Pewnie nie był to pierwszy przypadek w tym mieście
Cwaniaczek dobrze wiesz o co mi chodzi i mimo, że ostatnio nic poważnego się nie dzieje to Michał uważa, że lepiej się asekurować (tym bardziej, że to On na torze w Biłgoraju zrobił piruet w pionie swoim Turbocharged Mini Classic ) a karetka to 1300zł za cały dzień...
kurde mam lekki problem z tylnim zaciskiem ale jade na 100% juz sie napalilem, jutro mam wolne w pracy i musze podzialac w temacie, zebym nie dryftował
Mini Classic robiły między 40.8* a 43.1** best lap (semi-slicki i drogowe opony)
MINI JCW (zanim wskoczyło na bandę zrobiło) 41.2 (drogowe Pirelli)
Vtec Miniac - okolice 42sek
*-zajebiście zdłubane 1.3 na gaźniku
**-trochę porobione miniaki 1.3
Formuła była trochę inna niż 10.09 bo auta startowały z połowy prostej startowej i jechały 3 okrążenia. Czasy oscylowały między 2min6sek (wspomniany zdłubany klasyk), 2m8s ten "efektowny" JCW świeżo po okresie docierania oraz 2m10s-2m30s pozostałe Mini i auta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
dobrze wiesz o co mi chodzi i mimo, że ostatnio nic poważnego się nie dzieje to Michał uważa, że lepiej się asekurować (tym bardziej, że to On na torze w Biłgoraju zrobił piruet w pionie swoim Turbocharged Mini Classic 
) a karetka to 1300zł za cały dzień...
