auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Pią 10 Sie, 2007
CHRZANEK napisał/a:
(Rulez ma )
bez przesady ten pozostawia sporo do życzenia..
ale to co mówi CHrzanek.. mi duzo łątwiej i sprawniej startowało sie seryjnym saxo niż tym co mam teraz.. oczywiscie nie jest to powalający przyrost +2XKM
Na przyszły rok planuję wzmocnienie półosi i zapodanie lepszych gum wtedy mozna bedzie mówić o wynikach.. moj rekord na wcześniejszym silniku to 7.01 do 100
_________________ when the flag drops the bullshit stops
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Pią 10 Sie, 2007
quote="CHRZANEK"]Czy seryjne nie dają rady przy +150KM ??? [/quote]
Seryjne daja ale do czasu chodiz o to zeby nie było przykrej niespodzianki - proces nazywa sie bandażowanie. Dwie nowe "customowe" na gratach z diesli to koszt ok . 2000PLN
CHRZANEK napisał/a:
Slicki czy jakaś dobra "ulica" ???
Chciałbym slicki dopudszczone do ruchu ale patrząc na nasz ciagły deszcz za oknem trochę sie tego obawiam..
_________________ when the flag drops the bullshit stops
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pią 10 Sie, 2007
saxorulez napisał/a:
Dwie nowe "customowe" na gratach z diesli to koszt ok . 2000PLN
"Kto gra grubo wygrać musi"
saxorulez napisał/a:
slicki dopudszczone do ruchu
W chwili obecnej wszystkie rajdowe (nie mylić z wyścigowymi bez nacięć) slicki muszą mieć dopuszczenie do ruchu. Przecież rajdówka musi sie poruszać po dojazdówkach i spelniać wymogi.
R888 to chyba nie ma w rozmiarze nadającym sie do saxo.
Matador -odpada
Pirelli i Michelin - tanie nie sa ale biorac pod uwagę koszt pólosi tragedii nie ma
No jeszcze pojawily sie w PL slicki Kumho, niejaki Marcin Majcher jest dealerem.
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pią 10 Sie, 2007
saxorulez napisał/a:
CHRZANEK napisał/a:
Matador -odpada
bo co za miętki??
NIe tyle że za "mietki" tylko problem jest w tym że np do CC/SC sprawdza sie dobrze, natomiast w mocniejszych autach nierzadko szybko osiąga swój kres i zuzywa sie w zastraszającym tempie. Nie wiem czy nie lepiej zainwestować w oponki "High Performance"
Dlatego ja z dość duzym zainteresowaniem drąże temat Yoko A539. Taki "semi slick" na ulice. 195/45R15 za 268pln
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 10 Sie, 2007
CHRZANEK napisał/a:
saxorulez napisał/a:
Dwie nowe "customowe" na gratach z diesli to koszt ok . 2000PLN
"Kto gra grubo wygrać musi"
saxorulez napisał/a:
slicki dopudszczone do ruchu
W chwili obecnej wszystkie rajdowe (nie mylić z wyścigowymi bez nacięć) slicki muszą mieć dopuszczenie do ruchu. Przecież rajdówka musi sie poruszać po dojazdówkach i spelniać wymogi.
R888 to chyba nie ma w rozmiarze nadającym sie do saxo.
Matador -odpada
Pirelli i Michelin - tanie nie sa ale biorac pod uwagę koszt pólosi tragedii nie ma
No jeszcze pojawily sie w PL slicki Kumho, niejaki Marcin Majcher jest dealerem.
Rajdowe slicki nie mają homologacji drogowej i nie mozna ich używać na codzień, na dojazdówkach rajdówka porusza sie na mocy "specjalnego wykorzystania dróg publicznych" tak to się chyba nazywa, ale nie jestem pewny i po określonych drogach moze jechać na oponach for competition use only.
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pią 10 Sie, 2007
W sumie to byl gdzieś artykul w "WRC" na ten temat i to o czy mmówisz Loko chyba dotyczylo użycia opon kolcowanych, ale nie wchodze z Tobą w polemike bo używasz twardych argumentów...
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 10 Sie, 2007
Hahaha argumenty musza byc twarde Kolcowanych też to dotyczy, ale w mniejszym stopniu bo na cześci dróg i tak nie mozna jechac na kolcach i wtedy jest dojazd do serwisu zmiana opon i jazda dalej.
Ostatnio zmieniony przez Loko Pią 10 Sie, 2007, w całości zmieniany 1 raz
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 10 Sie, 2007
Zgadza sie i tutaj właśnie tak samo jak na slicku używa sie specjalnego wykorzystania dróg, właściciel drogi musi się zgodzić na uzycie kolców na drodze publicznej i wtedy mozna jechać, o ile w przypadku slicków nikt nie ma zastrzeżeń i wszystko jest cacy o tyle na kolce nie zawsze jest zgoda i muszą być serwisy. Na magurskim chyba po wiochach jeżdza na kolcach a przed przejazdem krajówka jest serwis.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach