Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Moglem cos zniszczyc wpadajac z dziure?
Autor Wiadomość

Kamilbike 
Należe do AA


auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa

Wysłany: Nie 24 Maj, 2009   Moglem cos zniszczyc wpadajac z dziure?

Pojechalem dzis na WSI, pokaralo mnie i bardzo mi glupio :( Ale bylem tylko na chwilke wiec pewnie dlatego tylko tyle sie stalo. Wracajac zamiast skrecic w lewo w strone orlenu pojechalem prosto w ta ciemna strone przejechalem prawy zakret, potem lewy i nagle jeb jeb. Wpadlem prawym przodem i tylem w jakas kure... dziure. Uslyszalem szuranie, pierwsza mysl opona, ale przejechalem kawalek i nic, no to mysle kurde amor T_T albo jeszcze cos gorszego. Tutaj moja radosc z bez awaryjej jazdy Punto upadla i zaczely sie klebic w glowie najciemniejsze scenariusze. Dojechalem do pierwszej latarni zatrzymalem fur na awaryjnych i ogladam. Opony cale, felgi tez UFFF, patrze ze cos lezy na tylenj oponie jakby od przodu "kurw... nieee", glebsze przesledzenie pokazalo ze urwaly sie plastiki oslaniajace rure od wlewu paliwa. AMEN troche nerwa ze mnie zeszlo, ale odpalilem furnik i jeszcze kawalek sie przejechalem wsluchujac sie, nic nie stukalo, nic nie tarlo, teoretycznie bylo ok.

Czy taki incydent mogl cos uszkodzic, czego na pierwszy rzuct oka nie widac? Kola stoja prosto, nic nie bije. Porobilem slalomy na grojeckiej i nic nie zauwazylem.
_________________
Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
Ostatnio zmieniony przez Kamilbike Nie 24 Maj, 2009, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 

Czesio
[Usunięty]

Wysłany: Nie 24 Maj, 2009   

Zależy jak duża ta dziura , ale elementy zawieszenia mogły paść i zależy jak masz rury i rureczki poprowadzone przy silniku bo tez mogły dostać ;/
 
 

Kamilbike 
Należe do AA


auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa

Wysłany: Nie 24 Maj, 2009   

Jutro w takim razie postawie samochod na kawalku duzego kartonu zeby sprawdzic czy cos gdzies nie cieknie dodatkowo jak cieklo ;/
_________________
Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
 
 
 

Marcel
[Usunięty]

Wysłany: Nie 24 Maj, 2009   

przyjedz przejrzymy ;)
 
 

Cartoon 
gryżli


auto: Cupra
silnik:: 2.0t
moc: 300km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 08 Maj 2009
Skąd: WZ

Wysłany: Nie 24 Maj, 2009   

Widziałem Cię jak stałeś i oglądałeś samochód...

Miejmy nadzieję, że to nic poważnego
 
 
 

Marcel
[Usunięty]

Wysłany: Nie 24 Maj, 2009   

Cartoon napisał/a:
Widziałem Cię jak stałeś i oglądałeś samochód...

Miejmy nadzieję, że to nic poważnego


i nie zatrzymałeś się i nie pomogłes ?!?!
 
 

KarQ 
spieprzaj dziadu

auto: 500SEC i inne
silnik:: 5.0
moc: 326km
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 10 Maj 2009
Skąd: WZ

Wysłany: Nie 24 Maj, 2009   

Bał się, że przeskoczy na Fiestę :rotfl:
_________________
EM-AIR SYSTEM
www.em-airsystem.pl
Wentylacja | Klimatyzacja | Chłodnictwo
 
 

Cartoon 
gryżli


auto: Cupra
silnik:: 2.0t
moc: 300km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 08 Maj 2009
Skąd: WZ

Wysłany: Pon 25 Maj, 2009   

1. autko stało na awaryjkach na trawniku
2. dwie osoby zaglądały pod maskę
3. nie wiedziałem, że to ktokolwiek kogo mogę znać...

gupio mi :'(
 
 
 

MoRToN 
sushi nori
tylko fourty/fourty


auto: Reno
silnik:: 2.5
moc: 115km
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 31 Sty 2008
Skąd: Warszawa

Wysłany: Pon 25 Maj, 2009   

Car.go skilllowło Kamila xD
 
 
 

PiTT 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: .
silnik:: .
moc: .km
Pomógł: 60 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: .........

Wysłany: Pon 25 Maj, 2009   

Cartoon napisał/a:

3. nie wiedziałem, że to ktokolwiek kogo mogę znać...

gupio mi :'(


chyba wystarczające wyjaśnienie, jak się domyślam nie znacie się

co do samego wpadnięcia w dziurę to jeśli felgi i opony są całe to powinno być wszystko ok.
byś poczuł jakbyś skrzywił felgę, bicie na kierownicy itd.
ew. mógłbys tylko przy okazji zbieżność sprawdzić bo mogło trochę go tam poprzestawiać
a tak to jak Marcel napisał, chyba najprościej będzie podjechać i sprawdzić
 
 
 

Kamilbike 
Należe do AA


auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa

Wysłany: Pon 25 Maj, 2009   

No wiec sprawdzilem go teraz na predkosci okazalo sie ze wypierd... wlew paliwa o_O Nie wiem jak to sie stalo, wlew paliwa jest plastikoway i cala jego otoczka pekla, plastik jest grubosci 2-3mm, wiec teraz wyobrazcie sobie jaka byla sila walniecia :wall: Dobrze ze mnie nie ponioslo i nie chcialem ostrzej przejsc tych zakretow bo skoczyloby sie napewno jeszcze bardziej czerstwo. Niestety do Marcelowego nie podbije, bo mam teraz zapierdziel w pracy, jak byly 2 tyg wolniejsze to nagle zrobil sie huk roboty :/
_________________
Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
 
 
 

M 
HEJTER
ZJEBYWACZ TEMATÓW

auto: BMW
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Gru 2005
Skąd: Kraina Grzybów

Wysłany: Pon 25 Maj, 2009   

Kamil ty to masz tych przygod co zaden uczestnik forum :rotfl:
_________________
Samochody to ZUO!
 
 

Kamilbike 
Należe do AA


auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa

Wysłany: Pon 25 Maj, 2009   

chlopie, jakbys zobaczyl moja karte chorobowa w przychodni to bys sie przewrocil. Kiedys lekarz szukal nie mogl znalezc i jak sie doszukal to zrobil o_O mowiac "ma Pan karte jak jakis 70 letni weteran wojenny". Czlowiek chce sie cieszyc bezawaryjnym autem,a trafia sie jedna pieprzona dziura i szlag plan :/
_________________
Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
 
 
 

Kamilbike 
Należe do AA


auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa

Wysłany: Pon 25 Maj, 2009   

Wlew sklejony. Wpadl do mnie Yarko i wspolnymi silami udalo sie naprawic. Pomogl tez Poxipol :P Szczerze mowiac to nie dziwie sie ze sie wyrwalo, bo cala rura ktora ma z 50cm dl wisiala na wlewie, wiec przy tapnieciu sie upierd... Niestety nie ma tez gdzie tego podczepic tak aby sie trzymalo konkretnie :/

Jarku, jeszcze raz dzieki :*
_________________
Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
 
 
 

Yarko
[Usunięty]

Wysłany: Pon 25 Maj, 2009   

spoko, za dużo to ja się nie narobiłem :P
ogólnie profi robota Kamil, trzyma się elegancko, a tak poza tym to w sumie strat nie ma żadnych
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.06 sekundy. Zapytań do SQL: 8