczonych jest bodajże 6 najlepszych wyników, czy coś się zmieniło?Anonymous - Pią 27 Lis, 2009
GeKo napisał/a:
qbus napisał/a:
pomylony ich z tymi 12 rundami. Ciekawe kogo na to stać.
Qbus ale, liczonych jest bodajże 6 najlepszych wyników, czy coś się zmieniło?
nawet jeśli to chcesz sie liczyć to musisz jechać wszystko.qbus - Pią 27 Lis, 2009 Geko tak ale sam wiesz jak to dziala, ktos kto ma wiekszy budzet ma wieksza szanse na koncowy sukces. No chyba ze kierowca jest mega kozakiem ktory wygrywa w wszystkich 6 startach
a no i lipa ze nie ma Magurskiego... to byl najlepszy rajd w PL.Przem_106 - Pią 27 Lis, 2009
qbus napisał/a:
pomylony ich z tymi 12 rundami. Ciekawe kogo na to stać.
Nie zgodze sie z tobą Qbus. Od kilku lat na koniec sezonu liczy się zawsze max 6 rund.
I w takim przypadku ludzie z południa jechali zazwyczaj tylko po asfalcie w okolicach domu i spokojnie zaliczali 5-6 rund.
Chłopaki z połnocy musieli gnac 4, 5 razy w gory zeby zaliczyc sezon.
Teraz są 3 szutry na połnocy plus Warszawa i przy dobrych wiatrach mozna byc kontaktowo w punktacji z asfaltowcami.GeKo - Pią 27 Lis, 2009
grifin010 napisał/a:
nawet jeśli to chcesz sie liczyć to musisz jechać wszystko.
Zajrzyj w wyniki 2002r.
qbus, Trochę racji masz, ale do tej pory nawet Ci co starrtują we wszystkim nie potrafili z 12 rajdów wygrać 6 więc zgadzam się z Przem_106 że jest to sprawiedliwe.qbus - Pią 27 Lis, 2009 Co do tego sie zgadzam, fajnie że są 3 rajdy na północy które przebiegają po luźnej nawierzchni ale dalej nie zmienia to faktu że ktoś kto będzie miał budżet na 12 rajdów jest w dużo lepszej sytuacji. Np. w tym roku 3 miejsce na koniec sezonu Hankiewicz zawdziecza Rajdowi Kormoran na który Elżbieciak i Tomaszczyk nie pojechali, wygrał tutaj budżet nad równą i rozważną jazdę przez cały sezon. (mimo tego że oni też jechali 6 rajdów w roku)
Poprostu główną rolę nie do końca będzie odgrywać bezpośrednia walka i konkurencja co ciułane pkt przez cały rok.
Jak dla mnie idealny kalendarz składałby się z 8 el... 2 szutrowych, 1 zimowej i 5 asfaltowych przy 6 liczonych rundach.Bad-i - Pią 27 Lis, 2009 Panowie nie bardzo rozumiem,jezeli z 12 rund liczy sie tylko 6 to co jest w przypadku jezeli pierwsze 6 wygrywa Szeja a kolejne 6 (w ktory Szeja nie startuje) np Malinski ?