HydePark - suzuki swift sport
Anonymous - Nie 29 Sty, 2006 Temat postu: suzuki swift sport ponoc nie bedzie dostepny w Polsce, genralenie to norma ,,
ile ma do paki tez ciezko powiedziec moze okolo 8,5sek
1.6 125koni ,
http://www.suzuki.co.jp/dom4/lineup/swift_sport/
tam po japonsku po lewej stronie jest exterior i interior i itp
ale srodek ma ladny fotele recaro
moze to nie jest klimat jak stare kultowe gti
ale moim zdaniem jest najfajnieszy z obecnie produkowanych malych gti
saxorulez - Nie 29 Sty, 2006
jest poprostu super.... gdybym miał brac nowe to kupił bym Suzi... ogólnie Suzuk ibardzo się wyrobiło ostatnimi czasy.. jak zaglądaałem do nowego zwykłego Swifta to już prezentowałs ię nieżle
Anonymous - Czw 02 Lut, 2006
no to prosze pare zdjec nowych
http://www.carview.co.jp/...default.asp?p=1
te w automacie maja gorsze fotele te w manualu maja recaro
Michał - Czw 02 Lut, 2006
jedziłem nową suzą. Z zewnątrz wygląda naprawde ok, tyle ze srodek jest strasznie wykonany. Plastiki wszedzie do tego strasznie sie "wyginają"
Anonymous - Czw 02 Lut, 2006
kazdy samochodzik tej klasy bedzie mial plastyki do ktorych bedzie mozna sie przyczepic,
tu chodzi o fun z jazdy a nie fun z dotykania plastykow,
pcs - Czw 02 Lut, 2006
tyle ze stary swift gti mial jaja i wyprzedzal epoke (seryjne 1,3 w tamtych czasach (85rok) mialy 55-60 koni, gaznik, jeden walek i krecily sie do 5000obr etc a on mial 100km, krecil sie do 8000obr jak porzadny sportowy silnik), ten nie ma jaj a silnik jest epoke do tylu. Jak mialbym wybierac to wolalbym kupic starego w dobrym stanie niz nowke. Przy masie grubo powyzej tony to 125 km bedzie bardzo malo jesli chodzi o osiagi (patrz c2).
Dla zony moze byc.
Michał - Czw 02 Lut, 2006
Za takie pieniążki chyba można wymagać dobrej jakości materiałów.
Zgadzam sie z pcs'em
Anonymous - Czw 02 Lut, 2006
mikson napisał/a: | kazdy samochodzik tej klasy bedzie mial plastyki do ktorych bedzie mozna sie przyczepic,
tu chodzi o fun z jazdy a nie fun z dotykania plastykow, |
Dodkładnie. To przedział autek, które mają spełniać nieco inne ocziekawnia, niż tylko jakość wnętrza. Od jakości wnętrza są auta w innym segmencie. To ma po prostu jeździć fajnie, a wiadomo, że małe tanie autko, wszystkiego na tip top mieć nie będzie, bo koszt jego musiałby być chory.[/b]
[ Dodano: Czw 02 Lut, 2006 ]
Michał napisał/a: | Za takie pieniążki chyba można wymagać dobrej jakości materiałów. |
Ale co za takie pieniądze, za jakie pieniądze. Przecież to jest tanie auto jak barszcz. Doplacasz więcej, żeby sportowo wyglądało i lepiej jeździło od tej wersji 1.0 na zakupy. Problem w tym, że my Polacy oceniamy wysokość cen z perspektywyi polskich zarobków. Dla Japońca ten swift to tani barszcz.
Ktoś chce mieć super osiągi, super plastiki ? Jakiż problem, SL 500 stoi i czeka, w każdym salonie .
saxorulez - Czw 02 Lut, 2006
KriSSo napisał/a: |
Ale co za takie pieniądze, za jakie pieniądze. Przecież to jest tanie auto jak barszcz. Doplacasz więcej, żeby sportowo wyglądało i lepiej jeździło od tej wersji 1.0 na zakupy. Problem w tym, że my Polacy oceniamy wysokość cen z perspektywyi polskich zarobków. Dla Japońca ten swift to tani barszcz.
Ktoś chce mieć super osiągi, super plastiki ? Jakiż problem, SL 500 stoi i czeka, w każdym salonie . |
nie ma nic za darmo... a jesli coś jest gratis to płaca za to inni
Anonymous - Czw 02 Lut, 2006
po pierwsze co do jakosci,
obecne wersje swiftow 1,3 i 1,5 sa skladane na wegrzech, moze to jest przyczyna tych kiepskich plastykow
ale pokazcie mi dobre plastyki w tej klasie aut
po drugie ta wersja sport to jest troszke inaczej wykoanane autko, raz ze japonia a dwa ze zapewne choc pewnosci nie mam, lepsze jakosciowo materialy
po trzecie stare gti ma jaja i to niezle, moj brat ma wersje mk3 i lekkko zrobiona glowice,
wymiata jak wsciekle jak na takie autko,
to prawda ze suzuki przenioslo technologie z motorow do samochodu i silnik zrobili mocny jak na tamte czasy
ale silniki dohc zaczela produkowac honda od chyba 88roku a vtec-i od 89
po czwarte rynek ewouluje i niestety ale teraz male autka sa rowniez ciezkie i faktycznie mocy nie maja sporo w stosunku do swojej masy,
ale za 20 lat bedziecie obecne autka wspominali jako wymiatacze
KonradMK - Czw 02 Lut, 2006
nie dziwne że są cieżkie skoro muszą mieć 5 gwaizdek EuroNCAP. A propos małych autek dziś na TVN Turbo widziałem crash testa smarta i starej corsy przy prędkości 115 km/h (centralne uderzenie w betonową barierkę). W smarcie posypały się wszystkie szyby i tak jak w corsie pasażerowie nie mieli prawa przeżyć. Ale mimo wszystko stara corsa wyglądała lepiej.
|
|
|