Anonymous - Czw 22 Cze, 2006 Temat postu: Pytanie za 100pkt z fizyki (chyba to jest fizyka) Zadanie:1. Dwa auta z tego samego roku, tej samej marki, tego samego modelu, z tym samym silnikiem i waga (obrotami, oponami tez i ten sam wiatr i wszystko to samo) scigaja sie. Zakladamy ze kierownicy prowadza swoje auta identycznie. Oba shamowane tego samego dnia w tym samym miejscu. Jedyna roznica: Auto A ma 3 KM wiecej od auta B. Auto B ma 10Nm wiecej od auta A. Pytania do Zad 1. 1a. Ktore auto wygra na krotkim dystansie? 1b. Ktore auto wygra na dlugim dystansie? 1c. Ktore auto osiagnie wieksza v-max? Zadanie 2. Identyczna sytuacja ale: Auto A ma 10KM wiecej od auta B. Auto B ma 10Nm wiecej od auta A. Identyczne pytania: 2a. Ktore auto wygra na krotkim dystansie? 2b. Ktore auto wygra na dlugim dystansie? 2c. Ktore auto osiagnie wieksza v-max? PS. Sytuacja z Zadania 1 zdazyla sie naprawde wiec wiem jak wygladalo to ze strony praktycznej. To czego nie wiadomo i czego sie nie dowiem to oczywiscie moc na kolach i jej przekazanie. O umiejetnosciach kierownikow, oponach nie wspominajac... Dreczy mnie teoria silnik vs silnik Michał - Czw 22 Cze, 2006 kurwa Jimmy ...  to nie kółko matematyczne
1a -auto b 1b - auto a 1c - auto a 2a - auto a 2b - auto a 2c - auto a
Anonymous - Czw 22 Cze, 2006 ja ze scislych zawsze dupa. jestem artysta-humanista wiec sie nie znam.... strzelales czy sie znasz?
Michał - Czw 22 Cze, 2006 znać sie nie znam ale tak mi sie wydaje. Zaraz teoretycy wpadną( dziku i eM ) i ci wszystko wyjaśnią, po czym wpadnie Jakarti i sie spyta jak działa klakson w samochodzie 
Anonymous - Czw 22 Cze, 2006 po hiszpansku hehhe
Jakarti - Pią 23 Cze, 2006 Michal - widze, ze Ci sie nudzi... dostaniesz te koszulki chyba na gwiazdke i kurwa wiem jak dziala klakson, a to, ze nie wiem jak jest zbudowany silnik z kazda srubka to sie kurwa dowiem
dzik - Pią 23 Cze, 2006 www.wrozka.pl Panowie, ile mozna tlumaczyc ze dane MAX to mozna w autoswiecie pokazac i z nich wrozyc tak jak oni to robia. Wg nich jesli jeden silnik ma ten sam max moment przy 2000rpm a drugi przy 4000 to drugi trzeba krecic zeby jechal. Dupa, za przeproszeniem. A skad nie wiadomo ze ten pierwszy przy 1800 ma tylko 70% tej wartosci a przy 2200 tylko 80%? A drugi trzyma rowno w calym zakresie majac 90%. Pokaz mi wykres, powiedz w jakich obrotach sie je kreci praktycznie podczas sciagania to pogadamy. Wtedy Ci powiem ktory teoretycznie wiecej na kola oddaje. Mozna miec cienkie 170KM i zebrac baty od grubych 160KM. Dlaczego? Bo w pierwszym wykres rosnie powoli do gory i dogrzebuje sie do 170KM. A drugi ma max 160KM, tylko ze przez 2000rpm ma ponad 150. Przyklad 5-tki, jako "grube 160" http://www.dziki.pl/5/img/wykres_s.jpg Michal, powiedz jak to wymysliles
Michał - Pią 23 Cze, 2006 Chcałem zaznaczyć ze mówimy o tych samych furkach,silnikach, z tym ze obie wyjechały z fabryki z parametrami takimi jak jimmi napisał ( jedna dosała w prezencie 3 konie a druga ma koni 3 mniej niz pierwsza czyli ma tyle ile powinna , natomiast ma Nm wiecej). Poprstu to jest bardzo łatwe zadanie , na chłopski rozum :DDDD. Podpowiem ze musimy użyć wzorów na tarcie powietrza, stosunek masy do mocy oraz trajektorie lotu szyszki. M - Pią 23 Cze, 2006 Tak jak Dzik napisal... Dodam swoje trzy grosze... Mamy dwa silniki w dwoch autach i mamy z nich dwa wykresy. Zakładamy ze auta roznia sie wylacznie przebiegiem mocy jak na wykresach ponizej. Wykresy sa wyssane z palca ale chodzi mi glownie o pokazane roznicy. Pierwszy "ma" 200koni: 
I drugi "ma" 200 koni. 
Tak wygladaja ich wykresy nałożone na siebie: 
Załóżmy teraz sytuację w której auta mają odcięcie odpowiednio przy 4 oraz przy 6-ciu tysiącach obrotów. Okazuje sie ze pierwsze auto mialo przy 4 tysiach okolo 130koni, drugie auto okolo 70koni. w zwiazku z tym pierwszy bolid wyskoczyl do przodu o 3 dlugosci. 
Potem odcinka byla do 6-ciu tysiecy i w pierwsze auto dysponowalo moca 180koni i odskoczylo o nastepne dwie dlugosci bo przeciez mialo o 50koni wiecej. 
Potem odcinka ustawiona jest na wykresowe 8tysiecy i pierwszy robi drugi w sumie na 5 dlugosci. Po wyscigu spotykaja sie obaj kierowcy i ten drugi mowi do pierwszego... "Staaaary jak to sie dzieje ze ty mnie tak łoisz a mamy obaj po 200koni? " Okazuje sie ze oba autka maja po "200 koni" ale jezdza zupelnie inaczej. Wnioski nasuwaja sie same. Auto nie przyspiesza wartoscia mocy maksymalnej tylko jej calym przebiegiem. Co z tego ze mamy 200koni kiedy przeciwnik mial sumarycznie duzo wiecej mocy do dyspozycji w trakcie rozpedzania sie. A co do mocy i momentu.... Moc to moment w funkcji obrotow - nic wiecej. To takie moje przemyslenia "na chłopski rozum"
Nie bijcie za bardzo lakoniczny opis. POZDR. dzik - Pią 23 Cze, 2006 Em, narysowales to czego mi sie nie chcialo
Co do mocy i momentu, te wartosci sa poprostu od siebie zalezne: moc = moment x obroty /7120 Takze moment to poprostu pochodna mocy w funkcji obrotow. Mozemy miec dwa silniki o identycznym przebiegu, taki jak narysowal Em, tylko ze jeden na koncu ma 8000rpm a drugi 4000rpm. W tym drugim damy 2x dluzsza skrzynie zeby to wyrownac. Pierwszy (ten 8000) ma 2x nizszy moment od drugiego, beda jechaly prawie identycznie, mimo 2x roznicy momentu. Dodam nawet ze ten co ma wyzszy i ma dluzsa skrzynie bedzie wolniejszy bo.... dluzsze przelozenia to wieksze straty w napedzie 
Anonymous - Pią 23 Cze, 2006 dobra wezcie sobie moj wykres... oczywiscie seria wiec ten nizej ( )
I powtorze sie. KRZYWA (tak to sie chyba nazywa) JEST W OBU AUTACH IDENTYCZNEGO KSZTALTU!!!! Tylko tam gdzie auto A ma swoj Peak auto B bedzie je mialo tez tam ale troszke wyzej. Chodzi mi o teorytyczny wyscig silnikow a nie symulacja rzeczywistosci bo ta juz znam. Straty tez maja byc proporcjonalne! dzik - Pią 23 Cze, 2006 Moment max ktory podales, jest przy 3600, odpowiedz czy uzywasz obrotow 3600 podczas scigania? Jimek, to jest rozmowa teoretyczna i jesli przegiegi sa identyczne to jest brandzlowanie sie nad mala cyferka ktorej podczas jazdy nie ma szans odczuc. 10Nm przy 3600 to jest cale 5KM roznicy przy ok 120KM, wiec to jest mniej niz 5% roznicy? Przeciez to jest dzielenie wlosa na czworo. P.S. Zapewne wygral lepszy kierowca i tyle. M - Pią 23 Cze, 2006 Z wielkim przymrozeniem oka
Ten ktory ma wiecej NM będzie mógł uciagnac ciezsza przyczepe. Ten ktory ma wiecej mocy max bedzie ciagnac lzeszja przyczepe ale za to szybciej
hahaahahahah M - Pią 23 Cze, 2006
Komus sie musialo chciec
Lepiej niz bysmy naraz zrobili to samo. Jakarti - Pią 23 Cze, 2006 dobre - eM moze odpowiadac na swoje posty
|
||||||||
