ile taki superb pali? ten ok 200 koni i ten 280?
bo rozumiem, ze zakup to ok 150k, tak?
mam teraz najlepszy test spalania
trasa dokladnie ta sama do roboty
moj TSI wywala 10.x na odcinku
TDI spalil dokladnie 7
wczoraj pokrecilem sie po miescie i jak zwykle dosyc dynamicznie testowalem, spalanie 7.8
w TSI blizej 11
na serio nie wiem jakiej magii uzywa Dzik ze mu pali 8.x tsi w mieście...
3 l. to już nie jest symboliczna roznica a w odczuciach podczas jazdy na serio niczego nie brakuje temu vw TDI
natomiast manual w vw jest na serio spoko i nie ma tego wkurzajacego rwania asfaltu po kickdownie w dsg
Tylko że w stosunku to TSI 180KM diesel 150KM to dopłata 9koła, a 190KM 17tys, powaliło kogoś.
PITT, jakie to super rabaty dają, max 7% wyrwałem.
Najlepsze to ich podejście, dali pastucha na weekend, sprzedawca jakoś się interesował przed wydaniem samochodu, po zwrocie olał kompletnie zamiast zapytać czy zamiawiamy.
Tylko że w stosunku to TSI 180KM diesel 150KM to dopłata 9koła, a 190KM 17tys, powaliło kogoś.
PITT, jakie to super rabaty dają, max 7% wyrwałem.
Najlepsze to ich podejście, dali pastucha na weekend, sprzedawca jakoś się interesował przed wydaniem samochodu, po zwrocie olał kompletnie zamiast zapytać czy zamiawiamy.
w przypadku mojego wyrwałem 20% + opony zimowe
jakosc obslugi to chyba najwiekszy problem wszystkich salonow... poza lexusem oczywiscie
do mnie gosc z mazdy zadzwonil dokladnie po pol roku od wizyty i tym jak mnie elegancko olali umawiajac na wydanie auta na weekend do testu...
pyta sie czy nadal jestem zainteresowany, ja mowie ze absolutnie nie bo zostalem olany po calosci, wiec wybralem inny salon
smiesznie sie tlumaczyl ze musiala zajsc jakas pomylka i juz to sprawdzi kto za to odpowiada... NARA!
w vw tez slabiutko
jedynie jeden gosc z seata pilnowal tematu i sie przypominal co jakis czas i nawet zadzwonil jak pojawila sie cupra w kombi
auto: Reno
silnik:: 2.5
moc: 115km Pomógł: 16 razy Dołączył: 31 Sty 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 27 Sie, 2015
To samo w Fordzie (popularna).
Umawiam się na środę na 12:00 na test drive. Przyjeżdżam - serwis wydał auto jako zastępcze dla "naszego dobrego klienta" no ale na telefon do mnie już im nie starczyło.
No choy 2h w plecy... ale zarzekają się, że odezwą się jeszcze w tym samym dniu z ustaleniem nowego pewnego terminu. Cisza od 3 tygodni...
Natomiast Pan z VW dzwonił co tydzień. Krotowski-Cichy w Nadarzynie daje rade jak dal mnie póki co. Zezłościłem sie tylko raz jak mi w pasku nie uznali zabrudzonych od wewnątrz zegarów na gwarancji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach