Niemy - Czw 23 Sty, 2014 Byłem tam 2 razy, ale to jakieś 20 lat temu
Ogólnie było spoko, ale raz się zdarzyło:
Kamill napisał/a:
Oprocz tego co najwazniejsze jest kupe
no właśnie, pływała w basenie was79 - Czw 23 Sty, 2014
tzw. ryba w paniercek-mart - Czw 21 Sty, 2016 Chce w weekend zabrac zone w Wwa na lunch.
Interesuje mnie jakis dostojny bar mleczny gdzie pomidorowa ze smietana nie przekracza 4.5zlMoRToN - Czw 21 Sty, 2016 W-wa Raszyn. Restauracja w hotelu... LORDk-mart - Czw 21 Sty, 2016 Sprawdzilem - tam nie ma zadnej restauracji.KarQ - Czw 21 Sty, 2016
k-mart napisał/a:
przekracza 4.5zl
Bar Biedronka przy Grójeckiej.
Polecam, bdb wytwory.kamil - Pią 22 Sty, 2016 Polecam Bar Gienia. Jeden z lepszych, co mielony smakuje jak w domu Każdy szanowany korposzczur z biznesowo/reklamowego Mordoru był i jadł
pozdro!Jakarti - Pią 22 Sty, 2016 z barow mlecznych korzystam tylko w weekendy a ten jest wtedy zamkniety!
za to bywam w bambino i tez polecam
a najlepsze jest to, ze przychodzi tam masa osob, np podjezdzajac nowym mercem, bierze 5 dan na wynos i spyerdala
szybko, tanio, smacznie
szkoda, ze takich miejsc jest tak malokamil - Pią 22 Sty, 2016 bambino też polecam PiTT - Pią 22 Sty, 2016 fajne są te stereotypy
nowym mercem a zamawia w barze mlecznym...
a jakby przyjechal nowym superbem to byloby wszystko ok
a już na powaznie, swietne sa takie knajpy z domowym zarciem, szkoda tylko ze wiekszosc ma fatalna wentylacje i ciuchy trzeba wietrzyć kilka dni.Jakarti - Pią 22 Sty, 2016
PiTT napisał/a:
nowym mercem a zamawia w barze mlecznym...
wlasnie stereotypem jest ze ludzie zamozni musza napierdalac zawsze w amaro..
plusem baru mlecznego jest klimat. wszyscy w srodku jakos pokornieją i gdybby taki szyc cos chcial odjebac podobnego jak na wilanowie to pewnie by go pogoniliKamill - Pią 22 Sty, 2016 Na wilanowskiej w pawilonikach przy markpolu jest całkiem niezły chińczyk, maja dobrego padthaja - lepszego niż w galerii i za 50% ceny. Kurczaka po tajlandzku też mają dobrego.
Ogólnie cały ten pasaż zasiedliły ostatnio różne bary, obok chińczyka sa pierożki z pary - też bdb, po sąsiedzku kurczak z rożna, dalej kebab, na piętrze jakaś japońska, na rogu pizza hut. Jeden z nielicznych takich punktów w stolicy, oprócz food courtów w galeriach.zefir - Pią 22 Sty, 2016
Kamill napisał/a:
Na wilanowskiej w pawilonikach przy markpolu jest całkiem niezły chińczyk, maja dobrego padthaja - lepszego niż w galerii i za 50% ceny. Kurczaka po tajlandzku też mają dobrego.
Ogólnie cały ten pasaż zasiedliły ostatnio różne bary, obok chińczyka sa pierożki z pary - też bdb, po sąsiedzku kurczak z rożna, dalej kebab, na piętrze jakaś japońska, na rogu pizza hut. Jeden z nielicznych takich punktów w stolicy, oprócz food courtów w galeriach.
Wszystko polecam i chinczyka i pierozki. MIeszkam prawie vis a vis tego przybytku i naprawde warto udac sie na tego Pad Thaia. Na pietrze jest chyba indyjska knajpa a nie japonska, ale nie pamietam teraz dokladnie.Franek - Pią 22 Sty, 2016 Gdzie to dokładnie?zefir - Pią 22 Sty, 2016 al. wilanowska 363