Anonymous - Pon 18 Maj, 2009 Dużo się dowiedziałem , dzieki wam skończyła się era Ludwika i szarego mydła , Dzięki leon - Pon 18 Maj, 2009
p106rallye napisał/a:
leon napisał/a:
jezdzi sie nia po zwilzonym lubrykantem odbycie tak by sie po nim w miare slizgala
Mi ten temat jest stworzony dla Ciebie
na ślisko to chyba kazdy lubi?
ps. siema nikt nie mowi ze zle myjesz samochod .. to co podalem to podejscie profesjonalistow (nie mowie tutaj o sobie) ktorzy zbijaja ogromna kase na czyszczeniu samochodow... kazdy "orze jak może" i jedni przywiazuja wieksza wage do czystego wozu a inni mniejszakubas - Pon 18 Maj, 2009 spokoj !siema - Pon 18 Maj, 2009 Coś mi się zdaje leon, że mnie źle zrozumiałeś. Peace man.leon - Pon 18 Maj, 2009 jelsi tak to sorka .. późna pora!
(wyedytowale posta by nie bylo bluzgow)
jesli masz jakies konkret pytania to dawaj albo pw !Gaydek - Pon 18 Maj, 2009 Panowie, słucham Was jak księdza na kazaniu . Nawet notatki mam. Dzięki.
Jeszcze 6-7 lat temu własnoręcznie myłem autka. Później już tylko myjnia (kilkaset metrów od domu). Czas wrócić do korzeni .siema - Wto 19 Maj, 2009 Pytanie jest na jak długo zaproponowany przez Ciebie zestaw wystarczy?
Po obejrzeniu filmiku o glince coś mi się widzi, że jest ona jednorazowa, tak? Jak z resztą środków. Czy jak dokupię glinkę, to starczy tego na drugi, trzeci samochód? Ciekaw jestem jak to wygląda w praktyce.
Pozdr.MoRToN - Wto 19 Maj, 2009
Gaydek napisał/a:
MoRToN napisał/a:
Gaydek napisał/a:
A propos myjni... kto wie czym i jak myją w ASO BMW? Mam za sobą trzy przeglądy E90 i za każdym razem zapominam zapytać . Auto wyjeżdża mokre a po kilkunastu sekundach jest suchutkie, woda jakby spływa - znika w oczach a zacieków nie ma. Na pewno tak myją u Smorawińskiego w Poznaniu.
Wosk w spraju. Też go używam. W ASO BMW ok 40 zł.
Pytanie leszcza... jak się tego używa? .
Myjesz auto, płuczesz i peyskasz na mokry lakier. 1-2-3-łut, łut, łututututu... i jest suchy
Ofkorz nie zastapi to suszenia szmatą.Rudello - Wto 19 Maj, 2009 Glinka w zależności od tego jak dużo brudu zbierzesz starcza na około 3 auta. Ale nie ma potrzeby stosowac jej czesciej niz raz na pół roku do jendego auta
Jeżeli upadnie na ziemie to do wyrzucenia (ulega samo destrukcji
Widze ze temat kwitnie a ja nie mam czasu sie udzielać.. damn
Pytanie jest na jak długo zaproponowany przez Ciebie zestaw wystarczy?
Po obejrzeniu filmiku o glince coś mi się widzi, że jest ona jednorazowa, tak? Jak z resztą środków. Czy jak dokupię glinkę, to starczy tego na drugi, trzeci samochód? Ciekaw jestem jak to wygląda w praktyce.
Pozdr.
Glinki nie używasz za każdym razem. 2-3 razy w sezonie przed grubszym polerowaniem.leon - Wto 19 Maj, 2009 as said before - glinka jest na kilka samochodow (ja zrobilem 5 teraz czas na zmiane) bo ostatnio juz wygladala tak:
wg mnie znacznie mniej wydajne sa te lubrykanty - moze 3 samochody, ale spokojnie mozna uzywac po ich zuzyciu slabego roztworu wody i szamponu
sam zestaw ciezko okreslic na ile wystarcza ale na 10 moze 12 stosowac powinien styknacsiema - Wto 19 Maj, 2009
Rudello napisał/a:
Jeżeli upadnie na ziemie to do wyrzucenia (ulega samo destrukcji
Właśnie tym fragmentem filmu się zasugerowałem Uznałem, że po przejechaniu glinką całego samochodu, musi ona wyglądać co najmniej jakby upadła na ziemię
leon napisał/a:
glinka jest na kilka samochodow (ja zrobilem 5 teraz czas na zmiane)
No i wszystko jasne. Dzięki.Cartoon - Śro 20 Maj, 2009 W pierwszy wolny weekend zafunduję chyba fieścinie kompleksowe mycie
Bardzo ciekawy temat! o połowie tych specyfików w życiu nie słyszałem Kamilbike - Śro 20 Maj, 2009 Ja to robie ostatnio tak ze jak jade na jakas myjnie reczna typu KARSZER to biore ze soba wiaderko, gabke i szampon, zeby furnik dokladnie domyc. Chyba przecztam raz jeszcze temt io moze zmienie troche nawyki w myciu Michał - Śro 20 Maj, 2009 trzeba robić burdel