M - Pią 27 Sty, 2012
Jestem przekonany że się nie rozumiemy 
Odpuszczam Walle - Pią 27 Sty, 2012
Podzielam przekonanie. Również odpuszczam. kubas - Pią 27 Sty, 2012
+1 Bonczek - Nie 29 Sty, 2012 Przyjemnie się ogląda, ale film sprawia wrażenie mocno okrojonego, mimo, że nie czytałem książki. GeKo - Nie 29 Sty, 2012
Mam takie wrażenie co do wątku kontroli socjalnej. A gwałcicieli sie tak właśnie powinno oznaczać. M - Pon 30 Sty, 2012
Lepsza byłaby dekapitacja ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Qukie - Pon 30 Sty, 2012 Jestem już po oglądnięciu całej trylogii w szweckiej wersji i o ile w kinie siedziałem i w sumie z zaciekawieniem czekałem na to, co się wydarzy, tak tutaj mało mnie to interesowało. Później wszytsko staje się już mocno przewidywalne i po prostu kiepskie. 
Taka 5+ maksymalnie 6. Polecam tylko jak ktoś nie czytał książki i chce się dowiedzieć co było dalej, a nie chce mu się czytać książki. zefir - Wto 31 Sty, 2012 wczoraj z moja Asia badalismy film, zajebisty!! wogole nie czuc ze trwa 2:30h, genialnie opowiedziany i zagrany, fabula poprostu miazdzy, choc nasze przypuszczenia sie potwierdzily. bardzo polecam, juz dawno nic tak dobrego nie ogladalem. mi - Wto 31 Sty, 2012 dobra - napiszę i ja o filmie, choć pewnie wszyscy zainteresowani już widzieli. Nie znam się na takich filmach, przywykłem bardziej do produkcji redtubowych, tym nie mniej: 1. dobre moto 
2. w chooy dobra dupa. Jaram się. (szkoda że nie jest chłopcem) 
...oczywiście wszystko to magia kina, bo poza filmem nie jest już tak dobrze: 
...no ale przynajmniej nuta dobra i w filmie, i poza nim (gość z NIN zadziałał, a oni często dobrzy byli) EDIT: ej, zara! Teraz skumałem! Czy mi się wydaje, czy tam jeden koleś się pojawia w koszulce z logo NIN, hę? 
Bonczek - Wto 31 Sty, 2012 Pojawia się - oglądając film powiedziałem "O, nine inch nails" i każdy odpowiedział "co?"
mi - Wto 31 Sty, 2012 ...i później siedzi człowiek w kinie i próbuje film oglądać, a wokół siedzą jakieś zyeby i żrą popcorn albo gadają 
Bonczek - Wto 31 Sty, 2012
rasta - Pią 03 Lut, 2012 Byłem, widziałem, w huj dobry kawał kina, no ale nie ma co się dziwić, ten reżyser jeszcze nigdy mnie nie zawiódł - Fincher mi - Pią 03 Lut, 2012
penis z tym; miszcz dupa jess, nie?
rasta - Pią 03 Lut, 2012 Jest mistrz dupa, potwierdzam 
|
||||||||||||||||||||||
