KonradMK - Pią 17 Lut, 2006 mój znajomy ma 250 konne takie cudo na wypasie. znajdź sobie taką wersję w reichu. tylko taką. Anonymous - Pią 17 Lut, 2006 Źle sądzisz :562: Z tego co pamiętam już w E30 2.0 to była rzędowa 6. Ale zaraz sprawdzę. [ Dodano: Pią 17 Lut, 2006 ] Sprawdziłem: zarówno w E30, jak i w E36 2.0 to były rzędowe szósteczki 
[ Dodano: Pią 17 Lut, 2006 ] Proszę: http://www.bmwworld.com/engines/ anjas - Pią 17 Lut, 2006 Symbol silnika to ZI R6 - moim zdaniem 6 garów. Z niemiec nie chce mi się sciągać - trochę szkoda mi czasu, nie mam znajomości - nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem a poza tym (prawie) wolna sobota jest 
ps - Pią 17 Lut, 2006 Też tak myślałem. Panowie - weźcie pod uwagę, że kolega chce kupić auto do spokojnego przemieszczania się, więc rady typu kupuj 250-konnego killera, są chyba nie na miejscu. Wiadomo, że najlepiej byłoby znaleźć M3 :562: Anonymous - Pią 17 Lut, 2006
A dokładnie M52 [ Dodano: Pią 17 Lut, 2006 ]
Zaraz, zaraz: 190 KM w 2.5 to akurat "do spokojnego przemieszczania się"
Killery się zaczynają od 600 KM
Anonymous - Pią 17 Lut, 2006 du luzakowego dupowozenia mozna znalezc cos w tej samej cenie co nie bedzie tyle palilo, tak czesto sie psulo, beda tansze czesci, nie podpierdolą w ciągu dwóch dni. anjas - Pią 17 Lut, 2006 czyli np. co? Anonymous - Pią 17 Lut, 2006 daleko nie szukając, jakaś rolka w sedanie. saxorulez - Pią 17 Lut, 2006 znaczy sie Corolla?? a mozę Focus - super sie prowadzi.. moze troche słabe plastiki. Albo Xsara w 2.0HDI kombi anjas - Pią 17 Lut, 2006 Corollę z rocznika 1995 już miałem - była spoko, ale to niestety samochód "bez charakteru" - przynajmniej z silnikiem 1.4. Focusów nie lubię a do Xsary nie mam zaufania... Wiem, że wybrzydzam. Najchętniej kupiłbym Preludkę lub Civica, ale jak napisałem - nic ciekawego nie mogę znaleźć. A BMW się zainteresowałem, bo mi się podoba linia coupety (ma charakter) i miałem wrażenie że jest nieawaryjne... Choć im więcej czytam tym bardziej się boję... Dariano - Pią 17 Lut, 2006 Tak jak napisało juz paru ziomali nie 2,0 a 2,5 jak juz! Roznica w spalaniu jest naprawde znikoma a masz ponad 40 kucy wiecej o tym spalaniu to wiem od kuzyna on lubuje sie beemkach ma ich chyba ze 4 i mowi ze nie ma sensu kupowac 2,0. Loko - Pią 17 Lut, 2006 E-36 jest piękne w Coupe, no ale co do silnika to jedynym plusem tej 2 litrówki jest dźwięk rzedowej szóstki, ale pomyśl ile nerwów stracisz jak będa Cię objeżdżały wszystkie małe popierdalacze
Jak już kupować taka bmke to albo 1.8 is bo ma 4 gary i mniej pali a moc podobna, albo wybrać 2.5 bo to już jezdzi i fajne wciska w fotel 
anjas - Pią 17 Lut, 2006 Dzieki wszystkim za opinie. Sprawdzalem w roznych zrodlach i wychodzi na to, ze 2.0 pali mniej niz 1.8is. A na pewno tak wychodzilo w testach ktore robili kolesie z klubu BMW (poczytalem troche ich forum). Slyszalem za to, że z 2,5 trudno sie zmiescic w 16 litrach w miescie... No tyle to juz dla mnie przesada. Staram sie nie napalac na to BMW - jutro ja obejrze to zobacze co i jak. Umowilem sie tez na ogladanie kilku innych furek, wiec wszystko jeszcze przede mna. Anonymous - Pią 17 Lut, 2006 2.0 też jest fajne. Mój bliski kumpel ma 2.0 w E36, tyle, że 4 drzwiowe i jest bardzo zadowolony. A ma zdecydowaną żyłkę rajdowca i zawsze kochał hothatche (jeździł między innymi clio mkI 1.8 16v). Podobno niektóre modele 325 i 328 miały fabryczną szperę - to jest coś czego ja bym szukał Loko - Pią 17 Lut, 2006 Szpera w bmw e-36 byłą montowana na zamówienie i z tego co sie orientuje to chyba była 25% |
||||||||||
