Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Tania kierownica z allegro + naba
Autor Wiadomość

Barejka 
kliknij obrazek poniżej


auto: 106 xsi
silnik:: 1.6 16v
moc: trochi jekm
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 12 Wrz 2008
Skąd: Siedlce

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

Jak za nia szarpalem to wydaje sie byc miekciejsza od seryjnej, ale zdazylo sie kilka razy wysiadac z kubla lapiac za fajere i narazie zyje. Czy ten zamsz wyciera sie dlatego ze jezdzi sie bez rekawiczek?
_________________
 
 
 

Janusz 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 24 Maj 2007
Skąd: z Zakrzowa

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

Barejka napisał/a:
Jak za nia szarpalem to wydaje sie byc miekciejsza od seryjnej, ale zdazylo sie kilka razy wysiadac z kubla lapiac za fajere i narazie zyje. Czy ten zamsz wyciera sie dlatego ze jezdzi sie bez rekawiczek?


ja jezdze w rękawiczkach po miescie, i tez się powycierał :D
 
 
 

Kamill 
japa trolu!


auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 27 Mar 2011
Skąd: Wilanów 90210

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

Już wiem, będzie coś z włoskim poczuciem smaku czyli momo
http://allegro.pl/kierownica-momo-tuning
Jest nawet gwarancja rozruchowa.
 
 
 

kubas 
DJ Sparky
205 RULA !


auto: 205/C4
silnik:: tu5j2
moc: ~100km
Pomógł: 73 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

Janusz napisał/a:
Barejka napisał/a:
Jak za nia szarpalem to wydaje sie byc miekciejsza od seryjnej, ale zdazylo sie kilka razy wysiadac z kubla lapiac za fajere i narazie zyje. Czy ten zamsz wyciera sie dlatego ze jezdzi sie bez rekawiczek?


ja jezdze w rękawiczkach po miescie, i tez się powycierał :D


Rajdowiec jeb.any!!
 
 
 

Janusz 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 24 Maj 2007
Skąd: z Zakrzowa

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

kubas napisał/a:
Rajdowiec jeb.any!!


ziom, trza robic wrażenie na małolatach :D
 
 
 

GeKo 
Gonna giv'm a cziken?
Press on regardless


auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km
Pomógł: 132 razy
Dołączył: 13 Mar 2008
Skąd: Będzin

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

Barejka napisał/a:
dac w gruby performens i majac 160 koni w osce nie wypada miec fajerki za dwa litry wodki tylko wybrac cos markowego


to ma mało do rzeczy, to ma być bezpieczne i tyle, a chinolom nie ufam.

Co do naby to dobrze się sprawdza, kombinacja, Naba, przedłużka + odsadzona kiera. Wtedy można odpowiednio daleko z fotelem odjechać do tyłu że jest wygodnie z nogami i bliziutko rączki do kiery.
_________________
 
 
 

Greg 
sushi nori


auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Skąd: Warszawa

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

Barejka napisał/a:
idac w gruby performens i majac 160 koni w osce nie wypada miec fajerki za dwa litry wodki tylko wybrac cos markowego

Nie rozpatruję tego w kategoriach czy wypada coś mieć, czy nie, tylko czy po prostu wydanie 4-5 razy tyle kasy ma jakies uzasadnienie w bezpieczeństwie. Bo jeśli nie, to wolę te 5 stów różnicy przeznaczyć na drugi komplet 3" szelek. :)

Wisi mi czy tam jest napisane OMP czy Szparko, nie sądzę, aby "wypadało" mieć taki napis tylko dla satysfakcji. :rotfl:

Właśnie RRS też mi wyglądała na takiego chińczyka jak są po 140zł. A RRS kosztuje chyba 400zł, więc jeśli róznica w cenie jest za satysfakcję i błędne poczucie bezpieczeństwa i wyższej jakości to mam to w dup*e. Tak samo pewnie jest z OMP.

Zamsz na bank jest lepszy w OMP, tak samo jak wykończenie - natomiast przy jeździe w rękawiczkach nie odczuwa się raczej super zniszczenia, poza tym - to fura do upalania, nie zrobie nią pewnie nawet 10k km rocznie, a tak jak już pisałem - wolę zo rok przez 5 lat wydawać 140zł na kierownicę niż raz 700 na 3 lata. :D

A ktoś widział w "praktyce" jak się zachowuje markowa kiera przy dzwonie? Pomijam nabę, bo tą kupię nową (jakąś mam ale jest na niej napisane "speed line" chyba, czy coś takiego, więc racczej chinol do śmietnika). Domyslam się, że więcej będzie przykładów zachowania tych markowych kierownic niż chińskich, bo te od niedawna są na rynku. Ale jestem ciekaw czy to faktycznie ma znaczenie. Bo przecież jeśli chińska kiera "gnie się w rękach" to przy rąbnięciu bańką powinna się jeszcze łatwiej zgiąć. A OMP/Sparco nie da się wygiąć rękoma, więc... :) Ale może ja się nie znam. :)
_________________
"If in doubt, flat out." - Colin McRae
 
 

Greg 
sushi nori


auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Skąd: Warszawa

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

GeKo napisał/a:
Barejka napisał/a:
dac w gruby performens i majac 160 koni w osce nie wypada miec fajerki za dwa litry wodki tylko wybrac cos markowego


to ma mało do rzeczy, to ma być bezpieczne i tyle, a chinolom nie ufam.

