Wczoraj zrobiłem w ulewie parędziesiąt kilometrów clio i mam wiadra wody w środku (tylko od strony kierowcy). Odpływy drożne, uszczelki raczej ok.
Potrzebuję pilnie blacharza, który cierpliwie by poszukał problemu (najlepiej z południowej części Warszawy). Także nie musi być to gość, który w nowej X6 dobiera lakier tak, że jeszcze ją po dzwonie można oddać do salonu że niby tylko jazda próbna była ale cierpliwy fachowiec od napraw gruzu
Poratuje ktoś?
_________________
Kenet napisał/a:
Najważniejsze tak czy siak to dobrze się bawić, w sumie to mi opona w jeździe nie przeszkadza, tak jak muzyka w tańcu, więc nie narzekam tylko napier...lam
auto: RS
silnik:: 2.0
moc: 172km Pomógł: 14 razy Dołączył: 03 Sie 2010 Skąd: z kątowni
Wysłany: Czw 29 Cze, 2017
Sprawdzałes odpływy w nadkolach? Ja przez 6 lat 2 razy je musiałem czyścić. Zdejmij przednie nadkole od strony kabiny. Tam zawsze zbiera się dużo piachu (mi nawet roślinki tam rosły). Tego syfu sie zbiera tak dużo ze woda nie ma którędy odpływać i wlewa sie przez otwór montażowy na wysokości połowy drzwi. Oczyść syf i dobrze zabezpiecz ten otwór.
auto: Clio
silnik:: znów jest
moc: ponad stokm Pomógł: 15 razy Dołączył: 07 Kwi 2011 Skąd: WWa
Wysłany: Czw 29 Cze, 2017
Ma to sens, sprawdzę.
Numer do blacharza i tak przyjmę jakby co
dzięki
_________________
Kenet napisał/a:
Najważniejsze tak czy siak to dobrze się bawić, w sumie to mi opona w jeździe nie przeszkadza, tak jak muzyka w tańcu, więc nie narzekam tylko napier...lam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
