auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon 25 Paź, 2010
dawno dawno temu jadac rajd tyski byla taka partia 250 L90 30 P90 i dalej
z 500 i prawy dlugi na owal... konczac 10cio km odcinek w blisko 40' upale
na dohamowaniu do tego lewego 90 puscil hamulec albo opono.. jak juz
prawie wylatywalem w zielone dodalem gaz bo wiedzialem ze juz i tak sie nie
shamuje. nie ma co panikowac tylko trzeba szukac najszybszego powrotu na
droge i wjechalem juz na sam poczatek tej 500m prostej. po rajdzie zostalismy
z pilotem zaproszeni na posiedzenie ZSS gdzie nalozono na mnie 30 sek kary
za "celowe wyprostowanie szykany"
w odruchu janik zrobil to samo... i wcale mu sie nie dziwie. nie odbieram tego
jako celowe oszustwo.
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Pon 25 Paź, 2010
106 napisał/a:
dawno dawno temu jadac rajd tyski byla taka partia 250 L90 30 P90 i dalej
z 500 i prawy dlugi na owal... konczac 10cio km odcinek w blisko 40' upale
na dohamowaniu do tego lewego 90 puscil hamulec albo opono.. jak juz
prawie wylatywalem w zielone dodalem gaz bo wiedzialem ze juz i tak sie nie
shamuje. nie ma co panikowac tylko trzeba szukac najszybszego powrotu na
droge i wjechalem juz na sam poczatek tej 500m prostej. po rajdzie zostalismy
z pilotem zaproszeni na posiedzenie ZSS gdzie nalozono na mnie 30 sek kary
za "celowe wyprostowanie szykany"
w odruchu janik zrobil to samo... i wcale mu sie nie dziwie. nie odbieram tego
jako celowe oszustwo.
auto: Fiat CCS
silnik:: 1.2
moc: 85km Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2010 Skąd: Tychy
Wysłany: Pon 25 Paź, 2010
Sytuacja jest sporna, jak było naprawdę wie tylko załoga
Ale, 106 w jednym masz rację, inaczej jest polemizować przy kompie, a inaczej cisnąć po odcinku i podejmować decyzję na gorąco.
M.in. przez takie akcje oraz zawodników, którzy nie czytają regulaminów, Pan Andrzej Szkuta już nie chce być dyrektorem rajdu. Cieszynka ma być ostatnim, podczas którego ma obejmować to stanowisko. Natomiast Piotrek Jędrusiński zapowiedział, że bedą sponsorować Zamkowy tylko wtedy gdy dyrektorem będzie Szkuta, więc przyszłość tego rajdu nie rysuje się ciekawie
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Wto 26 Paź, 2010
martin.h napisał/a:
oraz zawodników, którzy nie czytają regulaminów
martin.h: To jak powinno być to jedno, a jak jest w rzeczywistości to drugie.
Komentujac na forum niczego nie uzdrowimy.
Tak jak napisał Geko i 106 - uwazam że nie jest to postawa godna pochwały ale rzeczywiście Janik niewiele na tym zyskał i tyle.
Dostał by kare to była by dyskusja czy wysokość kary była adekwatna do czynu itp.
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
Fajna ta skrzynia 13x64. Większosc zakrętow jedziemy na innych biegach
Bo ty caly czas jedziesz na Vce
Własnie, ze nie! Na tym odcinku PIĄTKE wrzuciłem tylko raz! I to był błąd o czym pisał wyzej Qbus. A jesli chodzi o czas, to znalezlismy kilka skrotow przez pola gdzie nikogo nie było, bo na N2 i tak nikt nie zostaje
auto: mam
silnik:: też
moc: 72.5km Pomógł: 46 razy Dołączył: 20 Kwi 2009 Skąd: SY
Wysłany: Czw 28 Paź, 2010
ten łacznik szutrowy to jakaś rzeźnia była
jak dla mnie trochę mało dynamicznego hamowania biegami (ale to tylko franca-wiadomo) i w niektórych miejscach trzymał bym jednak gaz jest potencjał w furmance
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Czw 28 Paź, 2010
Jacek napisał/a:
jak dla mnie trochę mało dynamicznego hamowania biegami (ale to tylko franca-wiadomo) i w niektórych miejscach trzymał bym jednak gaz jest potencjał w furmance
wiemy wiemy
jest i tak spory progres miedzy pierwszym startem a tym co bylo
na zamkowym... taka i tak bardzo lightowa jazda pozwolila nam
juz zajac 30mce na 50. majac za soba juz kilka astr, type-row, 106,
a nie jak bywalo wczesniej 45/50.
na odcinku na ktorym awari ulegla skrzynia biegow patrzac na czasy
z onboardow jechalismy na 24/25 czas w generalce majac tez jeszcze
bardzo duze rezerwy.
wg mnie to bardzo owocny sezon i na pewno doswiadczenie, nabite
km pomoga bad-iemu w przyszym sezonie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach