Tak sobie pomyślałem, że całkiem przydatne urządzenie
Często zdarza mi się po imprezie i przespaniu, wsiadać w auto i jechać
Oczywiście jak czuję się już trzeźwy, ale wiadomo że alkohol może pozostać w organiźmie jeszcze przez kilka godzin
Podobno po ostrym piciu i położeniu się spać ok 1-2 w nocy, dopiero ok 16 następnego dnia na alkomacie wykazuje 0
Oczywiście wszystko zależy od organizmu itd.
Tutaj zwracam się do osób które kupiły i używają takiego wynalazku jak podręczny alkomat
Co byście polecili? wiem że sporo tego jest na allegro, ale może ktoś już jakiś testował
Kasowo tak w okolicy 200zł. bym celował
mam taki alkomat http://allegro.pl/item179...kow_fv_waw.html , dostalem od ziomow na urodziny. nie wiem ktorych, bo wykrecalismy na tej imprezie rekordy, no i poszedl reset. Moze Wy pamietacie? PSVTS, JAKA, MICHAL, KARAS? anyone?
niewazne to, wazne ze alkomat dziala pieknie, dobrze wskazuje, filtruje sie. 3 razy dmuchasz w odstepach 5 minutowych jest to samo itd...
prawda taka, ze praktycznie po 4 piwach, paru drinkach czy lufach, rano nie jade autem do pracy. zawsze pokazuje cos
dzięki za odp.
ja chyba też byłem na tej imprezie jak go dostałes
była taka kolejka, że nawet nie próbowałem się załapać na test
właśnie nad nim się zastanawiałem
ew. jeszcze taki:
http://allegro.pl/item180...ci_promila.html
Jak wracalismy z "jajeczka" to kumpel ktory nas rozwozil jako jedyny nic nie pil i jak zatrzymaly nas psy.. dmuchnal pierwszy raz.. alkomat pokazal 0.10, dmuchnal drugi raz znowu 0.10... to tak apropos dokladnosci alkomatow podobno jak sie zje batona "Pawelka" to juz alkomat pokazuje zly wynik..
_________________ www.08PSS.pl - Cat Cams/ Fujita/ Magnaflow/ Milltek/ Momo/ Samco/ Woessner
Peugeot 206GT:
Stage I: 170,8 HP przy 6949 rpm/ 207,2 Nm przy 5186 rpm/ masa: 940 kg
hehe
pewnie nastukał się samymi oparami
jak dla mnie to powinno być tak samo obowiązkowe jak apteczka, zawsze można się sprawdzić zanim usiądzie się za kółko
oczywiście jest masa debili którzy jeżdzą nawaleni, ale na takich nie ma siły
A ja kiedys mialem taka sytuacje ze mi sie film na imprezie urwal. Nastepnego dnia swiat sie kreci i wiruje, ogolnie stan kiepski. Poszedlem na komisariat dokonac profesjonalnego pomiaru. Nie stalem stabilnie a wynik 0.00
Teoretycznie moglem juz jechac.
auto: Mazda CX7
silnik:: czysty
moc: ze 230km Pomógł: 12 razy Dołączył: 16 Gru 2005 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 10 Kwi, 2007
jest kwestia jak się czuje i kwestia tego co policja wyczuje jeżeli czujesz się ok, ale jednak alkomat powie nie no to nie, jeżeli czujesz się na nie, ale alkomat mówi ok - Twój wybór tak czy śmak alkomat fajna rzecz
odnawiam i polecam każdemu ten sprzęt
najlepszy przykład
wczoraj ostro się najebałem
wróciłem do domu po 3 a rano o 8 byłem umówiony pod Warszawą
obudziłem się po 7, odpaliłem alkomat, mocny wdech - wydech... shit 0.8 w wydychanym
myju myju, śniadanko... wdech - wydech 0.7, no nic, telefon i odwołałem spotkanie
wstałem po 12 (tak samo podle się czująć ), wdech wydech 0.0
nice, mogę jechać
byles byles PITT! sprawdzilem na fotkach ktore to urodziny! ))
rekrodzisci mieli po 3,65!
HALLELUJAH guys!
a jeszcze wracając do tego wątku
podczas picia nie ma problemu zamknąć szafę, czyli 4.0 promila
duże stężenie alkoholu zaraz po łyknięciu, więc takie wyniki nabijamy podczas niewinnego spotkania przy warcabach z chłopakami
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Sob 21 Lip, 2007
No tak ale masz 4.0 bo masz alkohol w ustach i falszujesz wynik.
Alkomat mierzy spirytus ktory wydalają płuca.
Jakbys mial 4.0 to bys lezal w swoich siuśkach pod stołem
No tak ale masz 4.0 bo masz alkohol w ustach i falszujesz wynik.
Alkomat mierzy spirytus ktory wydalają płuca.
Jakbys mial 4.0 to bys lezal w swoich siuśkach pod stołem
dokładnie tak jest, wystarczy odstawić alko na jakieś 30-40 min i już masz wynik bardziej realny czyli zazwyczaj ok. 1-1.8
nie zmienia to faktu, ze jakbys wsiadł do auta po wypiciu tylko jednej bomby i dosłownie po 5 min. zatrzymali i kazali dmuchać, wyszłoby pewnie sporo ponad 3 promile
w takim wypadku należałoby zażądać badania krwi a nie wydychanego powietrza
zanim by Ci zrobili badanie krwi, alko który wypiłeś by wyparował
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach