Milord kubas, król opon po zapoznaniu się z wizytówką FDL od niechcenia rzucił, że edytorsko słabo wypadamy, cokolwiek to znaczy. Ale nie dziwię się, prawnik pisał teksty .
Czy ktoś ma jeszcze jakieś uwagi, które powinienem rozważyć? Również odnośnie tekstów? (zanim wezmą nas w obroty spece od PR)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach