Długo szukałem, albo kamery maja mały kąt, albo wielkie przyssawki, albo sa duże, albo nie maja wyświetlacza
Ta jest kompatybilną z telefonem przez wifi, ma wyświetlacz, jest mała i ma mały uchwyt. Jedyny minus to taki, ze nie ma własnego zasilania, ale to dla mnie ok. Ma czujnik przeciążeń, co jest pomocnePieQt - Śro 02 Lip, 2014
Jakarti napisał/a:
PieQt napisał/a:
gość ze sprintera chłodni z Tesco wjechał mi centralnie w samochód
bardzo uszkodzone auto?
Przód, lampy wyszły na zewnątrz, zderzak, maska do wymiany. Chyba nie doszło do blotnikow.
Minus taki, ze samochód ma 7 tygodni. Dlatego będę występował o wyrównanie utraty wartości, oprócz naprawy.kosmita - Śro 02 Lip, 2014 PieQt, masz auto w leasingu czy na Ciebie ? Masz jakieś doświadczenie albo wiedzę nt. utraty handlowej pojazdu ?PieQt - Śro 02 Lip, 2014 Na siebie, jeszcze nie, ale zapoznałem sie już z tym fajowym orzeczeniem Sądu Najwyższego w tej sprawie. Ma to sens przy nowym aucie.
Więcej mogę napisać wieczoremkosmita - Śro 02 Lip, 2014 Trochę szukałem na ten temat, ale nie znalazłem nic nt sytuacji, gdy uszkodzone auto jest w leasingu, a ja właśnie w takiej sytuacji jestem i chciałbym powalczyć o jakieś odszkodowanie, bo samochód został dosyć mocno uszkodzony PiTT - Śro 02 Lip, 2014 ja nad ta sie zastanawialem
Xblitz PLATINUM
calkiem niezla jakosc w nocyJakarti - Śro 02 Lip, 2014 O co chodzi z ta utrata handlowa pojazdu?PieQt - Śro 02 Lip, 2014
kosmita napisał/a:
Trochę szukałem na ten temat, ale nie znalazłem nic nt sytuacji, gdy uszkodzone auto jest w leasingu, a ja właśnie w takiej sytuacji jestem i chciałbym powalczyć o jakieś odszkodowanie, bo samochód został dosyć mocno uszkodzony
Z samochodem w leasingu jest taki problem, ze samochód nie jest Twoja własnością. O wyrównanie utraty wartości musiałby wystąpić leasingodawca. Dla leasingodawcy samochód jest warty tyle, ile mówią mu księgi, wiec może nie być zainteresowany wysadzeniu sie ze sprawca (z jego ubezpieczycielem)PieQt - Śro 02 Lip, 2014
Jakarti napisał/a:
O co chodzi z ta utrata handlowa pojazdu?
Chodzi o to, ze możesz rządać oprócz naprawienia szkody wyrównania utraty wartości. Ma to praktyczne zastosowanie do nowych/młodych samochodów, ponieważ w starszych:
1) nowe czesci, które wykorzystano do naprawy mogą zwiekszyć jego wartość
2) samochód jest tak stary, ze stłuczka mu nie zaszkodziła
Oczywiście w uproszczeniu.
Wypowiedział sie w tej sprawie sam Sąd Najwyższy, dlatego ubezpieczyciele podejmują temat.kosmita - Czw 03 Lip, 2014
PieQt napisał/a:
Chodzi o to, ze możesz rządać oprócz naprawienia szkody wyrównania utraty wartości. Ma to praktyczne zastosowanie do nowych/młodych samochodów, ponieważ w starszych:
1) nowe czesci, które wykorzystano do naprawy mogą zwiekszyć jego wartość
2) samochód jest tak stary, ze stłuczka mu nie zaszkodziła
Oczywiście w uproszczeniu.
Z tego co udało mi się znaleźć, np w wytycznych dla rzeczoznawców, to rekompensatę utraty wartości można się ubiegać gdy auto jest nie starsze niż 72 miesiące, nie miało wcześniej przygód blacharskich, uszkodzenia dotyczą karoserii, a nie tylko poszycia (chociaż z tym bywa różnie, bo znalazłem kilka wątków, gdzie ludzie dostawali kasę za kosmetyczne uszkodzenia w stylu zderzak i błotnik,ale to pewnie zależy też od wieku auta), koszt naprawy przekracza 10% wartości auta.Jakarti - Czw 03 Lip, 2014
PieQt napisał/a:
...
dzięuję PieQt - Czw 03 Lip, 2014
kosmita napisał/a:
PieQt napisał/a:
Chodzi o to, ze możesz rządać oprócz naprawienia szkody wyrównania utraty wartości. Ma to praktyczne zastosowanie do nowych/młodych samochodów, ponieważ w starszych:
1) nowe czesci, które wykorzystano do naprawy mogą zwiekszyć jego wartość
2) samochód jest tak stary, ze stłuczka mu nie zaszkodziła
Oczywiście w uproszczeniu.
Z tego co udało mi się znaleźć, np w wytycznych dla rzeczoznawców, to rekompensatę utraty wartości można się ubiegać gdy auto jest nie starsze niż 72 miesiące, nie miało wcześniej przygód blacharskich, uszkodzenia dotyczą karoserii, a nie tylko poszycia (chociaż z tym bywa różnie, bo znalazłem kilka wątków, gdzie ludzie dostawali kasę za kosmetyczne uszkodzenia w stylu zderzak i błotnik,ale to pewnie zależy też od wieku auta), koszt naprawy przekracza 10% wartości auta.
Czyli pokrywa sie to z tym, co napisałem
Nie wiedziałem o takich wytycznych, warto je znaćPiTT - Pią 24 Paź, 2014 spoko jest ta kamerka Mio
http://maxspliffington.co...09/fuck-you.pngwas79 - Pią 24 Paź, 2014 Piękny filmik na mandacik, za uporczywe trzymanie się lewego pasa
jest nawet imię, nazwisko i facjata na profilu - przesyłam na milicje!michool_vt - Pią 24 Paź, 2014 aleja wiśniowa, to miejsce jest mega z dupy, tez bym Ci tak zajechał