Kuzaj jechał jako pierwszy, coś tam ściemniał, że nie w formie i rzeczywiście był chyba 4 po 2 oesach... Teraz już wszytko po "staremu", po 4 oesach Kuzi prowadz.
Nie wiem jak z resztą, Kuchar chyba dobrze daje, Dytko też. Co do Dytki, przerwa parę sezonów i jest w czubie... Wniosek? Większość N4 to dobrze sytuowani chłopcy, którzy mają ładne auta. Lubiak leci Punto S2000, Czopik Polo S2000. Na bogato...
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob 03 Lut, 2007
Lubiak jedzie punciakiem
Kuzaj strasznie spadł, za to kuchar radzi sobie w początku tego sezonu elegancko, oby dojechał do mety
Sołowow też coś kuleje.
Dytko cieszy postawą, przejście z górskich do rajdów i od razu tak wysoko, zresztą w tamtym sezonie też jechał jakiś rajd i chyba nieźle mu poszło widać ze wie o co chodzi
[ Dodano: Sob 03 Lut, 2007 ]
A Soęłk od elmotu tez wsiada do s2000 więc Kuzi może miec ciężko w tym roku.
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Sob 03 Lut, 2007
Wysocki tez bardzo ladnie
Lubiak poniżej oczekiwań - samochód na pewno TOP.
Oprócz RSMP Magurski to również RSP PZM a tam mega wrażenie robi załoga Kwaśny/Świat w Fiacie Seicento. Jak na razie po 4 OS 4TY !!! w generalce.
A za nim wiele mocniejszych samochodów.
Jednak jeźdźić trzeba umieć, a po śliskim to już wogóle
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
Kwaśnego znam, parę razy się pościgaliśmy, jest bardzo dobry technicznie, naprawdę. Jego Sej to chyba A-grupa, naprawdę dbale doinwestowany, nie dziwię się wynikowi. Chce Frycza na podium, a Kuzi niech odrabia. Kuchar spoko, mam nadzieję, że nie będzie narzekał jak francuski piesek po rajdzie, bo to w jego stylu.
auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm Pomógł: 33 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Sob 03 Lut, 2007
Według nieoficjalnych wyników w klasyfikacji Mistrzostw Polski najlepszym kierowcą 3 Rajdu Magurskiego zostaje Tomasz Kuchar pilotowany przez Jakuba Gerbera. Przez większą część rajdu prowadził, było to łatwiejsze na pewno ze względu na kosztowną przygodę Leszka Kuzaja, który utknął w rowie na bardzo długi czas. Drugie miejsce udało się utrzymać kuzynom Dytko, którzy tracą do zwycięzcy zaledwie 7,9 sekundy i mają ponad 30-sekundową przewagę nad Sebastianem Fryczem. Bracia Bębenkowie stracili trzecią pozycję z powodu kapcia złapanego na odcinku 11.
W Pucharze PZM mimo długiego prowadzenia Szymona Piękosia zwycięzcą zostaje goniący go Paweł Wisełka, który wypracował sobie ogromną przewagę nad resztą stawki, Mariusz Nowocień traci do niego ponad minutę. Trzecie miejsce zdobywa równo jadący Jarosław Szeja, ale tu strata do lidera wynosi już 1 minutę i 25,3 sekundy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach