Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
WRC Rajd Meksyku
Autor Wiadomość

Marek23 
Gonna giv'm a cziken?

auto: gc8r
silnik:: 2.0
moc: 280km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 15 Sty 2006
Skąd: Rbk/Krk

Wysłany: Śro 05 Mar, 2008   

mAbZ napisał/a:


To może znów się przewróci na rowerze ;D
A serio to jakoś w tym sezonie Mr Perfect nie jest już taki perfect.

Jaki Ty jesteś niemiły...
 
 

Bad-i 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 08 Cze 2006
Skąd: Warszawa

Wysłany: Czw 06 Mar, 2008   

he he dobrze ze Japonce smigaja jak glupie :D
 
 

Vlodarsky 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Pedżo 306 cab
silnik:: XU10J4
moc: 152km
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 15 Gru 2005
Skąd: Warszawa/Łomianki

Wysłany: Czw 06 Mar, 2008   

obejżałem szczegółowo relację :) skupiłem się nad tym i powiem tak :

Jeżeli Loeb wygra jeszcze raz lub dwa to Latvala już nigdy z nim nie wygra - psychika go zeżre... jak się nie może kogoś dogonić ileś razy to zaczyna się dopiero popełniać błędy i jak Loeb da radę w kolejnych dwóch eliminacjach to Latvala zacznie spadać z pierwszej trójki. Takie mam osobiste odczucie. Doświadczenie to jednak mocna rzecz... a 22 latek choć pogina jak szalony to musiałby być tak pewny jak nasz kochany Narcyz, żeby sobie poradzić pomimo porażek (tych które mogą nastąpić).

Kto z was coś trenował wie, że na początku się walczy w miare dobrze nieważne w jakim sporcie, jak się zauważa, że dobrze idzie to widać szanse na bycie najlepszym - wtedy dajemy z siebie wszystko, raz drugi nam nie wychodzi - walczymy dalej bo byliśmy blisko zwycięstwa - trzecia, czwarta porażka - chcemy wygrać za wszelką cenę i wtedy robią się problemy bo popełniamy błędy... A potem pogrążamy się i spadamy nisko.
_________________
www.racing-oils.pl
www.millersoils-warszawa.pl
www.citroen-warszawa.net
www.facebook.pl/vlodarskyracing
 
 

mAbZ
[Usunięty]

Wysłany: Czw 06 Mar, 2008   

To prawda. Loeb ma niespotykanie silną psychikę i to jest duuuża część jego sukcesu.

Opowiem Wam historię.
W sobotę jeździłem dłuuugo na gokartach, razem ponad godzinę.
Było nas 16 osób w dwóch grupach, w hali na bardzo przyczepnym asfalcie.
Kto jeździł ten wie, jaki to wysiłek fizyczny.

Mam kontuzję ramienia, dlatego nie oczekiwałem dobrego wyniku.
Wszyscy moi konkrenci to na codzień kierowcy szybkich Hond.

Tym bardziej ze zdziwieniem zauważyłem że wyprzedzałem więcej niż się spodziewałem.
Jednak wpadłem w psychiczny dołek, gdy się okazało że moje czasy były słabe,
prawie najsłabsze ze wszystkich (15-ty na 16 osób!)

Założyłem, że w takim razie na pewno słabo mi poszło i nie zainteresowałem się rezultatem końcowym, ba, nawet nie obchodziło mnie czy jadę w finale A czy B - ZAŁOŻYŁEM że jadę w B.
No i szczena mi opadła, gdy się okazło że to był finał A i na 16 osób byłem 7-my.
Z coraz bardziej puchnącym ramieniem xD
Gdybym wierzył w siebie, na pewno przyjechałbym na jeszcze lepszym miejscu.
Jak Kubica w zeszłym sezonie :jupi:

No ale wracając do tematu:
Latvala ma pomoc psychologa i to zdaje się nawet tego samego którego miał Grönholm.
Można się po nim spodziewać że się weźmie do kupy.
W końcu mimo że teraz mu słabo poszło jest trzeci w generalce!
A prowadzi i tak mój faworyt ;D
 
 

Marek23 
Gonna giv'm a cziken?

auto: gc8r
silnik:: 2.0
moc: 280km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 15 Sty 2006
Skąd: Rbk/Krk

Wysłany: Czw 06 Mar, 2008   

mAbZ, Ty to zawsze mi na przekór... Moglibyśmy razem na kobitki skoczyć, bo pewno lubisz inne niż ja :jupi:
Vlodarsky napisał/a:
musiałby być tak pewny jak nasz kochany Narcyz, żeby sobie poradzić pomimo porażek (tych które mogą nastąpić).

Maro, bez przesady, ja też czasem w siebie zwątpię. Podobało mi się co napisałeś o sporcie.
Chciałem dodać, że nie sztuką jest wejść na szczyt, ale się na nim utrzymać. Dlatego tym większy respekt dla Sebastianka.
 
 

Vlodarsky 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Pedżo 306 cab
silnik:: XU10J4
moc: 152km
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 15 Gru 2005
Skąd: Warszawa/Łomianki

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

Marek23 napisał/a:
Maro, bez przesady, ja też czasem w siebie zwątpię. Podobało mi się co napisałeś o sporcie.
Chciałem dodać, że nie sztuką jest wejść na szczyt, ale się na nim utrzymać. Dlatego tym większy respekt dla Sebastianka.


Do tego też starałem się dążyć tą wypowiedzią :)
Każdy ma chwile zwątpienia... mnie kiedyś gość tak kopał, że zrezygnowałem z walki - nie byłem w stanie wogóle zaatakować - zniszczył mnie fizycznie ale tym bardziej psychicznie.
_________________
www.racing-oils.pl
www.millersoils-warszawa.pl
www.citroen-warszawa.net
www.facebook.pl/vlodarskyracing
 
 

qbus 
Witamina A..


auto: Civic FN2
silnik:: K20Z4
moc: 201km
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Gru 2006
Skąd: Myslenice

Wysłany: Sob 08 Mar, 2008   

http://www.rajdy.v10.pl/J...tynie,8177.html

jak sie ma rope... to sie buduje 22 odcinki i organizuje mistrzostwa swiata... czad :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.05 sekundy. Zapytań do SQL: 9