auto: białe
silnik:: 2.3
moc: 350km Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Sty 2015 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015
Bad-i napisał/a:
Ale mi nie chodzi o moja fure, chce przyjechac na tor i wynajac cos u nich. A przy tym nie marteic sie o zadne koszty, nawet jak zgruzuje wszystko i wszystkich.
Zawsze masz jakiś wkład własny (przy Meganie na przykład właśnie te 10k EUR o których pisałeś). Jak zgruzujesz to nie dostaniesz zwrotu tegoż. Pewnie można wykupić jakieś prywatne ubezpieczenie od "nieszczęśliwych wypadków" z sumą ubezpieczenia odpowiednio dużą aby pokryć:
Cytat:
Base fee for attendance of armco truck: €150
Removing damaged armco: €10/metre (x2 or x3 or x4 for multiple-height sections)
Replacement armco: €31/metre (x2 or x3 for double/triple height)
Removing damaged armco posts: €5.10 each
Replacing armco post: €39 each
Safety car attendance: €82 per 30 mins (car + 2 people)
Circuit closure: €1,350 per hour
Recovery truck: €250 (inc VAT)
Hospital stay & air ambulance: Let's just say, do NOT go there without travel insurance! (Though a European Health Card - which replaced the E111 - may cover the hospital bit.)
Everything except the recovery truck is then subject to 19% VAT.
The record armco bill I'm aware of is €15,000. That was a car that managed to flatten a very impressive length of armco between the Quiddlebacher Hohe bridge and the crest on the approach to Flugplatz. But even a minor bump can turn into a surprisingly expensive day out.
Jeśli póki co rekordowy rachunek to 15k EUR to nie ma dramatu
Za uderzenia w inne auta zwykle nie płacisz - "This is race" jak powiedział kierowca Porsche wjeżdżając w znajomego jadącego Swiftem...
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015
arssss napisał/a:
Jak wejdziesz w inną osobę zawsze idzie to ogarnąć z policją i z oc Twojego. W końcu podczas jazd turystycznych to zwykła droga tylko płatna.
Dlatego yebie ich zyczliwosc. Za 25.000 wynajmujesz w Polsce R2; trzepiesz w plot. Wysiadasz, otrzepujesz kurz i jedziesz do domu. Koszt mniejszy a frajda lepsza
auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km Pomógł: 44 razy Dołączył: 27 Mar 2011 Skąd: Wilanów 90210
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015
Typ wyporzyczyl swifta, zawodnik w porsche w niego wjechał, ten z porsche w pit stopie kazal obejrzec czy auto moze jechac i sobie pojechał dalej, nawet nie wysiadł. A ten ze swifta jest luzniejszy o całą kaucję, bo wypprzyczalnia powiedziala ze kazdy placi za siebie na TD. Nie rozwalil bandy i dojechal o wlasnych silach, wiec dodatkowych kosztow holowania, zamkniecia toru nie bylo.
Swift straty nie duze, ale robią wszystko w aso żeby miec pokwitowanie ze nastepny klient dostanie auto w 100% sprawne. To cbyba wersja cupowa, nie seryjny swift.
To nikt z forum.
Wiec trzeba sie liczyc jadac na TD, ze mozna wrocic bez kaucji, nawet jak sie w nic nie uderzy, to ktoś może wjechać w Ciebie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach