The Mc - Pią 16 Cze, 2006 Temat postu: Koni Sport Apex czy 1130 Hi, hello how r u all- fine thx Musze sie zajac zawieszeniem w moim civiciu. Obecenie Smigam na sprezynach OMP (-40) i armortyzatorach b8 - zeby sie nierozpisywac powiem ze jest poprostu za twardo. Dlatego przymierzam sie do zestawu Koni z mozliwoscia regulacji. I teraz pytanie takie.. co polecacie? Mam 3 mozliwosci - 1) Sprzedaje swoje zawieszenie i kupuje Koni sport 1130 (sprezyny+amorki z regulacja) 2) Zostawiam stare sprezyny OMP i dokupuje same amorki Koni z regulacja 3) Kupuje zestaw sprezyn Apex z amorkami Koni (JapanCars tuning maja taka oferte) PiTT - Pią 16 Cze, 2006 to i ja się dołącze z pytaniem: mam obecnie coś takiego: przód - eibach + bilstein b6 tył - bilstein b6 chciałbym opuścić lekko tył żeby był na równi z przodem, ale nie chce ruszać belki są podobno amorki z regulowaną wysokością, czy dzięki nim da się skutecznie obniżyć tył? Prezesiak - Pią 16 Cze, 2006 Ja mam zestaw KONI ten 1130, wiec na najblizszym spocie mozesz pojezdzic i sprawdzic czy Ci sie podoba 
Loko - Pią 16 Cze, 2006 The Mc, a moze po prostu zostawaisz spręzyny które masz i zmienisz charakterystyke amora na miększą. Podobno z bilsteinami da sie to zrobić. Zerkopol w warszawie robi cos takiego. The Mc - Pią 16 Cze, 2006 Loko wlasnie myslalem tez o tym - to wszystko zalezy niestety od $ Rzecz w tym ze ja u siebie z przodu mam juz zurzyte amorki - b8 mam z tylu - Wiec jezeli mialbym przerabiac te Bilsteina to i tak musze kupic zestaw na przod (cena 550zl) no i je przeobic (koszt?) - i niewiem czy nielepiej kupic same amorki Koni z ta regulacja.. Prezesiak ty mi sie niechwal zawieszeniem tylko powiedz mi co robic 
k-mart - Sob 17 Cze, 2006
nie bedzie dobrze jesli nie opuscisz belki. Mimo krotkich amorkow z tylu (koni, ustawiane w sztywnosci) w moim clio opuscilem belke za pomoca takich "pretow" wkrecanych w belke (nie wiem jak to po polsku  ), tak wygladaja 
Majac te prety w belce, bardzo latwo ustawiasz sobie poziom tylu. Niestety trzeba tez dolozyc specjalne sprezyny do tych pretow, przez co cala ta sprawa ustawiania tylu byla b kosztowna :571: Kiedys gdzies w necie widzialem opis opuszczania tylu w R19, jesli znajde to wstawie
Anonymous - Sob 17 Cze, 2006 Ja ze swojej strony moge powiedziec jak to wyglada w pugu 306. Nieda sie obnizyuc auta bez zmian w belce. Pozniewaz tam role sprezyn odgrywaja drazki skretne i trzeba je poprostu przelozyc na wielowypuscie o 1 zabek. Amortyzatory jak maja regolacje to tylko twardosci a nie wysokosci. k-mart - Sob 17 Cze, 2006
thx ziom, tego slowa mi brakowalo Wymieniajac na A- lub N-grupowe drazki, ustawiasz sobie tyl kiedy chcesz
Niemy - Sob 17 Cze, 2006 czyli z tymi drazkami mozna latwo i szykbko zmieniac wysokosc tylnego zawieszenia tak? a sa takie drazki do VTS'a? i jaki jest mniej wiecej ich koszt? 106 - Sob 17 Cze, 2006 w vts zeby obnizyc tyl nie trzeba zmieniac od razu drazkow.. wystarczy obnizyc na belce. 1 zabek to okolo 3 cm. chyba tylko w rajdach zaklada sie inne drazki na asfalt, a inne na luzne nawierzchnie - maja inna sztywnosc i charakterystyke, a na ulice to nie spotkalem sie zeby ktos zmienial - o chyba ze masz belke z np. 1.0 to wtedy pasuje zmienic : ) Anonymous - Sob 17 Cze, 2006 Tak zgadzam się z chłopakami. Wystarczy na wieloklinie przestawić i autko mozna albo obnizyć albo sobie podnieść. Trzeba tylko uważać żyby zrobić to tak samo na obudrążkach bo inaczej autko będzie krzywo stało. :570: VTS według mnie ma odpowiednią sztywność drązków. mozna kombinować z amorkami( siłę dobicia i odbicia) Anonymous - Nie 18 Cze, 2006 cala operacja obnizania i podwyzszania na belce we francuzach trwa ok 30-40 minut.przerabialem ten temat juz wiele razy mozna dac tak jak pisai poprzednicy inne drazki.a co do amorkw to patrzyles np na Spaxy??
Anonymous - Nie 18 Cze, 2006 30-40 min jak masz warunki i wprawę. 106 - Nie 18 Cze, 2006 i nie zapieczone gwinty.... Loko - Nie 18 Cze, 2006 ... i 2 razy tyskie
|
||||||||||
