auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km Pomógł: 44 razy Dołączył: 27 Mar 2011 Skąd: Wilanów 90210
Wysłany: Wto 19 Lip, 2016
Od połowy sierpnia, lub poczatku września będę miał do wynajęcia mieszkanie na warszawskiej ochocie (muszę wymienić wannę nie wiem ile to zajmie do końca sierpnia powinienem się wyrobić).
3 samodzielne pokoje kolejno 14, 9, 9 mkw. Mieszkanie po remoncie jakieś 5 lat temu. Na wyposażeniu zmywarka, duża lodówka, pralka, mikrofala, mały balkon, szafa wnękowa. Sprzęty agd współczesne, max 6-7lat. Nowe okna, podłogi, elektryka, rury, kaloryfery, drzwi itp. Mieszkanie w cichej okolicy, okna na dwie strony budynku. Blok 2 lata po remoncie w środku i 7 po ociepleniu.
Piętro 5te, jest nowa winda.
Ulica Siemieńskiego - do UW i UM na piechotę <10min. Przystanek tramwaj/autobus 5min. Na dole sklep i jadłodajnia, blisko market i bazar. Niedaleko do mordoru na domaniewskiej.
Standard ok, bez wodotrysków.
Dodatkowo mogę udostępnić małą komórkę na półpiętrze obok mieszkania jakies 2kmw.
Cena dla kogoś znajomego 2300 w tym czynsz, woda i ogrzewanie, bez energii elektrycznej.
auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km Pomógł: 18 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 27 Lip, 2016
Michał napisał/a:
To jest taki syreni śpiew i plata. Tu i tu się nakurwisz ... Ale jednak jest różnica
No pewnie, że jest różnica - z syreniego wychodzisz po angielsku
Co do garaży to faktycznie, zaroiło się od platform. Z zasłyszanych opinii wynika, że cholerstwo pieprzy się zimą od wilgoci - pytanie, kto płaci za konserwację.
My właśnie dziś podpisaliśmy rezerwację na kwadrat Poszukiwania były dość dziwne i chaotyczne, a mieszkanie znalezione przypadkiem. Nie jest takie wymarzone, ale to w sumie dość świadoma decyzja - bierzemy je na kilka lat i później miejmy nadzieję zmiana na coś bliższego ideałowi. Także LOL.
_________________ "If in doubt, flat out." - Colin McRae
auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km Pomógł: 18 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 28 Lip, 2016
Na początku Jana Kazimierza
Któraś z inwestycji w tej okolicy (chyba Ronson espresso) krążyła w naszych rozważaniach, ale jak wjechaliśmy tam głęboko w JK to nam się odechciało. A to znalazłem przypadkiem bo w zasadzie nie na*urwiają bilbordami i nie ma ich na targach itd. Blok wygląda spoko, jako do jednego z niewielu mogliśmy normalnie na luzie wejść i zobaczyć mieszkania (a nie dopiero po odbiorze czy na dniach otwartych) - mimo, że teren to jeszcze trochę rozpierducha a mieszkanie nie ma tynków itd. Ale miało to duże znaczenie bo strasznie nie chciałem kupować kawałka papieru z liniami, bo nie umiem sobie tego wyobrazić. Byłem w kilku mieszkaniach u deweloperów, które na papierze wyglądały fantastycznie, a jak wszedłem to siłę załamałem - i na odwrót, te skreślane z góry robiły mega wrażenie na żywo (tak było z jednym na Żoli - chyba na Krasickiego 46, fajna inwestycja ale już sprzedana bo oglądaliśmy to z 1,5 roku temu jak jeszcze nie byliśmy zdecydowani na poważnie).
Profbud ma dwie całkiem fajne inwestycje - Awangarda przy Forcie Bema i Dekada gdzieś koło WAT. Obie drogie i jeszcze w lesie z budową. Ale te Forty Bema to zajebiste miejsce. Z racji aktualnego kwadratu oglądaliśmy sporo na Szczęśliwicach - na Lutniowej, Lirowej, Włodarzewskiej (ale na tej bym nie chciał mieszkać - sorry Jaka ) ale zawsze coś nam nie leżało. Mocno rozważaliśmy "Apartamenty Bakalarska" bo inwestycja fajna, zgrabna, ciekawe układy i w niezłej kasie - ale odpadło za bazarową lokalizację, choć komunikacyjnie to fajne miejsce. Patrzyliśmy też z ciekawości na Nowy Raków, ale ta inwestycja jest po prostu wykurwiście brzydka Fajne miejsce blisko centrum i dobrze skomunikowane to Union na jaktorowskiej, ale tam było coś 10k/m2. Ogólnie to obejrzeliśmy tego wchoooooy i owszem, są zajebiste inwestycje w super miejscach w których można się zakochać (np. na Szczęśliwicach zaraz przy parku), ale startują od 10k/m2 i metraże po 90m2+.
W sumie to szukaliśmy jakiegoś świętego Graala, ale w pewnym momencie stwierdziliśmy że to się chyba nie uda i nie spina i weszliśmy w tego Kazimierza. 66m2, 3 pokoje na parterze i w cenie MdM No i oddają jakoś w okolicach lutego/marca.
Jako second thoughts stwierdzam, że lokalizacjajest spoko (blisko do przelotowego Prymasa, wylotówki Połczyńską, niedaleko planowana NS (kiedyś), Park Szymańskiego (zajebisty), ZTM też nieźle. Magda ma 6min autobusem do roboty na Daszyńskiego
_________________ "If in doubt, flat out." - Colin McRae
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Poszukiwania były dość dziwne i chaotyczne, a mieszkanie znalezione przypadkiem. Nie jest takie wymarzone, ale to w sumie dość świadoma decyzja - bierzemy je na kilka lat i później miejmy nadzieję zmiana na coś bliższego ideałowi. Także LOL.
![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
) ale zawsze coś nam nie leżało. Mocno rozważaliśmy "Apartamenty Bakalarska" bo inwestycja fajna, zgrabna, ciekawe układy i w niezłej kasie - ale odpadło za bazarową lokalizację, choć komunikacyjnie to fajne miejsce. Patrzyliśmy też z ciekawości na Nowy Raków, ale ta inwestycja jest po prostu wykurwiście brzydka 
Fajne miejsce blisko centrum i dobrze skomunikowane to Union na jaktorowskiej, ale tam było coś 10k/m2. Ogólnie to obejrzeliśmy tego wchoooooy i owszem, są zajebiste inwestycje w super miejscach w których można się zakochać (np. na Szczęśliwicach zaraz przy parku), ale startują od 10k/m2 i metraże po 90m2+. 
No i oddają jakoś w okolicach lutego/marca.
.
