gole, 4 letnie x3 2.0d za 80tys to niezla bzdura ani to wygodne, ani fajnie jezdzi, ani w terenie, ani w trasie, ani tanie w utrzymaniu i do tego ciasne.
Kurcze w zeszlym roku ziom z pracy za 65tys brutto sprzedal swoje rowno 3letnie murano na full wypasie, kupione w salonie z przebiegiem 60tys KM. Auto full wypas, 250km niepsujace sie. Suma sumarum duzo lepsze od takiego X3 i tansze w utrzymaniu (spalanie to nie wszystko). Wieksze i wygodniejsze od X3.
Murano i CX7 to fajnie suvy, w sam raz rozmiar, zawsze dobrze wyposazone i z dobrym motorem. Klasa wyzsza przy forku czy outlanderze a tansze niz dobre x3 czy ml
Jak brak szuka suva ktory pali 8 litrow paliwa to niech sobie kupi zwykle kombi lepiej.
auto: XR2
silnik:: Kent 1.6
moc: nie wiadomokm Pomógł: 26 razy Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 12 Maj, 2011
nie szuka suva który tyle pali spoko (czuje małe napięcie)
Chodzi o rozsądek aktualnie jeździ autem które w mieście pali 10-12 litrów i to nie jest problem ale 15-17 litrów w mieście dla cx7 to po prostu co najmniej 4 tyś zł rocznie więcej chodzi o odrobinę rozsądku przy wyborze auta złoty środek sie nie znajdzie idealna była by x3 3.0d ale to od 100 tyś w górę za ładne egzemplarze. przekreślam te wszystkie śmietniki na allegro za 60 tyś sprowadzone z Niemiec po dziadku . Querwa ale trudno jest kupić używane auto w dzisiejszych czasach .
Chodzi o rozsądek aktualnie jeździ autem które w mieście pali 10-12 litrów i to nie jest problem ale 15-17 litrów w mieście dla cx7 to po prostu co najmniej 4 tyś zł rocznie więcej chodzi o odrobinę rozsądku
Moze sie kalkulowac, zalezy od cen zakupu. Spalanie to ie wszystko.
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Czw 12 Maj, 2011
dzik napisał/a:
nox napisał/a:
Chodzi o rozsądek aktualnie jeździ autem które w mieście pali 10-12 litrów i to nie jest problem ale 15-17 litrów w mieście dla cx7 to po prostu co najmniej 4 tyś zł rocznie więcej chodzi o odrobinę rozsądku
Moze sie kalkulowac, zalezy od cen zakupu. Spalanie to ie wszystko.
no niestety w naszym kraju byl popyt cuda na auta z malymi przebiegami i bezwypadkowe za pol darmo to i pojawili sie cudotworcy w postaci wszelakich auto handlow.
Co za roznica czy placi sie za paliwo 4tys wiecej na rok czy tez za serwis 8tys zamiast 4tys.
Ciekawym autem do rozwagi jest np. Grand Cherokee 3.0 CRD, niezly komfort, niezly wypas, kupa miejsca i swietne napedy.
Kolega od Murano, jezdzi teraz Commanderem 3.0 CRD, niezly potwor, miejsca od zajebania, spytam czy nie chce sprzedac i za ile bo mu sie juz pewnie znudzil. W zimie mnie wyciagal z zaspy (Forka) to prawie nie zauwazyl, ze ma zaczepione poltorej tony na haku jak ruszal.
Kolega od Murano, jezdzi teraz Commanderem 3.0 CRD, niezly potwor, miejsca od pomylony, spytam czy nie chce sprzedac i za ile bo mu sie juz pewnie znudzil. W zimie mnie wyciagal z zaspy (Forka) to prawie nie zauwazyl, ze ma zaczepione poltorej tony na haku jak ruszal.
Jezdzilem commanderem w benzynie, porazka totalna. Siermiezne wykonanie, jak dla mnie ilosc miejsca jest iluzja. Jezdzilismy na zmiane nim i CX-9, mazdziocha znacznie wygodniejsza i ma wiecej miejsca w srodku.
Dziku, ale jezdziles wersja amerykanska pewnie 3,7 z jakims lichym automatem,
wersja europejska jest robiona w Austrii, lepiej wykonana, wyposazona, z lepszym zawieszeniem etc, z 3.0 crd jest calkiem szybka (9s do 100), a ze terenowka jest mnej wygodna od SUVa to oczywiste. Ma za to inne zalety.
no to ja mialem zwyklego Cherokee z tym motorem teraz to tez masakra, wykonczenie tez, ale palil jakos mniej niz 18litrow i ladnie brzmial
Brzmial ladnie to fakt, ale poniewaz wartosci mpg do mnie nie przemawialy a paliwo szybko ubywalo zrobilem test i jeden dzien po autostradzie jezdzilem grzecznie 65mph, 18 na setke.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach