auto: clio sport
silnik:: 2.0
moc: 172km
Dołączył: 25 Mar 2014 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Pon 09 Lut, 2015
Co do clio- miałem tego zbója ze zrobionym wydechem,kolektorem,dolotem i wyrcał i jechał super ale do momentu jak się mu nie odechciało.Cały czas się coś rąbało w tym aucie-jak nie elektryka to zawias,jak nie zawias to mi ktoś w dupe wjechał (wiem wiem to nie wina clio,ale ja mam jakieś zabobony z tymi renault).Generalnie co chwile coś tam się świeciło na desce tyle dobrze,że mój egzemplarz był samonaprawialny bo często też samo przestawało świecić.Może trafiłem na takiego szrota.Generalnie w yarisie nie miałem żadnych żadnych usterek i problemów czego nie mogę powiedzieć o renault.Co do dynamiki no to wiadomo,że yaris nie ma szans,to nie jest ta liga.A tak apropo clio to którą fazę najbardziej moglibyście polecić?
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Pon 09 Lut, 2015
tą w najlepszym stanie
skoro chcesz koniecznie japonczyka to moze civic 6 gen
10-15 letni hh to zawsze loteria, clio jest raczej bezawaryjne, ale Twoje bylo podlubane i nie wiadomo jak uzytkowane wczesniej ..
zastanow sie nad twingo GT/RS , bardziej praktyczne od c2, troche nowsze. GT kupisz w igla stanie, krajowego. Po chipsie bedzie zwawo jezdzil. Ma tylko hujowe fotele i kierownice. Nie psuje sie. RS ma juz wszytko ok.
Misiek_lbn Aż żal się spieszyć na tym forum victory is mine !
auto: Lancer Evo VII
silnik:: 2.0
moc: 330km Pomógł: 17 razy Dołączył: 24 Lut 2007 Skąd: Horsham
Wysłany: Pon 09 Lut, 2015
ukasz6 napisał/a:
co chwile coś tam się świeciło na desce
może to shift light, tam były takie cuda
Twingo RS wygląda zajebiście na drodze!
https://www.youtube.com/watch?v=XZpS2qaRma8 polecam obejrzeć, mimo że Twingo już najnowsze, ale chyba nie za wiele się zmieniło poza face liftingiem(mogę się nie znać więc poprawić jak by co)
auto: clio sport
silnik:: 2.0
moc: 172km
Dołączył: 25 Mar 2014 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Pon 09 Lut, 2015
No dobra koledzy jak juz tak gdybamy odnosnie tych wynalazkow to co sadzicie o cooperze s?Nie bralbym go pod uwage ale mam do kupienia pewna sztuke ktora od nowosci jest w rodzinie mojej kobity za dobre hajsy.Co prawda przekracza to troche moj budzet ale mozna sie u tesciow troszke skredytowac;p.Jest to model R53 na kompresorze czyli 163km.
auto: clio sport
silnik:: 2.0
moc: 172km
Dołączył: 25 Mar 2014 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Pon 09 Lut, 2015
Właśnie tego się boje-co prawda zadbany,ale już troche leciwy miniak i te części które po kieszeni ładnie mogą dawać...A z tego co czytałem to takie bezawaryjne te coopery wcale nie są.Skoro tak o tym twingo tutaj piszecie to musze się przyjrzeć temu bliżej.
Nie stawiajmy clio i yarisa,c2 oraz swifta razem w jednym zdaniu, dzieli je w osiągach przepaść. Musiałeś mieć pechowego clio jak się tak sypał. Porównywałem osiągi swoim clio z tymi trzema, nie widziałem różnicy czy jechałem z swiftem "sport" czy zwykłym.
Więc wybierasz pomiędzy hh albo zwykłym dupowozem seryjnym gdzie przylepili naklejkę sport.
auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km Pomógł: 44 razy Dołączył: 27 Mar 2011 Skąd: Wilanów 90210
Wysłany: Pon 09 Lut, 2015
was79 napisał/a:
Ale takim swiftem 4x4, to bym teraz pojeździł
Od kąd spadł snieg co drugi mieszkaniec na wialnowie przypomniał sobie że ma gt-ka w garazu czy inne subału i całymi nocami mam bulgotanie za oknem i syki blow ofów
auto: 500SEC i inne
silnik:: 5.0
moc: 326km Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Maj 2009 Skąd: WZ
Wysłany: Pon 09 Lut, 2015
Nie dziwię się, ja wczoraj byłem na lekkim offroadzie i najbardziej odpowiadało mi latanie po dróżkach na spiętym samym tyle Podjazdy, zjazdy i woda były w drugiej kolejności.
_________________ EM-AIR SYSTEM
www.em-airsystem.pl
Wentylacja | Klimatyzacja | Chłodnictwo
auto: Clio II ph3
silnik:: F4R
moc: 0_km Pomógł: 21 razy Dołączył: 09 Maj 2009 Skąd: PWZ
Wysłany: Wto 10 Lut, 2015
ukasz6 napisał/a:
No dobra koledzy jak juz tak gdybamy odnosnie tych wynalazkow to co sadzicie o cooperze s?Nie bralbym go pod uwage ale mam do kupienia pewna sztuke ktora od nowosci jest w rodzinie mojej kobity za dobre hajsy.Co prawda przekracza to troche moj budzet ale mozna sie u tesciow troszke skredytowac;p
Opcja idealna. Bierzesz od teściów Miniaca w 100% na kredyt- jak coś się zepsuje, to marudzisz przy niedzielnym obiedzie, że chyba powinni się trochę poczuć, że takiego bubla Ci wcisnęli. Jak będzie wszystko OK i spoko ta ich córka, to się chajtniesz i będzie po kredycie. Jak dojdziesz do wniosku, że to jednak nie to, to oddasz auto oraz córkę i powiesz teściowi (wyczujesz już sam gdzie umieścić akcent), że masz dość tego niewdzięcznego pudła i wycofujesz się z tego interesu.
auto: clio sport
silnik:: 2.0
moc: 172km
Dołączył: 25 Mar 2014 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Wto 10 Lut, 2015
Fajnie nakreśliłeś mi wizje najbliższej przyszłości tylko jest tu jeden problem.Teściu mimo,że leciwy lekko człowiek to ma jeden ważny i niezaprzeczalny aspekt z którym zawsze musze się liczyć-pół życia był zapaśnikiem,a w jego pokoju wśród tych wszechobecnych zdjęć i pucharów czujesz się jak w jaskini lwa i uświadamiasz sobie jak bardzo jego córka jest dla Ciebie ważna
Jade dzisiaj na oględziny sporta ph1 i punto hgt.Może coś się z tego urodzi.Zobaczymy.
Ostatnio zmieniony przez ukasz6 Wto 10 Lut, 2015, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach