w każdym pojeździe spalinowym, którym mam okazję jeździć
kosiarka? ...marki honda na przykład M - Wto 05 Sty, 2010 ten Pan czerpie uniwersalną wiedzę z podręcznika obsługi fiata 126p,
nie wysilił się na myślenie tylko klepie jakies powtarzane latami brednie.KonradMK - Wto 05 Sty, 2010 specjalista jak każdy taryfiarz który się naczyta darmowych gazet i nasłucha opinii mądrzejszych kolegów.
z inneh (to po żydowsku) beczki - nie sądzicie że taryfiarze to najbardziej leniwa grupa zawodowa?PiTT - Wto 05 Sty, 2010 to tak jak z wymianami oleju, są spece którzy uważają że oleju nie powinno się wymieniaćMaciusiowy - Wto 05 Sty, 2010
eM napisał/a:
klepie jakies powtarzane latami brednie.
tzw. taksówkarskie mądrościKonradMK - Wto 05 Sty, 2010
PiTT napisał/a:
to tak jak z wymianami oleju, są spece którzy uważają że oleju nie powinno się wymieniać
a po co wymieniać?PiTT - Wto 05 Sty, 2010
KonradMK napisał/a:
specjalista jak każdy taryfiarz który się naczyta darmowych gazet i nasłucha opinii mądrzejszych kolegów.
z inneh (to po żydowsku) beczki - nie sądzicie że taryfiarze to najbardziej leniwa grupa zawodowa?
lewniwa bo siedzi cały czas?
myślę że urzędnicy państwowi i politycy są bardziej leniwiKonradMK - Wto 05 Sty, 2010
Maciusiowy napisał/a:
eM napisał/a:
klepie jakies powtarzane latami brednie.
tzw. taksówkarskie mądrości
byłem szybszy, ale widzę że się zgadzamy Maciusiowy - Wto 05 Sty, 2010
KonradMK napisał/a:
z inneh (to po żydowsku) beczki - nie sądzicie że taryfiarze to najbardziej leniwa grupa zawodowa?
trochę to niebezpieczne, ale fakt raczej się nie przemęczają (mam tylko nadzieję, że strick tego nie czyta) KonradMK - Wto 05 Sty, 2010
PiTT napisał/a:
KonradMK napisał/a:
specjalista jak każdy taryfiarz który się naczyta darmowych gazet i nasłucha opinii mądrzejszych kolegów.
z inneh (to po żydowsku) beczki - nie sądzicie że taryfiarze to najbardziej leniwa grupa zawodowa?
lewniwa bo siedzi cały czas?
myślę że urzędnicy państwowi i politycy są bardziej leniwi
głównie stoją na postojach i pierdzą w fotele czytając metro. potem jak z takim jedziesz to wie wszystko najlepiej tylko prowadzi jak poyebany.Maciusiowy - Wto 05 Sty, 2010
KonradMK napisał/a:
Maciusiowy napisał/a:
eM napisał/a:
klepie jakies powtarzane latami brednie.
tzw. taksówkarskie mądrości
byłem szybszy, ale widzę że się zgadzamy
agriii PiTT - Wto 05 Sty, 2010 to tak jak wracalismy z Saxorulezem z wigilii klubowej taxą
kierowca zagajał, wiecie ile te lampki wzdłuż al. Ujazdowskich zużywają prądu?
ja: milion?
saxo: w sensie ile kWh??
taxi: eeee??? znaczy, podobno tyle co lampka domowa
my: eeee heheheh Bart - Wto 05 Sty, 2010 strick się chyba obrazi Maciusiowy - Wto 05 Sty, 2010
KonradMK napisał/a:
PiTT napisał/a:
KonradMK napisał/a:
specjalista jak każdy taryfiarz który się naczyta darmowych gazet i nasłucha opinii mądrzejszych kolegów.
z inneh (to po żydowsku) beczki - nie sądzicie że taryfiarze to najbardziej leniwa grupa zawodowa?
lewniwa bo siedzi cały czas?
myślę że urzędnicy państwowi i politycy są bardziej leniwi
głównie stoją na postojach i pierdzą w fotele czytając metro. potem jak z takim jedziesz to wie wszystko najlepiej tylko prowadzi jak poyebany.
...idąc dalej, pozycja za kierą zawsze rozyebana, rzekłbym kanapowa, zimny łokieć, prawa dłoń spoczywająca luźno na lewarku...na siedzeniu drewniane kule, lub inne pokrowce...
Niech się GeKo wypowie jaką taksą wracaliśmy z wigilyji PiTT - Wto 05 Sty, 2010 jak u nas, weryfikacja to podstawa http://wiadomosci.onet.pl...ludzi,item.html