Co do naby to dobrze się sprawdza, kombinacja, Naba, przedłużka + odsadzona kiera. Wtedy można odpowiednio daleko z fotelem odjechać do tyłu że jest wygodnie z nogami i bliziutko rączki do kiery.


Przełużka jest niewykluczona przy moim wzroście, ale najpierw chcę usiąść w kuble, z kierą i nabą i zobaczymy czy coś można jeszcze wystrugać. Problemem może być odległośc do dźwigni zmiany biegów (mimo, że mam shortshifter i nie trzeba daleko łapą sadzić do "górnych" biegów :faja: ).

PS nie zauważyłem że kolejna strona wątku stuknęła, więc nabijam. :D
_________________
"If in doubt, flat out." - Colin McRae
 
 

GeKo 
Gonna giv'm a cziken?
Press on regardless


auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km
Pomógł: 132 razy
Dołączył: 13 Mar 2008
Skąd: Będzin

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

Greg napisał/a:
A ktoś widział w "praktyce" jak się zachowuje markowa kiera przy dzwonie?
Tak widzialem 3 takie kierownice, wszystko się ładnie złożyły aczkolwiek przy zwykłych pasach, kolega miał szyty baniak i mega opuchliznę.
_________________
 
 
 

CHRZANEK 
bzuuummmmmmmmmmmm
Dr Prof.

auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 10 Sty 2007
Skąd: Warszawa Centrum

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

GeKo napisał/a:
Co do naby to dobrze się sprawdza, kombinacja, Naba, przedłużka + odsadzona kiera. Wtedy można odpowiednio daleko z fotelem odjechać do tyłu że jest wygodnie z nogami i bliziutko rączki do kiery.


Ale bywa że jak się zepniesz szelkami na cacy to okazuje się że nie da rady wbić "piątki" bo lewar za daleko :D :D :D :D

ALe w większości samochodów lewar można wygiąć do tyłu - więc w sumie to nie problem :)
_________________
A można było jeździć francuzem całe życie...
 
 
 

CHRZANEK 
bzuuummmmmmmmmmmm
Dr Prof.

auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 10 Sty 2007
Skąd: Warszawa Centrum

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

Greg napisał/a:
A ktoś widział w "praktyce" jak się zachowuje markowa kiera przy dzwonie?


Miałem taką kierownice - po dzwonie elegancko dała się naprostować.
Czy dalsze użytkowanie jest rozsądne to już inny temat, ale nie pęka ani się nie łamie a tak jak napisał Geko odkształca.
_________________
A można było jeździć francuzem całe życie...
 
 
 

Barejka 
kliknij obrazek poniżej


auto: 106 xsi
silnik:: 1.6 16v
moc: trochi jekm
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 12 Wrz 2008
Skąd: Siedlce

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

kupuj chinola za cene 700zl bedziesz mial 4 chinole i jeszcze na wodke starczy :D
_________________
 
 
 

Janusz 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 24 Maj 2007
Skąd: z Zakrzowa

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

żeby nie było, ja miałem plan kupić używkę sparco, omp albo cos takiego i sobie obszyć, ale jak na złość nic nie mogłem trafic w dobrej cenie a na nówkę za 700 mnie stać nie było, wiec wziąłem chinola, chętnie bym go zmienił na jakieś firmowe sparco, ale w sumie to tylko dla znaczka, bo tak naprawdę nie mam mu nic do zarzucenia, ale dzwonu w nim nie miałem :)
 
 
 

Greg 
sushi nori


auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Skąd: Warszawa

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

poczekam z decyzją na urlopowicza Micka, "może on coś będzie wiedział"... ;D

I jeszcze pytanie, chyba wręcz dedykowane do GeKo i Chrzanka: czy jest jakaś różnica między nabą Sparco za 280zł a MOMO za 190zł? ;D Poza ceną ;)
_________________
"If in doubt, flat out." - Colin McRae
 
 

Rasputin 
sushi nori


auto: RS
silnik:: 2.0
moc: 172km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 03 Sie 2010
Skąd: z kątowni

Wysłany: Pon 30 Maj, 2011   

Janusz napisał/a:
żeby nie było, ja miałem plan kupić używkę sparco, omp albo cos takiego i sobie obszyć, ale jak na złość nic nie mogłem trafic w dobrej cenie a na nówkę za 700 mnie stać nie było, wiec wziąłem chinola, chętnie bym go zmienił na jakieś firmowe sparco, ale w sumie to tylko dla znaczka, bo tak naprawdę nie mam mu nic do zarzucenia, ale dzwonu w nim nie miałem :)

A jaką masz do tej kiery nabę?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.08 sekundy. Zapytań do SQL: 8