Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Pasy bezpieczeństwa raz jeszcze...
Autor Wiadomość

KonradMK 
Gary Muvaut

auto: B==D
silnik:: B==D
moc: B==Dkm
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 14 Gru 2005
Skąd: B==D

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   Pasy bezpieczeństwa raz jeszcze...

Powiedzcie mi co tak naprawdę dają pasy? Czemu jest obowiązek ich zakładania i dlaczego badania które dowiodły iż świadomość zapięcia pasów powoduje większą pewność siebie kierowcy i co za tym idzie szybszą jazdę nie są argumentem przeciw? Komu poza samym sobą można zrobić kuku nie zapinając pasów?
 
 

Gotti 
citizen
Dziecko Dobrobytu

auto: Czarne
silnik:: M135i
moc: 320km
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 08 Kwi 2006
Skąd: DL

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

Chociażby rodzinie, jak wylecisz przez szybę i zginiesz
 
 

M 
HEJTER
ZJEBYWACZ TEMATÓW

auto: BMW
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Gru 2005
Skąd: Kraina Grzybów

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

NIezapiety pas powoduje ze przy uderzeniu od przodu walisz twarza prosto w szybe lub kierownice. Co sie dzieje wtedy chyba nie musze mowic.
_________________
Samochody to ZUO!
 
 

KonradMK 
Gary Muvaut

auto: B==D
silnik:: B==D
moc: B==Dkm
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 14 Gru 2005
Skąd: B==D

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

to nie jest argument, chyba aż tak bardzo państwu nie zależy na mnie i mojej rodzinie. nie rozumiem jak zapinanie pasów ma się przyczynić do zmniejszenia liczby wypadków drogowych co podkreśla policja.

[ Dodano: Wto 23 Sty, 2007 ]
eM napisał/a:
NIezapiety pas powoduje ze przy uderzeniu od przodu walisz twarza prosto w szybe lub kierownice. Co sie dzieje wtedy chyba nie musze mowic.


nie, ale kogo to obchodzi co się ze mną stanie? jak to się ma do bezpieczeństwa na drodze?
 
 

anjas 
Penetrator
Szok tato QP


auto: Izera RS
silnik:: H00Y
moc: 51kWkm
Pomógł: 81 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: bobrowinów

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

KonradMK napisał/a:
Komu poza samym sobą można zrobić kuku nie zapinając pasów?


Społeczeństwu, które później musi płacić za twoje leczenie ze wspólnych składek.
I myślę, że to jest główny powód tego, że państwo tak dba o ich zapinanie.
 
 
 

KonradMK 
Gary Muvaut

auto: B==D
silnik:: B==D
moc: B==Dkm
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 14 Gru 2005
Skąd: B==D

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

chyba cały problem rozbija się opieniądze. za leczenie powinien płacić ubezpieczyciel (NNW)
 
 

anjas 
Penetrator
Szok tato QP


auto: Izera RS
silnik:: H00Y
moc: 51kWkm
Pomógł: 81 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: bobrowinów

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

jasne, ale wtedy wzrosną składki. Czyli kolejny "parapodatek".
 
 
 

KonradMK 
Gary Muvaut

auto: B==D
silnik:: B==D
moc: B==Dkm
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 14 Gru 2005
Skąd: B==D

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

podobała mi się wypowiedź korwina-mikke w tv - coś w stylu "nigdy nie zapinam pasów, bo nie lubię" - on sobie może pozwolić
 
 

lenny 
spieprzaj dziadu


auto: ceteer
silnik:: dwulitrowy
moc: dwiesciedziesieckm
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 06 Gru 2005
Skąd: kcn/wilanow

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

KonradMK napisał/a:
"nigdy nie zapinam pasów, bo nie lubię" - on sobie może pozwolić


mysle ze to nie jest kwestia tego ze on sobie moze pozwolic a tego ze ogarnia poprostu mandaty... tzn placi je i liczy sie z tym....

wiesz Konrad, wybor nalezy do Ciebie ale pogadaj z saxorulesem jak przy 40 km/h mial dzwonka...

nie wiem jak Wy ale ja mam juz zakorzeniony syndrom zapinania pasów - siadam w samochodzie i siegam po pasek. 100 na 100 jezdze w pasach i naprawde dziwi mnie brak rozsadku ludzi ktorzy ich nie uzywaja... :570: :570:
_________________
"...i w tym momencie nawigacja mówi mi : "ZRÓB ALTONENA", no to bach rekaw..." cytat dr. prof. CHRZANKA - santo subito!!!!
 
 

KonradMK 
Gary Muvaut

auto: B==D
silnik:: B==D
moc: B==Dkm
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 14 Gru 2005
Skąd: B==D

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

zawsze zapinam pasy, denerwuje mnie tylko przymus
 
 

Jakarti 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 10 Sty 2006
Skąd: Warszawa

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

KonradMK napisał/a:
Powiedzcie mi co tak naprawdę dają pasy?

pasy nie musza nic dawac.. jesli nie chcesz nie zapinaj.
KonradMK napisał/a:
czemu jest obowiązek ich zakładania i dlaczego badania które dowiodły iż świadomość zapięcia pasów powoduje większą pewność siebie kierowcy i co za tym idzie szybszą jazdę nie są argumentem przeciw?

Konrad - jesli Ty mocniej wciskasz gaz dlatego, ze masz zapiete pasy.. to naprawde szkoda. mam w aucie 4 poduszki, abs, tcs 5 razy pasy i zderzaki.. nigdy nie pomyslalem o tym zeby jechac szybciej bo wszystkie te pierdoly sa w wyposazeniu HGT. gdy jezdzilem punto 1.2 z 1 poduszka dla kierowcy jezdzilem z taka sama predkoscia co teraz. poza tym mam tak samo jak Lenny. po prostu wsiadam do auta i zanim wlacze silnik (musza sie lampki powylaczac) to zapinam pasy.. zawsze.. czasem dochodzi do sytuacji, ze wsiadam do auta i musze wyjechac z parkingu pod blok i na miejscu orientuje sie, ze mam zapiete.. gdzie nie przekraczam 20km/h
KonradMK napisał/a:
Komu poza samym sobą można zrobić kuku nie zapinając pasów?

tak jak mowia chlopaki.. bliskim. zawsze mowie, ze nasza smierc namniej boli nas bo juz kurwa nie zyjemy!!!! poza tym tak jak mowi Anjas - do wypadku z kierowca, ktory przyladowal glowa w szybe musi przyjechac karetka i my za to placimy. pomijajac kwestie ubezpieczenia. NNW - nie jest obowiazkowe..

a teraz napisze dla Ciebie Konrad czemu zapinam pasy:
w przytlaczajacej wiekszosci wypadkow - pasy CI pomagaja.. pomijam wypadki gdze walisz w cos z predkoscia 150 i jedyna szansa zeby sie jakos uratowac to lot przez przednia szybe, a i tu raczej nie ma gwarancji, ze CI sie uda wyladowac :)
oczywiscie sa sytuacje gdy pas niestety powoduje smierc kierowcy lub pasazera ale osobiscie nie zamierzam sie spalic lub utopic w aucie.. dlatego powiem jeszcze raz: pasy to cos co trzyma Cie na fotelu w momencie uderzenia w cos lub gdy cos uderza w Ciebie. poza tym kierowca jest w o tyle lepszej sytuacji, ze zapiera sie o kierownice, natomiast pasazer nie ma takiej mozliwosci.. ogladacie tv i chyba dosc czesto widac promieniscie rozchodzacy sie slad na przedniej szybie (przy naprawde niewielkich predkosciach co widac po zniszczeniach aut) mialem jedna mala stluczke i wiem, ze pasy przy 90% wypadkow spelniaja swoja role..

Korwin Mikke nie zapina pasow bo nie chce. Ma prawo do wlasnego zdania. Natomiast ja je zapinam i jesli ktokolwiek ze mna jedzie tez ma miec zapiete pasy. Nie mam ochoty zbierac kogos z przedniej szyby bo mu niewygodnie.
To wszystko. pzdr.
_________________
Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
 
 
 

KonradMK 
Gary Muvaut

auto: B==D
silnik:: B==D
moc: B==Dkm
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 14 Gru 2005
Skąd: B==D

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

ok pięknie się rozwodzisz o rodzinie itp ok ale do chuja wacława jaki to ma związek z przymusem. chuj kogo obchodzi czy ja umrę czy nie do kurwy nędzy jeszcze raz powtarzam obowiązek jest z dupy wyjęty i tyle. chodzi o swobody obywatelskie, po prostu nie widzę wpływu zapinania pasów na sytuację na drodze a to powinno być najwazniejsze.

i nie jest tak że wciskam pedał bo zapiąłem pasy - to jest potwierdzony fakt, zresztą podświadomie działa tutaj poczucie bezpieczeństwa. nie wiem czy ktoś odważyłby się jechać 200km/h bez pasów, a nie mówcie mi że nigdy tyle nie jechaliście.
 
 

Jakarti 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 10 Sty 2006
Skąd: Warszawa

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

hehe... Konrad - ja odpowiedzialem na Twojego posta, ktorego napisales otwierajac temat.

gdyby sie zastanowic to wlasnie stad wynika nakaz zapinania pasow.

- panstwo woli zywego obywatela niz martwego (w wiekszosci wypadkow wg mnie pasy ratuja zycie)
- pasy zmniejszaja koszty (pisalem o tym wyzej - szpital, karetka itp)

nic wiecej do glowy mi nie przychodzi..
_________________
Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
 
 
 

Gotti 
citizen
Dziecko Dobrobytu

auto: Czarne
silnik:: M135i
moc: 320km
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 08 Kwi 2006
Skąd: DL

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

KonradMK napisał/a:
to nie jest argument, chyba aż tak bardzo państwu nie zależy na mnie i mojej rodzinie. nie rozumiem jak zapinanie pasów ma się przyczynić do zmniejszenia liczby wypadków drogowych co podkreśla policja.


Afair chodzi chyba o zmniejszenie liczby ŚMIERTELNYCH wypadków...
 
 

KonradMK 
Gary Muvaut

auto: B==D
silnik:: B==D
moc: B==Dkm
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 14 Gru 2005
Skąd: B==D

Wysłany: Wto 23 Sty, 2007   

do tego wystarczyłoby poprawić stan dróg, oświetlenie, przejścia bezkolizyjne i w ogóle zmienić infrastrukturę dróg publicznych, kurwa motyla mać żyjemy w afryce normalnie
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.09 sekundy. Zapytań do SQL: 9