Stf - Pią 10 Maj, 2013 Ale o czym mowa bo nie kumam? O tym ze na Poznan jest 300km a na Ulez 100 wiec powinien byc tylko Ulez ? dzizys.... Czyli na impreze potrzeba ilosc litrow pb wiecej na przejechanie 400km ?? W czym problem ? U jak to sie ma do modow za kilka/kilkanascie tysi na sezon/dwa ? Zawsze cos komus bedzie nie tak. Czasy sie zmieniaja i niektorzy maja mega fun w lataniu kjsow a inni chca w koncu czegos wiecej gdy pojawiaja sie takie mozliwosci. Opcji do wyboru jest sporo. Od chociazby saxo do klasy 1.6 lub bmw is ktorym mozna za kilka tysi niszczyc emki do czymkolwieksiechce. Jesli ktos chce tanio upalac to moze to robic za niska kase i tez zgarniac pucharki. trojanst - Pią 10 Maj, 2013 Dobra, nie było tematu bo chyba się nie rozumiemy. 
Pirania - Pią 10 Maj, 2013 Dokładnie opcji jest dużo, można na przykład jechać na Mistrzostwa Polski, a nie rozdrabniać się w amatorską zabawę WST  Nie? Za drogo? Za poważnie?
O to w tym chodziło na początku, ale że grube zmiany nadeszły związane ze sponsorem to i idea się zmieniła
Żeby nie było, że pisze w naszym imieniu i że coś marudzę na edycję poznańską, tylko że można zrozumieć innych dla których wyszło to poza zakres ich możliwości, Stf. Nie zapominaj, że w tej zabawie nie bierzecie udziału tylko Wy i Bogart. was79 - Pią 10 Maj, 2013
tzn. Stf i kto jeszcze, bo to rozumiem
Pirania - Pią 10 Maj, 2013 Stef, Miniac, Rasta którzy zawsze dążyli do tego by móc wystartować i walczyć o pudło. Nie piszę o całej hondowskiej społeczności
Stf - Pią 10 Maj, 2013 Alez ja pierdu.... zapomnieliscie ze przez ostatnie 2 sezony latalem saxo/clio po taniosci i czerpalem z tego mega fun za polowe pewnie hajsu wykladanego na Focusy turbo ? na klocki, tarcze, wahe, slicki ? I czy Wst mnie ograniczylo ? Moze to Wasze auta sa drogie a nie imprezy i napinka innych ? rasta - Pią 10 Maj, 2013 Zluzujta zwieracze... Pirania - Pią 10 Maj, 2013 Taaaaaa no zesmy sie zrozumieli. Ja koncze Stf - Pią 10 Maj, 2013 Nadal nie kumam w czym temat. Kazdy nadal moze poupalac tym czym chce... Przenieslismy sie Lublinow/Radomiow na Ulez. Teraz coraz czesciej Poznan. Normalna kolej rzeczy. M - Pią 10 Maj, 2013 Lepiej poprawić swój czas z poprzedniej imprezy niż przywieźć pucharek... M - Pią 10 Maj, 2013 Speakin' of which... na Lublinie można coś jeszcze organizować? Przyszedł mi do głowy sentymentalny trackday z bibą po... Stf - Pią 10 Maj, 2013
Dokladnie tak. Dariano - Pią 10 Maj, 2013
Trudno się nie zgodzić z kolegami. Myślę że problem leżyw tym kto z czego czerpie większą frajdę. Dla jednych wyznacznikiem ich zajebistości będą puchary a dla drugich fun czepany z samej jazdy. Osobiście przejechałem raz ułeż i jestem zajarany strasznie nie muszę nikomu nic udowadniać . najważniejsze dla mnie jest to żebym był lepszy za każdym razem sam od siebie w tej samej specyfikacji auta, poza klockami i tarczami nie zamierzam nic zmieniać 
Jeśli było by mnie stać żeby jeździć jakimś mega sprzętem i przy okazji zwijac puchary to bym jeździł dlaczego nie ??!! najważniejsza jest zabawa i radość czerpana z jazdy
olek - Pią 10 Maj, 2013 http://racetec.pl/real-ra...innych-bzdetow/ a moze jest to wrecz niebezpieczne? 
trojanst - Pią 10 Maj, 2013
Ale ja się też z nimi zgadzam
Też się zgadzam. Chodzi mi tylko o pewną formułę, po której można się czegoś spodziewać jeśli ktoś wchodzi w rejony pucharów, podium i lekkiego zadęcia. Inicjatywa WST jest świetna ale w tej chwili sensowniejszą alternatywą jest Kaja. Nie mam mega wypasionego sprzętu ale jak jest okazja na mody to czemu nie. Ponad dwa lata upalałem niemal seryjnym autem i zawsze traktowałem to jako dobrą zabawę i nadal to tak traktuję. |
||||||||||||||||||||
