Anonymous - Pią 16 Gru, 2005 Temat postu: A propos Allegro i aukcji tam... http://aukcja.onet.pl/show_user.php?search=dziala1 Niezłe, co ? 
M - Pią 16 Gru, 2005 Temat postu: Re: A propos Allegro i aukcji tam...
Straszny kutas! Do tego co sprzedawal? Zabwaki dla dziecki - zapewne glownie pod choinke. Ach co za skurw...stwo. Na pal bym nabił Anonymous - Pią 16 Gru, 2005 Dokładnie - zabawki dla dzieci... Choć mnie śmieszą takie komentarze typu: "odberał dzieciom marzenia", "krzywda dzieciom się stała" itp... Krzywda się stała, bo głupich mają rodziców, co nie sprawdzili gościa i chcieli kupić 15 złotych taniej zabawki niż w sklepie... Fakt, że koleś miał najpierw pozytywy za jakieś pierdoły, ale ja bym w życiu nie kupił nic na allegro za co by żądano opłaty z góry. Zawsze płacę przy odbiorze... I niech dzieci do swojej głupoty nie mieszają... lenny - Pią 16 Gru, 2005 heheheh!!! ale co się obłowił to jego... nie ma fizycznej możliwości ujęcia takiego gościa chyba.... masakra!! nogi z dupy takiemu pourywać!! Anonymous - Pią 16 Gru, 2005 No trzeba przyznać, że nieźle to sobie zaplanował... Jeśli był sprytyny aby tak to zaplanować, to wątpię aby zapomniał o tym aby się odpowiednio zabezpieczyć i sądzę, że Policja go nie dorwie. M - Pią 16 Gru, 2005
Da rade go zlapac. Jest tyle transakcji ze napewno gdzies zostawil jakis slad, czesto tak bezczelni ludzie sa rowniez bardzo glupi i latwo wpadaja. Ja bym goscia wpakowal na ciezkie roboty na tak dlugo az odpracuje to co ukradl. gaugan - Pią 16 Gru, 2005 no qrwa, do tego kolo zdobyl pozytywne komentarze na zrywanych z samochodow znaczkach.... mam nadzieje, ze go zlinczuja jak nalezy. sam bym skopal Grzesiek VTS - Pią 16 Gru, 2005 Emblemat pewnie zapier.... na ulicy i sprzedal potem na allegro i ludzi chca kupic dziecku zabawke za 90 zl co w sklepi kosztuje 110zl wiec chyba szkoda im dac te 30-30 zl wiecej i byc PEWNYM,jak by tu chodzilo o 100zl to co innego i tylko transport do domu!!! PiTT - Pią 16 Gru, 2005 jest szansa że oszust poniesie karę jakiś czas temu moja kobieta wygrała aukcję, wpłaciła pieniądze i jak można się spodziewać trafiła na oszustkę która załadowała w chujka jeszcze kilkanaście innych osób na szczęście kwota była mała, ale ktoś z innych poszkodowanych złożył zawiadomienie o przestępstwie w rezultacie musiała jeździć na policje i składać jakieś wyjaśnienia od kogo kupowała, co i za ile nie wiadomo jak się sprawa skończy, ale pewnie dostaniemy jakąś informację czy udało się złapać oszusta czy sprawa umożona jak dla mnie można by to rozwiązać podobnie jak mój kumpel co swojego czasu handlował telefonami kupował na allegro nowe i wstawiał do swojego punktu trafił na gościa który mu wcisnął bubel i jeszcze zjebał go przez telefon długo nie myśląć, wsiadł w furę z chłopakami i rura ponad 300 kilosów do delikwenta sprawa została szybko załatwiona, pieniądze odzyskane + mała rekompensata za dojazd 
Anonymous - Pią 16 Gru, 2005 cytacik z tych negatywów: Reklama Allegro w mediach: "Gdzie święty kupuje prezenty" - a powinno być: "Gdzie święty zostaje naciągnięty"
Maciek - Pią 16 Gru, 2005 Kolesia powinni za jaja do haka cholowniczego i mu małą przebieżkę na mazury i zpowrotem zrobić 
|
||||||||||
