Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Zima w mieście
Autor Wiadomość

Loko 
Dr. Scheffler dzwoń 500 000 529


auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 16 Lut 2006
Skąd: Kraków

Wysłany: Śro 24 Sty, 2007   

Hahaha ja też miałem iść pojezdzić, ale jednak zrezygnowałem bo jutro exam. :)
 
 
 

szymlorek 
ide na marsz samotnych kobiet

auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 24 Lut 2006
Skąd: Wch

Wysłany: Śro 24 Sty, 2007   

Zima jak zwykle zaskoczyła drogowców - wszędzie w mieście tiry stoją w poprzek :546: 20 kilometrów wracałem 50 minut po zakorkowanej drodze na której śniegu było tyle, że non stop zgarniałem go plastikiem pod zderzakiem i zawieszałem się na nim płytą pod silnikiem... grrr :042:
Na dodatek wykonujący ruchy posówiste pługi zamiast na drogi to mi odgarnęły śnieg na placu zostawiając plamy asfaltu i tyle się poślizgał :/ :D

wylałem żale, już mi lepiej :D
 
 

strick 
6950 spammer!

auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 09 Kwi 2006
Skąd: Katowice

Wysłany: Śro 24 Sty, 2007   

Ja jeszcze pługu nie widziałem :D Sniegu mam w 3dupy, jeźeli jeszcze dosypie to z osiedla nie wyjade :D
Filmik genialny :D
_________________
...
 
 
 

Jakarti 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 10 Sty 2006
Skąd: Warszawa

Wysłany: Śro 24 Sty, 2007   

w warszawie pada od wczorajszego wieczoru :) troszke napadalo :)
_________________
Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
 
 
 

anjas 
Penetrator
Szok tato QP


auto: Izera RS
silnik:: H00Y
moc: 51kWkm
Pomógł: 81 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: bobrowinów

Wysłany: Śro 24 Sty, 2007   

Nie wqrviać mnie nawet z tą zimą. Do pracy dzisiaj nie dojechałem (1 dzień urlopu psu w dupę) a teraz przez pół godziny odsnieżałem wyjazd z garażu, żeby się z tym nie pieprzyć w garniaku jutro rano... chociaż i tak pewnie przez noc tyle napada, że będę miał poranną gimnastykę.

Jak ktos powie, że snieg jest fajny to walnę w ryło :)
 
 
 

strick 
6950 spammer!

auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 09 Kwi 2006
Skąd: Katowice

Wysłany: Śro 24 Sty, 2007   

snieg jest fajny :D ;)
_________________
...
 
 
 

zowa
[Usunięty]

Wysłany: Śro 24 Sty, 2007   

strick napisał/a:
snieg jest fajny :D ;)
a dodam ze jest bardzo fajny :D
 
 

nox 
Aż żal się spieszyć na tym forum
Mr. Cleaner


auto: XR2
silnik:: Kent 1.6
moc: nie wiadomokm
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 11 Sty 2006
Skąd: Katowice

Wysłany: Śro 24 Sty, 2007   

fajny bardzo fajny :) tylkoszkoda ze ciągle na letnich śmigam ;)
zato fajnie się wyjezdza tyłem :) ręcznyz skręconymi kołami :) podoba mi się :)
_________________
www.MrCleaner.pl
 
 

Dariano 
Dowidzenia


auto: CIVIC VTI
silnik:: B20C6
moc: 217km
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: Garwolin

Wysłany: Czw 25 Sty, 2007   

Snieg jest boski niedawno wrocilem moge powiedziec ze zrobilem malarem 50 kilometrow bokiem :DDDD
_________________
...wspomnienia wracaja...
 
