[PiTT]

[Jakarti]

i tak musze wymienic - to wole kupic od Vlodka niz od Żabojadów
rozumiem, ze nie ma przeciwskazan.

ciekawe czy gwarancja nie ma nic przeciwko

[karoluPL]

Koledzy jeżdzący clio szrotami- jaki ojej polecacie ?
do tej pory jeździłem na castrolu 10w60 sport, ale oprócz tego, ze drogi, to więcej jego cech w nim nie zauważyłem

Motul 300V 5w40 chyba lepiej, co ?

rzecz jasna oryginalny, nie jakis maszczony z allegro albo od rumuna zza rogu

pisze o tych dwóch olejach, bo mamy przedstawicielstwo motul/castrol, więc raczej coś z tego chciałbym wybrać.

[Rasputin]

Na tym forum jeździ się tylko na Millersie

[karoluPL]

zdążyłem zauważyć, ale z racji, ze firma zawsze mi coś dołoży do jeżdzenia, to i jeżdze na łojeju takim jaki sami sprzedajemy, bo za inny musze dokładać, więc millers nie wchodzi w grę

[Jakarti]

Cytat:

Koledzy jeżdzący clio szrotami- jaki ojej polecacie ?

Rasputin napisał/a:

Na tym forum jeździ się tylko na Millersie

karoluPL napisał/a:

więc millers nie wchodzi w grę

tęsknisz za szarym?

[Bart]

to już lepiej zalej jakiś 5w50 zamiast 5w40

[GeKo]

300V competition 5W40 będzie OK. Teraz sie to chyba Power nazywa.

[karoluPL]

GeKo, to nie wiem który wziąć - z półkowych zapasów 300v competition czy na świeżo zamówić z naklejką "power" .

[Vlodarsky]

Ale za to Motul ładnie pachnie

[Bonczek]

I jest dość smaczny, czasem bitki podsmażam

[Vlodarsky]

[karoluPL]

Vlodarsky, rozumiem totalnie Twoje podejscie, tyle, ze u nas w firmie, gdzie 80% naprawianych aut, to auta flotowe, firmowe, dostawcze, to castrol jest wręcz szczytem co można sprzedawać. prywaciarzom z resztą też. bo teraz 90% klientów mówi, ze w tesco kupią taniej olej orlenowski i czemu jest tak drogo.

Motul u nas też jest tak jak wspomniałem, ale na prawdę śladowo- mimo, ze chcą nam go wcisnąć jako wiodący olej- ale może i miałoby to sens, gdyby u nas serwisowały się same konkretne auta, w większości do sportu, a nie, że przyjedzie jeden lancer czy jakaś audi s/rs'ka na 100 albo i 200 aut ogółem. A jak ten 1 na 100 klientów będzie chciał jeszcze lepszy olej niż motul- nie ma problemu, sprowadzimy mu odpowiednią ilość, albo sam sobie przecież może kupić

[S2WED]

Drodzy koledzy, chciałbym zmienić oliwę w świeżo nabytym fureksie.
Według książki miał zalewany głównie 5W40, kilka razy 10W40. Ostatni zalany to 10W40. Nie wiem co było przyczyną wyboru takiego oleju gdyż ksiażka jest po belgijsku
Nie mam pojęcia czy silnik bierze czy nie, bo na tyle km jeszcze nie przejechałem, ale na zewnątrz jest sucho, a kompresja na garach wręcz fabryczna.
Auto to Astra OPC, silnik to N/A 2.0 benzyna o oznaczeniu x20xer, "ostre" wałki rozrządu, inny kolektor wydechowy, inny komputer, usunięty wałek wyrównoważający, dodana chłodnica oleju, pływające sworznie tłokowe, koło zamachowe z 8 otworami, kute tłoki, itd, itd... moc to 160KM przy 6500 obr/min. Moment obrotowy 188 Nm przy 4300 obr/min. Przebieg w chwili obecnej to 195700km.

Co do marki jestem już zdecydowany prawdopodobnie na MOTUL, tylko że mam mętlik w głowie co do rodzaju. Oficjalna wyszukiwarka na ich stronie zaleca do OPC:
-8100 X-cess jako najlepszy,
-8100 X-clean jako też zalecany ,
Ale oprócz tego jest tez:
-300V power do aut sportowych ,
-oraz Specific sam nie wiem do czego...
Czy ktoś ogarnia czym one się różnią od siebie, co i jak i który lepszy do OPCka?
Podzielcie się doświadczeniem i wiedzą
A może macie jakieś inne/lepsze propozycje?

[roj]

lej Pan millersa
a swoją drogą ta moc i moment to "katalogowa" czy po tych wszystkich modach?