HydePark - Elity, lans i drogie ciuchy - dyskusja ogólna
Michał - Pią 23 Paź, 2009 heeheh to juz jest marne KonradMK - Pią 23 Paź, 2009 chodzi o chołotę z meksyku i afryki, która nosi broń, kradnie i do tego wygląda obscenicznie, a biali słabeusze to papugująMichał - Pią 23 Paź, 2009 MoRToN - Pią 23 Paź, 2009
martin.h napisał/a:
MoRToN napisał/a:
No ta.. .z tym, że najpierw trzeba nawiązać konwersacje a jak będziesz w czerwonej flaneli w krate to może się nie udać.
A co ma rozmowa do tego jak jesteś ubrany? Kobieta, która ocenia faceta po ubraniu, metkach itp. nie jest warta zainteresowania. Szkoda czasu.
MoRToN napisał/a:
Niestety mi też często się zdarza wyrobić pierwsze wrażenie o ludziach na podstawie tego jak wyglądają... niestety najpierw widzisz, poźniej poznajesz...
Warto to zmienić bo czasem można poznać kogoś ciekawego, a strój to w pewnym stopniu jego bycie oryginalnym.
Nie chce ciągnąc tego tematu dalej, ale niestety ubiór ma znaczenie. Jak juz pisałem wczesniej nie choci o marke o estetyczny wygląd. Zaraz się zacznie, że dla kazdego estetyka moze co innego oznaczać... majk wyglada estetycznie w gajerze w placie a pP w dresie we fresh`u... No ale tu wracamy do stwierdzenia, że sposób ubiory klasyfikuje nas w jakiejś grupie społecznej .. a nwet na odwrót ta grupa wymaga od nas takiego wyglądu.106 - Pią 23 Paź, 2009
nox napisał/a:
Sa jakies ogólne zasady przyjęte że np nie chodzimy z fujara na wietrze
nox napisał/a:
podobnie jak z fujara na wietrze
nox, chcesz sie czyms z nami podzielic? Franek - Wto 27 Paź, 2009