pod koniec decyzja teamu przestal gonic Barichello
skąd takie info?Bad-i - Nie 14 Mar, 2010 mistrz nudny wyścig
z tymi nowymi przepisami zabiją sami ten sportmartin.h - Nie 14 Mar, 2010
Bad-i napisał/a:
mistrz nudny wyścig
z tymi nowymi przepisami zabiją sami ten sport
Zgadzam się, z tym brakiem tankowania tylko to dobili.k-mart - Nie 14 Mar, 2010 ale urwal! ale to bylo dobre!k-mart - Nie 14 Mar, 2010 Za beznadziejnym wynikiem Roberta stoi nikt inny jak LAGADULA.
Taki wplyw ma ta gnida na niego.martin.h - Nie 14 Mar, 2010
k-mart napisał/a:
Za beznadziejnym wynikiem Roberta stoi nikt inny jak LAGADULA.
Taki wplyw ma ta gnida na niego.
Ja dodam tylko jedno, patrząc na dzisiejszy wyścig, pomimo że nieudany dla Roberta, możemy być optymistami. Do Ferrari i Red Bulla (Vettela), Renault dużo traci, ale już z takimi teamami jak McLaren czy Mercedes może powalczyć jak równy z równym.
Szkoda tylko, że nie robi się nic dla poprawy widowiskowości. Czy nie można by było zrobić dwóch wyścigów? Tak jak to jest w WTCC czy innych dyscyplinach. Do drugiego startujemy, w odwrotnej kolejności niż miejsca uzyskane w pierwszym wyścigu, na pewno byłoby to bardziej widowiskowe i przyciągnęło by większą liczbę osób przed telewizory. Ja oglądam F1 tylko ze względu na Roberta, gdyby nie on to pie.rdol.nął bym tym wszystkim.bizon - Nie 14 Mar, 2010
martin.h napisał/a:
Ja oglądam F1 tylko ze względu na Roberta, gdyby nie on to pie.rdol.nął bym tym wszystkim.
calkowicie sie zgadzamfydi - Nie 14 Mar, 2010 ja powiem tylko jedno: "schumacher nie lubi aut podsterownych"...... OMG!Bart - Pon 15 Mar, 2010 Anonymous - Pon 15 Mar, 2010 hm, w sumie pierwszy wyścig niczego zaskakującego ani rozstrzygającego nie przyniósł, wiadomo było że ferrari i czerwone byki będą najszybsze.
Renault w sumie nieźle jeśli chodzi o czasy, myślałem że będzie gorzej.
Zakaz tankowania jak dla mnie ciekawa rzecz, nie bedzie taktyki zwiazanej z iloscia paliwa na starcie, ale niestety wyprzedzeń też chyba nie bdzie zbyt wiele przez to..
Poza tym wiało nudą...
Komentarz Borowczyka.... yapyerdole
odpaliłem sobie live timing i sciszyłem tvJanusz - Pon 15 Mar, 2010 dla mnie ogólnie cały ten sport wieje nuda.... aczkolwiek z powodu braku kompa w domu postanowiłem to oglądnąć, i nawet mi się podobało, może dlatego ze tor był stosunkowo "nierówny" i się przez to jakoś taka ciekawiej oglądało bo wyglądało z jest walka. No i generalnie nadrobienie 10 miejsc może napawać lekkim optymizmem ze jednak ten francuz coś jedzie Bart - Pon 15 Mar, 2010 taką mam refleksję ogólnoformułopierwszą...
Nigdy jakimś wielkim wielbicielem F1 nie byłem, w sumie to interesowało mnie w tym sporcie głównie to, żeby czerwone samochody z koniem w logo były gdzieś z przodu.
Ale odkąd zrobił się z tego sport narodowy, baby na targu dysputują o ostatnim wyścigu to olałem temat.
Plus jeszcze drażniący polakocentryzm - relacje z wyścigu to właściwie relacje z dokonań niejakiego Kubicy, Nasz Robert to, Nasz Robert tamto, Naszego Roberta skrzywdzili, bla bla bla.
Dziękuję za uwagę.Janusz - Pon 15 Mar, 2010
bart napisał/a:
taką mam refleksję ogólnoformułopierwszą...
Nigdy jakimś wielkim wielbicielem F1 nie byłem, w sumie to interesowało mnie w tym sporcie głównie to, żeby czerwone samochody z koniem w logo były gdzieś z przodu.
Ale odkąd zrobił się z tego sport narodowy, baby na targu dysputują o ostatnim wyścigu to olałem temat.
Plus jeszcze drażniący polakocentryzm - relacje z wyścigu to właściwie relacje z dokonań niejakiego Kubicy, Nasz Robert to, Nasz Robert tamto, Naszego Roberta skrzywdzili, bla bla bla.
Dziękuję za uwagę.
Tak, i tka będzie z każdym sportem w którym albo wygrywają Polacy, albo są gdzieś w czubie.... Tutaj może jakichś sukcesów kubica nie ma ale to prestiżowy sport, wiec już wszyscy się jarają... Jak przestanie sie liczyć, albo odejdzie to wszyscy oleja f1. Tak samo jest ze skokami, z siatkówka, no i teraz się pewnie zacznie z Justysią Kowalczyk... i tym jej posuwaniem się na nartach.M - Pon 15 Mar, 2010 Radze wam nie patrzeć na kubicomanię bo to jest medialna kakofonia.
Jeśli coś wa naprawdę interesuje i pasjonuje to nie oglądacie się na innych.
Ja tam jestem dumny ze nasz rodak jeździ w F1, z samego faktu ze jest mi kibicuję chociaz F1 interesuję się od początku lat 90' a nie od czasu "kubicy".k-mart - Pon 15 Mar, 2010 LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE