auto: Cayane
silnik:: Tuaregoa
moc: np 182km Pomógł: 16 razy Dołączył: 18 Lis 2009 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 07 Lis, 2017 Re: EVO X jako codzienna bryka?
Drone napisał/a:
PiTT napisał/a:
ile koni ma ten ralliart że daje takie emocje?
Nie aż tak dużo właśnie. 240KM i podobno modyfikacji nie ma w tym egzemplarzu.
Może ja stary jestem czy coś, albo przywykłem do auta z CVT.
Błagam Cię... mamy CVT w Outlanderze. Nie wiem jak w lancerze, ale przy SUVie tym się NIE DA jeździć! To jak próba dojazdu na siłę do serwisu na spalonym sprzęgle.
Ralliart i EX to jest 1 do 1 ten sam silnik. Inna jest turbina i osprzęt.
_________________ Stefan ma dobre ciśnienie....
...w oponach!
Drone Memory 5... Siara i wszystko jasne agresywność 0%
auto: Dwa sedany
silnik:: Razem 3800
moc: Razem 273km Pomógł: 6 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 07 Lis, 2017 Re: EVO X jako codzienna bryka?
Miniac napisał/a:
Błagam Cię... mamy CVT w Outlanderze. Nie wiem jak w lancerze, ale przy SUVie tym się NIE DA jeździć! To jak próba dojazdu na siłę do serwisu na spalonym sprzęgle.
Ralliart i EX to jest 1 do 1 ten sam silnik. Inna jest turbina i osprzęt.
Auto z CVT przy próbie katowania i wymuszenia super osiągów, powoduje tylko flustracje
Choćby nie wiem ile koni miało.
Jak jednak jeździsz spokojnie, to lepsze skrzyni nie wymyślili. Ja kocham CVT
Ta SST z Ralliarta to przy CVT jest jakaś popierdółka mieląca ciągle biegami
auto: RS
silnik:: 2.0
moc: 172km Pomógł: 14 razy Dołączył: 03 Sie 2010 Skąd: z kątowni
Wysłany: Wto 07 Lis, 2017
Drone napisał/a:
Jak jednak jeździsz spokojnie, to lepsze skrzyni nie wymyślili. Ja kocham CVT
Maiłem taką w Jakartowej Micrze i to był kozak. Na miasto do bujaki nie ma lepszej dla mnie skrzyni. Ale tak jak mówicie nadaje sie ona tylko do słabych samochodów.
Nie wiem jak w lancerze, ale przy SUVie tym się NIE DA jeździć!
Prawda! Jak można jeździć suvem
masz prawo tak twierdzić, każdy ma swoje preferencje, ale...
ja nadal uważam że jako codzienna fura suvy są idealne
może masz doświadczenia ze złymi suvami bo domyślam się że niektórymi faktycznie nie da się jeździć
ja miałem mazde cx7 ktora w serii miala 260kuca, po programie bliżej 300 i przyznam że nie zauroczył mnie ten samochód, w zasadzie średnio go lubiłem bo ani mi się nie podobał ani też nie dawał frajdy.
Natomiast wchodząc w suvy którymi później miałem okazje pojeździć, całkowicie zmieniłem zdanie
bmw x6, x6m, audi q7, merc g 350, g63amg... to jest zupełnie inna "jakość" suva.
Obecnie gdybym stal przed wyborem auta na codzien i nie byloby to np. audi rs6 albo e klasa amg to zdecydowanie wybrałbym odpowiednika w postaci suva.
Wolę zamulać na drodze widząc wszystko z góry
auto: Srebrne
silnik:: Mały
moc: 4km Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sty 2017 Skąd: Wro
Wysłany: Śro 08 Lis, 2017
PiTT, ja nadal uparcie twierdze że suvy są bez sensu.W czym takie x5/x6 jest lepsze od 5er?Przciez jest droższe,więcej pali,wolniejsze,gorzej sie prowadzi,droższe w utrzymaniu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach