dostalem mandacik za brak bilecika. Slyszalem ze za pierwszym razem jest 50zyla, za drugim wiecej, a za trzecim metalowy bucik.
Zenujace pytania prowadzacego:
1. To prawda?
2. Jaki jest najwiekszy rozmiar na ktory maja takie cizemki?
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 14 Gru, 2006
jak kiedys placilem mandat dziadka (biuro bylo na nowym swiecie!!! sick!!!) to zaplacilem cos kolo 40 zl.. (jesli zaplacisz szybko to powinna byc znizka )
a blokady sa rozkrecane wiec chyba nie ma to znaczenia.. no ale moze ktos ma dokladniejsze informacje..
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km Pomógł: 38 razy Dołączył: 20 Gru 2005 Skąd: z polecenia
Wysłany: Czw 14 Gru, 2006
nam z ojcem kiedys chcieli zalozyc do patrola znaczy byli w trakcie zakladania na gigantyczne walce, mimo to bylo dosyc miejsca w nadkolach by ruszyc samochodem. Na ich oczach wsiedlismy, ruszyli pare metrow az zelastwo sie polamalo i tyle. niezla mieli mine
ja stawialem do maja w cetrum i mam nie zaplacone okolo 14 mandatow i nie zalozyli mi na kolo nic,
wiec czy to jakas nowosc ze maja zakladac ?
przeciez to ze wystawia ci za szybe to nie mandat a wezwanie do odbioru mandatu lub anulowania go w przypadku jak masz wazny bilecik,
ja troszke sie juz bawilem z nimi w anulowanie ale nie przynioslo to rezeltatu , bo po 2 latach przysylaja mi oficjalne pismo ze mam nie poplacone madaciki, wiec wkurzylem sie i mowie ze te swistki za wycieraczka nie sa mandatami tylko informacjami ai zadnego mandatu oficjalnie do reki ani potwierdzonym nie dostalem!!
, ale blad bo rodzice gdzie jestem zameldowany jeszcze odebrali to poleconym wiec to jakby przyznanie sie i zgodzenie z ta informacja, i pisalem pisma ze nie mam linii obrony ktara gwarantuje konstytucja bo moglem miec bileciki ktore notorycznie mi sie zsuwaly i gdyby taka informacja przyszla do mnie nie po 2 latach a po 2tygodniach moze moglbym je wyszukac i pokazac, ale nic to nie dalo uparcie przyslali mi ponownie ze prosze zaplacic ble ble to jest koncowy termin bo przekaza sprawe do komornika i takie tam , tylko zeby to sie stalo to musi sie to uprawomocnic a to swoje czasu trwa
wiec moze mi sie uda uglaskac komornika ze bidek jestem i nie mam w chwili obecnej na zaplacenie, ponoc wiele razy komornicy anulowali takie egzekucje
JIMEK [Usunięty]
Wysłany: Czw 14 Gru, 2006
to w takim razie cos sie zmienilo bo za wycieraczka w plastikowej pochwie byl taki wydruczek - z nr. rej itp no i ladny taki kwitek z numerem konta co sie juz na poczcie placi - mandacik. czyli juz same mandaty daja... a ze mialem akurat isc na poczte to zaplacilem kilka minut pozniej... znizki nie dostalem nawet wyszlo 53.50 za jakies tam pocztowe profity...
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Czw 14 Gru, 2006
jak będziesz miał gwint na maxa na ziemi, ewentualnie errajda to się zesrają, nie założą Rozmiar koła chyba faktycznie nie ma większego znaczenia (oczywiście pomijam rozmiary +20")
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Czw 14 Gru, 2006
ja mam z 40 takich mandatów i cisza jeszcze.
Nie zakladaja za mandaty bo gadałem z panem władzą. Mozesz miec 400000 tysiecy mandatów i tak ci nigdy nie założą. Zakladają np: za złe parkowanie ale nie za mandaty.
wiec , hujaj dusza piekła nie ma
jak będziesz miał gwint na maxa na ziemi, ewentualnie errajda to się zesrają, nie założą Rozmiar koła chyba faktycznie nie ma większego znaczenia (oczywiście pomijam rozmiary +20")
wystarczy małe obniżenie przy zestawieniu z dużymi kołami. nie ma wtedy jak tego ustrojstwa włożyć
mój kumpel zawsze spuszczał powietrze z opony w focusie, zdejmował blokadę, zmieniał koło na zapasowe i żelastwo wywoził do lasu... aż pewnego razu go na tym przyłapali hehehe
genialny pomysł ten ostatni
A znowu w mojej rodzinie nagminnie próbowali zakładać a to ojcu a to bratu... ale ponieważ Citroeny można opuszczać na ziemie kiedy się chce to się zesrali...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach