auto: stara beta
silnik:: ...
moc: 280km Pomógł: 63 razy Dołączył: 29 Mar 2006 Skąd: olkusz
Wysłany: Pon 18 Lip, 2016
Właśnie tez chciałem napisać o connect tourneo (jakos tak to się nazywa) mamy takie cos w firmie, jak trzeba to 5 osób weźmie, jak trzeba to europalete szarpnie ( no dobra nie jestem pewien czy euro wejdzie ale sporo tam wejdzie)
Przejechane 130000 i byl tylko jakiś problem z klimka, za 3razem naprawili
W Fiatach w ciągu ostatnich dwóch lat pozmieniali przełożenia, bo w Polsce notorycznie zajeżdżali skrzynie z powodu permanentnego przeładowania i popierdalania jednocześnie
Przykład, mamy Ducato w firmie, końcówka 2014 roku, oryginalnie miało przełożenie, które wcześniej wychodziło w wersji 2.0 benzyna. Skrzynie przestały padać, auta fajnie się zbierają, ale wiąże się to z tym że na autostradzie powyżej 100 km/h jest wir w baku.
Jak tak czytam za czym się rozglądasz to przychodzi mi na myśl, że chyba wolałbym najmniejsze Ducato jednak z 2.3 dieslem, byleby zamówić wersję z długą skrzynią
Czekam na wycenę od forda.
Maja chyba najlepszy wypas, co nie powiem, kusi.
Tylko akurat jak dzisiaj spotkałem laweciarza i spytałem co mu daje zarobić to mówi że bez wątpienia nowe fordy. Nie odpala, kasowanie błędów i jedzie. Ale laweta być musi.
Najchętniej bym wziął ducato, w sumie mało się płaci za kawał żelastwa, od 67k netto. Ale nie jest mi taka powierzchnia potrzebna a taki kiosk wypić musi, nie ma mocnych. W małych dobry jest vmax, berlingo może lecieć non-stop 170 jak jest potrzeba.
auto: Golf 7R Variant
silnik:: 2.0T
moc: 300km Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2008 Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 18 Lip, 2016
Znajomy ma scudo powiedział ze straszne gówno.
Patrzyłeś na renault
Jesli chodzi o forda , mowie tutaj o transicie podobno psuja sie, znajoma używa ich na międzynarodówce. Ja w firmie mam mastery ale plandeki,morze coś Krzysiek ma ciekawego z renault.
_________________ www.interren.pl
Transport to usługa, nie przysługa.
Transport,spedycja krajowa i międzynarodowa
Nasze firmowe Ducato, po zmianie przełożenia na długie spaliło wczoraj 8,7 na autostradzie przy przelotowej 110 km/h. Załadowane do max DMC, 3.0 po programie na 212 horsów, w wersji max długiej i max wysokiej. Jadąc szybciej po A4, jakieś 130-140, wyszło średnie 11,5.
Gdybyś kupił wersję niską, to na pewno będzie jeszcze bardziej ekonomiczna, dodatkowo 2.3 też zauważalnie mniej pali. Dla przykładu jechałem kiedyś autolawetą Ducato 2.3 z Clio na pace, z trasy przez Słowację i Węgry wyszło średnie poniżej 7 litrów.
Ja bym szedł jednak w Ducato, bo na prawdę fajnie się tym jeździ, a daje dużo większe możliwości. No i na Ducato zawsze znajdzie się klient jak będziesz chciał sprzedać...
Po dzisiejszych wizytach jestem totalnie zakręcony.
Jeździłem Doblo i Connectem. Drugi lepszy, ale kolejne 5kPLN droższy. Więc 61kPLN netto.
Jedyny w którym nie waliło pustą blachą.
Wszystko dobrze, ładowność 1000 i na koniec sprzedawca "ale jak pan załaduje na te 1000 to będzie kołami obcierał". No żesz.
Dorwałem też na parkingu posiadacza Expertra (czyli Scudo). Mówi że wszystko dobrze, ale spala koszmarnie. 11 w mieście i 8 w trasie bez pałowania.
Zaraz się skończy tym że zamknę oczy i kupię dokkera
Normalnie bym sie obraził , ale w sumie wiesz co mówisz .
Gdybys chciał Mastera to mamy fajne finansowanie .
Dokkera fajna fura , szczególnie w gazie .
Muszę wpaść do Ciebie to o Dacii pogadamy
Traffic rozpatrywałem w konkurencji do Scudo, ma tylko 1200 ładowności niestety.
Ford tutaj wygrywa, 1470 w Custom.
auto: łorm hecz
silnik:: !@#$
moc: 280km Pomógł: 7 razy Dołączył: 14 Lut 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 21 Lip, 2016
dzik, ja właśnie w zeszłym tygodniu odebrałem Dokkera Bardzo polecam! Miałem starsze Scudo w firmie i złego słowa nie mogę powiedzieć. Przeżył ciężkie 15 lat tyrania i w końcu dokonał żywota. Ducato to już kawał fury na którą można wrzucić sporo kilogramów i spokojnie jechać. Jeśli jednak chcesz robić 20-30k km to Ducato jest mało wygodne(potwornie twarde fotele), chyba że w nowej generacji zmienili fotele na jakieś wygodniejsze.
Też myślałem nad kupnem Ducato ale drugi, duży dostawczak nie był potrzebny w firmie więc skończyło się Dokkerem. Chyba najlepszy stosunek ceny do jakości
Dobra, decyzja zapadła.
Ostatecznie wygrał Doblo. Był drugi za fordem w komforcie jazdy, trafił się dostępny od ręki egzemplarz który mi pasował. Cena o 7kPLN mniejsza od forda. No i na koniec, trafił się egzemplarz z silnikiem 2.0.
135KM i pewnie będzie program na 170 2.0 nie można już zamawiać i są ostatnie sztuki
cena 56kPLN netto.
Dokker zaskakująco ma konkurencje w postaci Berlingo, dają na nie mega rabaty i ceny są dość zbliżone, a Berlingo ma kilka zalet w stosunku do dokkera.
Mnie w Doblo cieszy tona ładowności.
auto: 500SEC i inne
silnik:: 5.0
moc: 326km Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Maj 2009 Skąd: WZ
Wysłany: Wto 26 Lip, 2016
Ale berlingo ma za mała pakę jak dla mnie, teraz mam jedno i np. Mniejsze Combo jest praktyczniejsze. Dokker z klima wychodzi 40brutto wiec chyba nie możliwe żeby zbliżyli się do tej granicy.
_________________ EM-AIR SYSTEM
www.em-airsystem.pl
Wentylacja | Klimatyzacja | Chłodnictwo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach