M - Śro 09 Sty, 2013 Nigdy mnie nie śmieszyły niemieckie dowcipy...Anonymous - Śro 09 Sty, 2013 Maciek żeś łykł kawała
Bartuś to pewne info ? Nie są w stanie dojść kanałami ubezpieczelnianymi do tego jak auto było uszkodzone ?roj - Śro 09 Sty, 2013 ależ to musi być bite skoro Czesio nigdy nie dopytywał o takie rzeczy przy poprzednich furach a teraz tak drąży
jak jedziesz rondo w lewo to wjeżdżasz, puszczasz kierę, dodajesz gazu i sam leci
Cześ, a poważnie, jaki przebieg był jak kupowałeś? (tzn. wg licznika i sprzedającego)Anonymous - Śro 09 Sty, 2013 Przebieg 94 tyś km , pod maską jakaś yebitna francuska kartka o oleju chyba i o paskach z jednej strony 92 k przebiegu a na drugiej 112k przebiegu. No jak tu nie wierzyć , zwłaszcza ze wnętrze jest naprawdę czyściutkie a pod maską wszystko lśniroj - Śro 09 Sty, 2013 no no.. brzmi to podejrzanie wszystko jak na Ciebie ale może w końcu dorosłeś
a rocznik jaki?
dawaj pimpa, opis, foto Mrozu - Czw 10 Sty, 2013
Czesio napisał/a:
No jak tu nie wierzyć , zwłaszcza ze wnętrze jest naprawdę czyściutkie a pod maską wszystko lśni
moja lala ma 320.000 i nawet kiery nie ma wytartej ani foteli, akurat w tych autach wyjątkowo dobra jest tapicerkaAnonymous - Czw 10 Sty, 2013
Bart napisał/a:
Czesiu, jeśli Laga jest z Francji to po VINie nie dojdziesz jak była rozbita. Możesz w ASO sprawdzić historię przeglądów i napraw.
Nawet jeśli była kupiona z ubezpieczalni czy coś ?Shymek - Czw 10 Sty, 2013 Jeden z najgorszych silników jaki tam można było kupić. Zacierajaca się turbina, bardzo czułe wtryski i szybko przecierające się panewki korbowe
Pozatym mamy Lagune 2 w kombiaku i naprawde fajny kanapowóz rodzinny - nic pozatym. Ani się to dobrze nie prowadzi ani nie jest prędkie. Jest tanie i oszczędne tylko trzeba dbać
Ponadto na 100000% auto z Francji jest po przygodach - innego stamtąd się po prostu nie opłaca sprowadzać bo zadbana Laguna kosztuje we Francji o dobre 10tys zł więcej.
No i w niskie przebiegi w dezlu też nie ma co wierzyć. Nasza laga była sprowadzona po lekkim puknięciu - przebieg 200 tys. Mojej mamy narzeczonej laguna 2006 ma przebieg 175 tys - też po lekkim puknięciu sprowadzona ale wiemy jak wyglądały te auta bo sami je wybieraliśmyM - Czw 10 Sty, 2013
Shymek napisał/a:
Jest tanie i oszczędne tylko trzeba dbać
No to przecież Czesio dba jak nikt inny o samochody Bart - Czw 10 Sty, 2013
Czesio napisał/a:
Bart napisał/a:
Czesiu, jeśli Laga jest z Francji to po VINie nie dojdziesz jak była rozbita. Możesz w ASO sprawdzić historię przeglądów i napraw.
Nawet jeśli była kupiona z ubezpieczalni czy coś ?
Ubezpieczalnia siłą rzeczy ma informacje o uszkodzeniach, ale nie są one dostępne dla kogoś z zewnątrz.Anonymous - Czw 10 Sty, 2013 To sprawdzi mi ktoś ten VIN ?Kamill - Czw 10 Sty, 2013 Kolega który siedzi obok mnie w pracy ma taka lagunę, kupił w salonie.
Mrozu napisał/a:
Czesio napisał/a:
No jak tu nie wierzyć , zwłaszcza ze wnętrze jest naprawdę czyściutkie a pod maską wszystko lśni
moja lala ma 320.000 i nawet kiery nie ma wytartej ani foteli, akurat w tych autach wyjątkowo dobra jest tapicerka
Przy przebiegu 175tys kierownica skórzana jest już wytarta - lakier tak jak by się starł ze skóry.
Shymek napisał/a:
Jeden z najgorszych silników jaki tam można było kupić. Zacierajaca się turbina, bardzo czułe wtryski i szybko przecierające się panewki korbowe
Oprocz tego że robi co 20tys jakieś pierdoły w przednim zawieszeniu to od momentu kupna przy 140-160tys wymienił sprzęgło, tylną belkę zrobił, tarcze przód. Oleju mu nie bierze.
Więc wygląda na to żę renault ma słabą powtarzalność jeżeli chodzi o jakość, bo co osoba to inna opinia Shymek - Czw 10 Sty, 2013 Kwestia jak kolega jeździ. Żeby było oszczędnie trzeba jeździć na niskich obrotach - nieskie obroty powodują przecieranie się panewek. Co do turbiny to ma fabryczną wadę - za małej srednicy przewody olejowe. Wiadomo ze te usterki nie są regułą ale występują na tyle często ze o nich wiem
U nas wnętrze wygląda jak z fabryki też Może kwestia taka że jak pojazd używała kobiete któa wiadomo stosuje różne gówna do rąk (kremy itp) to ma to wpływ na wieniec kierownicy Może kolega też stosuje różne kremy do rąk?
Zawieszenie też było robione (przód, belka tył ok) jak i wymieniane heble - ale to zaliczam do normalnych wymian eksploatacyjnych (jeżeli w zawiasie padają mu łączniki stabilizatora czy górne łożyska co 20 tys km to niech zacznie kupować renomowanych producentó a nie chińskie podróbki )
Czesiek wysłałem VIN do znajomego z ASO - zobaczymy czy wyszpera jakieś ważne informacyje Konrad - Czw 10 Sty, 2013 Możesz spróbować zadzwonić do serwisu Lisowskiego w Wieliczce.
Nie zdarzyło mi się, żeby nie podali, chyba że coś się pozmieniało.
A laga nie jest zła ale tylko 2.0T
Co do zawieszenia to wszystko zależy po jakich drogach się jeździ, u mnie mimo robienia zawiasu tylko w aso padały łączniki po 20-30kkm. Belka co 100kkm, zresztą wyszło w aso o połowę taniej niż w sraxio/106
Tapicerka miała ślady używania już przy 150kkm, standardowo gałka zmiany biegów, jakies odbarwienio-przetarcia na perforowanej części kierownicy i popękane fotele przednie od strony drzwi w tapicerce z privilege/fascination.nox - Czw 10 Sty, 2013 Śmiechowe jest ocenianie przebiegu po stanie zużycia wnętrza
To jest generalnie mega nie miarodajne . Mogą być auta z przebiegiem 50 tyś Km i mają wytarty fotel kierownice itp a są takie co maja po 300-400 K Km i wyglądaja jak perełki od dziadka z niemiec
Stopień zużycia elementów wnętrza jest bardzo zależny od rodzaju eksploatacji pojazdu a nie koniecznie od wielkości przebiegu .