Nie da się,powyżej pewnego wychylenia z powrotem ingeruje esp. Magazyn Auto Sport, ktory jest bardzo przychylny niemieckej motoryzacji, testuje na Nordscheife i bodajze Hockenheim,napisal o V gti "te auto jesli chodzi o prowadzenie mogloby rownie dobrze nazywac sie GLI". Bardzo skrytykowali mocno ingerujące esp, dopiero VI ma kaganiec poluzowany,ale tutaj tez napisano,ze calkowite wylaczenie esp pozwolilo by na lepsze czasy.
Jesli tak pisza niemcy,ktorzy zjedli zeby polnocnej petli nurburgringu to raczej tak jest.
Wiec krz_p daj spokoj z tym bronieniem elektroniki esp, zlamalem tego golfa z hamulca, z gazu i z recznego. Jak porzadnie postawisz bokiem to jest ingerencja. Poza tym hamulec przy poslizgu czesto sie pojawia z roznych wzgledow. Nie rozumiem co tu chcesz udowodnic broniac tego auta. Jest bardzo fajne, ale z tym esp to fuck up. Troche w zyciu sportowych fwd mialem i raczej potrafie rozpoznac kiedy auto w poslizgach sie zle zachowuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach