auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Wto 15 Kwi, 2008 Źle cytyna jeździ ;/
jak w temacie.
mam kilka pytan i oczekuje podpowiedzi co zrobic.
ogolnie samochodzik jezdzi dobrze,ale wydaje mi sie,ze cos nie gra.tak jakby sie ksztusil i czasami zamulal.
czy jak wywale srodkowy tlumik i wieksza srednice rury dam, to nie bedzie sie ksztusil??
bo obluzowal sie i moze przez to cos nie gra,ale tylko zmienil polozenie.przesunal sie??
jak wymienie przewody napiecia i swiece to tez jakos bedzie inaczej??
wymienie na wiekszy filtr stozkowy to sie cos poprawi??
nie znam sie na tyle zeby to ogarnac.
napewno strojenie bedzie,moze eM mnie poratuje.
ale ogolnie czy ktos wie jaki powod moze byc dlawienia sie i ogolnego troszeczke zamulenia???
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km Pomógł: 38 razy Dołączył: 20 Gru 2005 Skąd: z polecenia
Wysłany: Wto 15 Kwi, 2008
uuu Oskar napisz ze to nie prawa! Twoj saxiak to najbardziej profesjonalna fura w klubie, jesli ani Ty nia Rufus nie mozecie dojsc co sie dzieje, nikt tego w PL nie ogarnie To nie sa zwykle graty, wszystko performance, na tym tak naprawde u nas nikt oprocz Ciebie sie nie zna....
....dodam, ze "ksztuszenie" moze miec xx roznych powodow, kazdy powinien byc raczej drobnostka.
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Wto 15 Kwi, 2008
no nie jest tragedia zadna k-marciku
tylko potrzebuje rady co do wywalenia srodkowego tlumika i przewodow i swiec.
czasami mam taka akcje,ze ponizej 2500 to jakis zdolowany i bez checi do zycia jest moj saxiak.
ale ogolnie to sa dalsze plany i dlatego chce sie do nich przygotowac dobrze
wiec czekam na info w mojej sprawie.
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Wto 15 Kwi, 2008
Vlodarsky napisał/a:
może kolektor tego dokonał ?
raczej nie.ale mozliwe,bo jeszcze tego nie stroilem.
ja mysle,ze swiece i przewody zaplonowe trzeba wymienic i wywalic srodkowy tlumik.
do tego wiekszy stozek i program jakis i bedzie gitara.
Vlodziu ty mas serwic i sie znasz.jak kable i swiece wplywaja na prace silnika??
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
Vlodziu ty mas serwic i sie znasz.jak kable i swiece wplywaja na prace silnika??
hehe fajnie powiedziałeś... generalnie świeca daje iskre tak ? wyobraź sobie, że świeca nie zawsze daje iskrę - silnik nie będzie pracował idealnie równo, będzie słabszy ale też nie będzie to jakieś szarpanie straszne tylko zwyczajnie pewien brak mocy... Co do przewodów, jeśli są w słabym stanie (głównie chodzi tu o izolację) to mogą występować przebicia do masy przez co także tracisz iskrę na świecy. W ekstremalnych sytuacjach pod maską robi się dyskoteka ze skaczących iskier
A pięknie to było na stronie 126p opisane jakie mamy uszkodzenia świecy jak Cię interesuje to sobie poczytaj
http://www.126fan.pl/www/swiece.htm
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Śro 16 Kwi, 2008
Dzieki Vłodziu.
To ja wymieniam swiece od razu jak tylko kase bede mial.
Kabli nie musze,bo nie mam cewki z boku,tylko listwe nad swiecami.
a jak z tlumikiem???
czy jak wywale srodkowy i zrobie porzelotowy to wiadomo,ze bedzie glosniej,ale czy nie zamuli,bo takie opinie tez slyszalem.
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
Każdy Ci tu powie, że to loteria z tym wydechem.. jedni mają lepiej inni mają tylko głośniej...
a co do twojej cewki to warto wymienić czasem te gumy między cewką a świecami a tak poza tym masz dwie cewki w tej listwie
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Śro 16 Kwi, 2008
ogarniesz mi to???
pytam powaznie
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
które ? te gumy ?
Jeśli masz do mnie blisko to czemu nie... ale jeśli nie chce Ci się jechać taki kawał to zwyczajnie odkręć dwie śrubki od cewki, odepnij kostkę po środku, wymień gumy, przyczep kostkę i dokręć te same dwie śrubki zajmie Ci to 5-10 minut zamiast jechać na moją wieś a te gumy zapytaj w najbliższym sklepie motoryzacyjnym który ma coś do Francuzów, ja mam haniebną cenę jak zwykle 150-170 zł za cztery gumy w oryginale... wstyd ale nic nie poradzę. Ale za to świece mam po 12 zł za sztuke w oryginale do Twojego
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Śro 16 Kwi, 2008
spoko powalcze sam w domu.
swiece juz jakies konkretne zazuce
vlodziu masz jakies szersze informacje o co chodzi z tymi gumkami??
jakis rozmair model lub cos takiego.
a lukasz nie bede ruszal tlumika.musze go po prostu ustawic lepiej.mam taka mala rozkminke,ale raczej nie chce tego robic.
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Śro 16 Kwi, 2008
ok poszukam tego.
a swiece to ja chcialem lepsze juz wrzucic.
BRISK lub jakies takie dobre.
czy to dobry wybór??
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
To nie sa zwykle graty, wszystko performance, na tym tak naprawde u nas nikt oprocz Ciebie sie nie zna....
150-170 zł za cztery gumy w oryginale... wstyd ale nic nie poradzę. Ale za to świece mam po 12 zł za sztuke w oryginale do Twojego 