 
 

anjas 
Penetrator
Szok tato QP


auto: Izera RS
silnik:: H00Y
moc: 51kWkm
Pomógł: 81 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: bobrowinów

Wysłany: Czw 25 Sty, 2007   

no i w ryło macie

:)
 
 
 

saxorulez 
aka petrolhead


auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km
Pomógł: 98 razy
Dołączył: 05 Gru 2005
Skąd: zadupie

Wysłany: Czw 25 Sty, 2007   

Ja wczoraj sie wywlekłem wieczorem na ulice.. jako ze mieszkam przy sobieskiego 3 pasy szerokie.. latalo sie super.. zero ruchu wszyscy pochowani w domach.. tylko widownia na przystankach :D

Ale powiem że się odzwyczaiłem od śniegu bo zaskoczyła mnie jego śliskość wczoraj..
_________________
when the flag drops the bullshit stops



.....action speaks louder than words....
 
 
 

mikson
[Usunięty]

Wysłany: Czw 25 Sty, 2007   

anjas ja tez doginalem z lopata o ktora rano trzeba bylo walczyc :)
a mialem dodatkowo snieg na dachu i dodatkowa chaude zrobiona przez inteligetny spychacz osiedlowy

ale lubiie snieg dalej :) i mam juz cisnienie na narty np pilsko!!!!
 
 

OSKAR 
tylko nie ta małpa w czerwonym


auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Sie 2006
Skąd: Podkowa Leśna City

Wysłany: Czw 25 Sty, 2007   

powiem tak,ze sniegu jest tyle,ze wczoraj jak o 8:00 wyruszylem z podkowy leśnej do wawy (odcinek okolo 25 km),to pod pomnikiem lotnika bylem o 10:30!!!!!
z tego wszystkiego to juz mi zaczelo odpierdzielac za kierownico,bo przez chyba 5 kilometrów to nawet pedalu gazu nie wcisnolem.

ale za to jak wieczorem sie wyjechalo to chyba ani razu nie pojechalem prosto:):):)
 
 
 

szymlorek 
ide na marsz samotnych kobiet

auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 24 Lut 2006
Skąd: Wch

Wysłany: Czw 25 Sty, 2007   

anjas napisał/a:
Jak ktos powie, że snieg jest fajny to walnę w ryło




Poprostu czułem że coś się stanie od ostatnich dwóch dni, czułem kurwa. No i stało się popołudniu wyjeżdżając z drogi której żaden pedał w pługu nie raczył palcem tknąć wbiła mi się w śnieg po między kołami płyta plastikowa pod silnikiem i tam już w kawałkach została na zawsze.. Niby nic ale wkurwiony jestem bo warunki nie sprzyjają do jakiejkolwiek prac przy aucie. Zresztą nie wiem czy jest sens wogóle kupywać kolejne plastikowe gówno, chociaż do dzisiaj swoją rolę spełniała całkiem dobrze :/

Tyle jeszcze pod domem wyciągnąłem z pod auta :567:



Całe szczęście że plastik połamał się wokół mocowań i fabryczne elementy są nietknięte..
 
 

OSKAR 
tylko nie ta małpa w czerwonym


auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Sie 2006
Skąd: Podkowa Leśna City

Wysłany: Czw 25 Sty, 2007   

szymlorek napisał/a:
anjas napisał/a:
Jak ktos powie, że snieg jest fajny to walnę w ryło




Poprostu czułem że coś się stanie od ostatnich dwóch dni, czułem motyla noga. No i stało się popołudniu wyjeżdżając z drogi której żaden pedał w pługu nie raczył palcem tknąć wbiła mi się w śnieg po między kołami płyta plastikowa pod silnikiem i tam już w kawałkach została na zawsze.. Niby nic ale motyla noga jestem bo warunki nie sprzyjają do jakiejkolwiek prac przy aucie. Zresztą nie wiem czy jest sens wogóle kupywać kolejne plastikowe gówno, chociaż do dzisiaj swoją rolę spełniała całkiem dobrze :/

Tyle jeszcze pod domem wyciągnąłem z pod auta :567:
Obrazek


Całe szczęście że plastik połamał się wokół mocowań i fabryczne elementy są nietknięte..


przykre,ale niestety taki urok zimy.

nic tylko zimówki i noga z gazu.oczywiscie kiedy w okolicy sa inne pojazdy.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.07 sekundy. Zapytań do SQL: 9