auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009
sunia wie co dobre. NA jednym ze zdjec spi na fotelu od mej porażki, hondy. Napierdziane w ten fotel strasznie było, ale jak widać, pasuje jej
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Śro 04 Mar, 2009
Michał napisał/a:
od mej porażki, hondy.
Michał napisał/a:
Napierdziane w ten fotel strasznie było, ale jak widać, pasuje jej
dlatego może jej się dobrze tam śpi
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009
a kuku
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
jako,że zabieramy suke z nami na wakacje trzeba bylo jej wyrobić paszport .... więc udaliśmy się do kliniki upowaznionej do wyrobienia takowego na Niepodległości .... i przy okazji suka dostała full przegląd i cholerka przy osłuchiwaniu lekarz coś usłyszał w sercu ... jakieś szmery. zrobił jej USG i EKG .... EKG dobrze, ale na USG okazało się, że jej serduszko nie ma 2 przedsionków tylko 1 duży .... i w pt 12.06 idziemy na dokładniejsze badanie ...
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
Marcel 08 napisał/a:
okazało się, że jej serduszko nie ma 2 przedsionków tylko 1 duży
Jedno duże turbo jest czasami lepsze niż dwa małe.
Marceli nie martw sie, może jest troche inaczej zbudowana ale wcale jej to nie przeszkadza...
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
okaże się w piątek ....
i to, że jej główka czasem leci w prawo może być też od tego spowodowane, a napewno na to wpływ zmienna pogoda jak przez ostatnie dni eh ale chyba ogolnie tj szczęsliwa bo ma zajebi.ście
auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km Pomógł: 38 razy Dołączył: 20 Gru 2005 Skąd: z polecenia
Wysłany: Sob 06 Cze, 2009
hmmm, nie dobrze. Informuj, ciekawi mnie jaki to ma wplyw na jej zdrowie.
p.s. jako ze wczoraj byla ladna pogoda, zabralem na picie 2 dobermanny. Jak wiecie moja postura nie dopuszcza zadnych zaczepek a majac przed soba jednego za mna drugiego doberanna ubrany w kurtke commando w barwach wojennych przebijalem sie przez tlumy niczym goracy noz przez maslo
auto: Brak
silnik:: Triumph
moc: 125km Pomógł: 36 razy Dołączył: 07 Gru 2007 Skąd: Wawa
Wysłany: Sob 06 Cze, 2009
Marcel 08, tylko pod żadnym pozorem nie dawaj jej pod noże chirurgów. Dopóki zwierzak gania i szczęśliwy to najlepiej nic nie robić, mi już 2 kociaki uśmiercili...
_________________ 658,94:1 - nezoP
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Pon 15 Cze, 2009
no i dziś byliśmy jeszcze gdzie indziej u weterynarza .... bo na SGGW w Klinice Małych Zwierząt (zdecydowanie polecam po każdym względem)
ale niestety po ECHU serca, EKG i prześwietleniu nie uzyskaliśmy dobrych wiadomości ...
to że główka jej czasem ucieka to pikuś .... jej serce a dokładniej Prawa Komora powinna mieć ok 1cm a obecnie ma już 2,8cm i się powieksza, Lewa jest w normie (ma chorobę labladorów - dysplazję w polsce nie operowalna ewentulanie w UK ale 30tys EURO!!!!!) to, że P Komora jest powiększona wpływa na jej wątrobę - też się powieksza i za jakiś czas zapewne przejdzie na układ moczowy . Weterynarz daj jej 2-4lat życia. W sumie nie powinna biegać i najlepiej dla jej zdrowia było by ja zamknąć w klatce, ale .... chyba nie tędzy droga, jest szczęśliwa jak biega z rufusem w garażu czy szaleje w weekend na Polu Mok. Uwielbia pływać eh cholera i lekarz utwierdził nas w tym,żeby nic nie zmieniać niech życie sobie tak dalej i bedziemy co 2 miesiące powtarzać badania. I tak powiedział jest nieźle, że jeszcze ani razu nam nie zemdlała....
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 15 Cze, 2009
kurde niefajnie Marcel, skopiuje to sobie i dam do przeczytania znajomej weterynarz, moze cos doradzi. Kurde szkoda psiuli, bo jest zajebista, taka smieszna gapcia. Co do zamkniecia w klatce to ja tego nie widze, ona by z ta klatka biegala.
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon 15 Cze, 2009
kurcze szkoda, ale pocieszajace jest to ze lepiej trafic nie mogla i na kazdym jej zdjeciu
widac ze jest mega wiec tak trzymac! czasami diagnoza i badania to jedno
a rzeczywistosc to drugie wiec nie ma co skladac kwitow
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Pon 15 Cze, 2009
przykro,ale tyle ile jej daliscie radosci to nikt inny by jej nie dal
najwazniejsze,ze jest szczesliwa i tyle
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach