To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Kulturka - Czytacie?

Marek23 - Czw 01 Mar, 2007
Temat postu: Czytacie?
Dwa razy założyłem topic o jakiejś książce i odzew bardzo mały... Jako, że sam nie uważam się za osobę, która o literaturze wie wszystko, chciałem poznać opinie, dowiedzieć się,itd.
Czytacie wogóle coś chłopaki? Bo kurna topiców o filmach jest pełno, a o książckach słabo...

PS. I żeby ktoś nie myślał, ze piszę to tylko dlatego, żeby jakieś dziwki to przeczytały i się podjarały, że Marek23 to rajdowiec i do tego intelektualista :D Dziwki kręci nowk 5tka i o książkach z nimi nie pogadasz. Takie chamskie zakończnie, żeby nie wyszło, że jestem jak Jimek :P

gaugan - Czw 01 Mar, 2007

niestety teraz czytam baaardzo malo. kiedys pozeralem ksiazki. dzisiaj wracam do domu zje.bany w tygodniu, zasypiam przy 3ciej stronie, a w weekend naj.ebany, wiec tez ciezko. o wakacjach nawet nie wspominajac helll yeahhhh..

smutne to, ale prawdziwe. jedyne co, to wprost i newsweek od dechy do dechy na klopie

pzdr

KonradMK - Czw 01 Mar, 2007

swojego czasu dużo czytałem SF - głównie Dicka i Strugackich oraz to co podrzucili mi znajomi zapaleńcy. Ostatnio jest gorzej, jedna książka na rok to raczej nic czym można by się pochwalić w porządnym towarzystwie (dlatego tutaj mogę hehe)
Marek23 - Czw 01 Mar, 2007

Ale może przeczytaliście w zyciu jedna super książkę i o niej chcecie napisać... Ja po prostu wolę o czymś takim podyskutować niż o nowym Rocky Balboa...
M - Czw 01 Mar, 2007

Ja bardzo lubie lekturę z podstawówki: "1984" Orwella, bardzo na czasie jest ta książka :)
Jakarti - Czw 01 Mar, 2007

no to ja powiem cos hardocorowego :D

"Tao Kubusia Puchatka" - ksiazka o podstawach taozimu. (bo ja nie jestem katolikiem :D ) w tytule wystepuje Kubus Puchatek bo autor posluzyl sie jego perypetiami do objasnienia podstawowych zasad Taoizmu: co to jest TAO, zasada Wu - wei i ogolne podejscie do zycia.. trzeba pamietac, ze taoizm nie jest religia sensu stricto - to raczej przewodnik duchowy.

z lekkich rzeczy "Mikolajek" - swiat dziecka z punktu widzenia dziecka.

kiedys czytalem wszystko co napisal Paulo Coehlo ale z uplywem czasu przestalem.. przerost formy nad trescia..

ostatnio niewiele.. troche z lenistwa, troche z niewiedzy co by tu do reki wziac.. ale zawsze jak jestem w Trafficu to staram sie cos kupic.. tak na czuja, na intuicje..

ostatnio zabieram sie do wypozyczenia tej ksiazki, o ktorej mowil Marek - "obce cialo" - juz mam biblioteke i wiem, ze jest dostepna.

KonradMK - Czw 01 Mar, 2007

mogę z pełną odpowiedzialnością polecić "Valis" Philipa Dicka. Zdradzę tylko że dla osób nadużywających środki psycho może być niebezpieczna :) Autor był wielbicielem połykania ogromnych ilości metamfy po której rozmawiał z Bogiem.

dodam jeszcze że porywają mnie książki filozoficzne poruszające kwestie metafizyczne ale ładnie ubrane w jakąś pokrętną fabułę

anjas - Czw 01 Mar, 2007

a ja lubie "Pana Samochodzika" :)

ale ostatnio tez gorzej z czytaniem, kiedys polykalem jedna ksiazke tygodniowo, teraz moze jedna miesiecznie...

Aktualnie jestem na chorobowym i mam troszke czasu wiec czytam "Tajemnice historii, Polska, Europa Świat" Jerzego Besala. Równolegle czytam "Świat według Clarkssona" i "Polska Głupcze" Lisa - w zależności od nastroju i humoru.

saxorulez - Czw 01 Mar, 2007

Ja lubie zwykłe obyczajowe ksiazki:

Parssons - "Mężczyzna i chłopiec" i jego kolejne ksiazki - nie były juz tak błyskotwliwe jak ta pierwsza. Fajna lektura na jakiś wyjazd na wakacje - słońce, plaża dobrze mi się to czytało.

Mario Puzo - autor ojca chrzesnego - ostatnio stwierdziłem że przeczytam całą jego bibliografię. Mam już za sobą jego debiut literacki - "Mroczna arena" histroria żołnierza US w powojennych niemczech.. polecam.

Janusz Głowacki:
"Ostatni cieć" oraz "Z głowy" - poetycki nonsens, jak dla mnie mistrzostwo świata - mam wrażenie że klimat naszego forum jest w tych książkach. Pod nonsensem i wulgaryzmami ukryta prawda o otaczajacym nas świecic.

Jerzy Pilch:
- Narty Ojca Śiwtego - zajebiste.. jedna noc i przezczytane. Potem jeszcze można zaliczyć sztukę ( w zeszłym roku grali na deskach Teatru Wielkiego - scena ?? nie pamiętam jaka -- taki mały teatrzyk obok przy parku saskim.)

Ja lubie czytać ksiażki w lato - nie wiem dlaczego ale lepiej mi wtedy wchodzą..

Teraz męczę - Rising '44 Normana Davesa

Jakarti - Czw 01 Mar, 2007

saxorulez napisał/a:
Rising '44 Normana Davesa


a jednak zainspirowala Cie wizyta na Starowce, co? :)

lenny - Czw 01 Mar, 2007

saxorulez napisał/a:
w lato


'latem' ziom nie 'w lato'...:]

a ja staram się mieć cały czas jakąś książkę w 'toku'.. niestety w praktyce wygląda to tak, że czasami czytuję książki kilka tygodni... niestety brak czasu:/

Marek23 - Czw 01 Mar, 2007

eM napisał/a:
Ja bardzo lubie lekturę z podstawówki: "1984" Orwella, bardzo na czasie jest ta książka :)

Na czasie to ona była za komuny... Teraz za dużo Michnika czytasz i Ci się wydaje(nie żebym był za Pisem)

BaRtO_206GT - Czw 01 Mar, 2007

Ja ostatnio przeczytalem obie ksiazki Clarksona: "Swiat wedlug Clarksona" i "Wiem ze masz dusze".. moze nie byly to jakies mega inteligentne ksiazki, przedstawiajace super wartosci ale byly gladkie, lekkie i przyjemne ;) bardzo fajnie sie je czytalo.. Teraz zabralem sie za czytanie ksiazek Toma Clancy'ego (na podstawie jego ksiazek powstalo kilka ciekawych filmow np. "polowanie na czerwony październik", "czas patriotów", "stan zagrozenia", "suma wszystkich strachow" itd i gier komputerowych np. Splinter Cell).. Wlasnie czytam "Kolekcjonera", na bazie ktorego powstala gra Splinter Cell..
Marek23 - Czw 01 Mar, 2007

" Swiat według Clarksona" mi spasił i to bardzo... " Wiem, że masz duszę" już nie. Pierwsze czytałem po angielsku, może dlatego... Może mało zrozumiałem,hehe.
BaRtO_206GT - Czw 01 Mar, 2007

Marek23 napisał/a:
" Swiat według Clarksona" mi spasił i to bardzo... " Wiem, że masz duszę" już nie. Pierwsze czytałem po angielsku, może dlatego... Może mało zrozumiałem,hehe.


Wedlug mnie "swait wedlug Clarksona" byl ciekawszy bo ogolnie byl o wszystkim i byl fajniej napisany.. "wiem ze masz dusze" ogranicza sie do poszczegolnych maszyn ale jest napisany tak ze czesto przynudza.. Sa jeszcze 2 jego ksiazki "o samochodach" i 2 tytulu nie znam ale jednynie w wersjach angielskich



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group