Michał - Śro 30 Sie, 2006 Temat postu: Michałowy Citroen vs. ADREALINA, SPORT, PRZYGODA. Jako ze mojego starego pasją życiową jest flinta na plecy i strzelanie do zwierząt kiedys zabrał mnie na rżnięcie zwierzyny potocznie zwane POLOWANIEM. Trafilismy akurat na prezentacje Pandolota 4X4, wersja dla myśliwych ( buehehehehe ) . Najbardziej utkiwł mi w pamięci slogan reklamowy. ADREALINA, SPORT, PRZYGODA. PRAWDZIWY OFFROAD DLA PRAWDZIWYCH FACETÓW, PANDA 4X4. Jak ja nienawidze jebanych handlowców ( sory jak kogos uraziłem ) Wstalem rano, jebie z japy szlugami bo dzien wczesniej grałem z kumplami w PEESA i szlugi jaralismy.Trzeba jechać do roboty. Po ogarnięciu sie wsiadam do saxolota i jade sprzedawać śmierć. Pada deszcz, duzo samochodów. Jade spokojnie , w korku, zasypiam, jedynie słysze lekki stukot mojego łożyska tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk w radiu leci brooklyn bounce, stara płyta BASS, BEATS and ROCK and ROLL. ... " the music gots meeeee, the music gots meee. Dance today .... " Dobra, dojedzam do swiateł. 3 pasy, lewy enzo, za enzo veyron, za nim escalade na tweny tuusss. Ja stoje obok. Saxo , 6 lat na karku, wydech podziurawiony, brak trojkata przy lusterku, poprstu fuckin lans. Na prawo stoi nikt, ale podjedza ADREALINA, SPORT, PRZYGODA. i w nim obsrany handlowiec. Pandy pas sie konczy zaraz za skrzyzowaniem . I teraz akcja:D Obsrany , handlowiec patrzy na saxo i sie głupio usmiecha , mysle sobie , SZYDERCA !! ale jest chill. Handlowiec robi przygazówke, mówie no nie, zeby z ADREALINA, SPORT, PRZYGODA sie scigać.Ale luz, objade , zjade przed enzo na lewy pas a handlowiec zjedzie sobie na moj bo jego sie konczy. Pełne skupienie. Wysłałem jełopowi w ADREALINA, SPORT, PRZYGODA. smsa ze na zielone bo sie bałem ze ma zrytą psyche i na zołte. Dobra. Czerwone Żółte Pomarańcz. Lekki żóż Niebieski przechodzący w jeloł bahama ZIELONEEEEEEEEEEEEEEEE Jedyna !! JAAAAAAAADEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEeeee,ALE PANDA JEDZIE SZYBCIEJJJJJ !! WTF !! spoko, stoje , miele a pandolot jak wyjebał :570: Dalej miele na jedynce , ADREALINA, SPORT, PRZYGODA za skrzyzowaniem już. Wjechałem niechcacy na białe pasy i jescze bardziej miele , no co to kurwa ma być !!  Dobra, koniec mielenia miesa, dwójka wchodzi jak złoto a panda stoi juz na następnym skrzyzowaniu.Jako ze jestem twardy, nie stane za nim tylko koło niego zeby nie było ze jest mi głupio. Podjedzam a ten zjebany handlowiec tak sie smieje i rusza głową w stylu " synek , co ty mi tu saxo podchodzisz do mojej ADREALINy, SPORTu, PRZYGODy."
Juz nigdy nie bede sie scigał na mokrym cwele handlowcy ....
Dariano - Śro 30 Sie, 2006 Hehehe dobre. Widzisz i po co zadzierales z czteronapendem na mokrym ??!!  adrenalina sport przygoda jaki to ma motor??
ps - Śro 30 Sie, 2006 buehehehhehehehheheheheheheheh! ja bym ze wstydu wysiadł z auta i pojechał tramwajem 
lenny - Śro 30 Sie, 2006 eheheheheh, michał, jak zwykle zajebisty opis...!! a mokrego trzeba się wystrzegać, pasów na mokrym to już nawet nie wspominam! 4on4 rulez! wiem co mówią od miesiąca takim śmigam... jjeaahh! Michał - Śro 30 Sie, 2006 Ze strony ...
grrrr cos w tym jest.
od 60 koni ( boze co za masakra ) do 70 JEZUUUUUUUU
Naprawde, głupio mi było , chodz to niby zabawa ale lipa nad lipy. Kurwa, zeby panda.... gaugan - Śro 30 Sie, 2006 no tak, ale zeby miec taka Pande musielibyscie 2 saxoloty poswiecic, bo to chyba kolo 50k. potezna maszyna jak widac :551: k-mart - Śro 30 Sie, 2006 buahahahaha! Ladnie pojechales
saxorulez - Śro 30 Sie, 2006 opis ok.. ale na spocie ściagamy ci naklejki HotHacth z szyb... dzik - Śro 30 Sie, 2006 dales ciala, ja w takim momencie zapinam ASR gaz do dechy i tyle, reszta sama sie robi
Michał - Śro 30 Sie, 2006 Wiesz jakbym był starego murano to tez bym zapioł ASR. A jak bym nie zapioł to bym po nim przejechał
Anonymous - Śro 30 Sie, 2006 eeee :549: Ja tu myslalem ze go zlotasz masakrycznie a tu taki ZONK :547: Nie chcial sie pan biala koszula sprobowac na drugich swiatlach?? PS. Czy ta Panda nie ma czasem 17 sek do setki? PPS. Ciekawe jestem jak bedzie smigac ta ver. Sport, bo juz to z Tychow mocno exportuja na lawetach. 106 - Śro 30 Sie, 2006
to mu juz pojechales po ambicji
anjas - Śro 30 Sie, 2006
teoretycznie poniżej 10 sekund do 100, więc jak na Pandę to masakra, parę osób się pewnie natnie
Anonymous - Śro 30 Sie, 2006 :568: Silnik benzynowy R4, 1242ccm Skrzynia biegów 5 manualna Moc 60 KM przy 5000 obr/min Maks moment obrotowy 102 Nm przy 2500 obr/min Prędkość maksymalna 145 km/h* Przyspieszenie 0-100 km/h 20 sek* Rodzaj paliwa Pb 95 Napęd 4x4, rozdział sterowany sprzęgłem wiskotycznym Nadwozie (cm) 357,4/160,5/163,2 cm Rozstaw osi 230,5 cm Poj. bagażnika 205/780 litrów Poj. zbiornika paliwa 30 litrów Masa/ładowność 980/445* kg Zawieszenie kolumny MacPherson, stabilizator (przód), wahacze wleczone, stabilizator (tył) Opony 185/65 R14 Przeglądy co 20 tys. lub roku Gwarancja mech. 2 lata/bez limitu przebiegu Gwarancja perforacyjna 8 lat 0-130-0 42,8 s 0--100 17,2 s 0-130 38,3 s 100-0 40/41 m (hamulce zimne/rozgrzane) 60-100 na IV 13,6 s 80-120 na V 25 s Średnie spalanie 9,1 l/100 km Obroty silnika przy 100 km/h na V biegu 3200 Obroty kierownicy (od oporu do oporu) 3.4 Masa 1050 kg Rozkład mas przód/tył 41/59 Stosunek moc/masa 57km/tona Średnica zawracania 9,6 m Prześwit statyczny 16,5 cm Prześwit dynamiczny 13,5 cm * = dane fabrycze he?? :566: ja nic nie mowie
gaugan - Śro 30 Sie, 2006 no tak tak, ale ma Gwarancje perforacyjna 8 lat, a Michal juz musi napedzac sie nogami ala Fred Flintstone... |
||||||||||||||
