auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 21 Lut, 2007 moim zdaniem zeszmacila sie tym przeokrutnie.
"jestem niewinna" GOWNO!!!!!!! trzeba bylo jechac pociagiem! stracilem caly szacunek dla niej jako osoby, ktora stracila brata i napewno cierpi z tego powodu (ale moim zdaniem to jej wina..)
to fragment z Onetu:
[Otylia Jędrzejczak odrzuciła propozycję ugody, przedstawionej przez prokuraturę - dowiedziało się RMF FM. Prokurator zaproponował jej ugodę – dwa lata więzienia w zawieszeniu. Warunkiem jest dobrowolne poddanie się karze. Proces został utajniony.
Pływaczka nie przyznaje się do winy. Adwokaci Otylli Jędrzejczak będą wnioskować o całkowite uniewinnienie pływaczki, jako ofiary, a nie sprawcy wypadku.
Przed Sądem Rejonowym w Płońsku rozpoczyna się proces mistrzyni olimpijskiej w pływaniu. Jest ona oskarżona o nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Jędrzejczak stawiła się na sali rozpraw z dwoma obrońcami i z rodzicami. Do tragicznego zdarzenia doszło 1 października 2005 roku wieczorem w miejscowości Miączyn koło Czerwińska na drodze krajowej nr 62 Warszawa-Płock. Na miejscu zginął 19-letni brat pływaczki, Szymon. Ona sama została ranna, doznając m.in. licznych potłuczeń, urazu stawu barkowego i kręgosłupa.
proces zostal utajniony! dlaczego motyla noga? to osoba publiczna - chce kurwa wszystko wiedziec, a nie ze SZAREGO POLACZKA ukarza, a Pania Otylie nie!
nie podoba mi sie to.
Jakarti.
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Śro 21 Lut, 2007
Z utajnieniem to przegięcie, ale uwazam że do kwestii czynu i kary w tej konkretnej sytuacji nalezy podejść bardzo delikatnie.
Jest winna - to nie podlega dyskusji.
Ale jaką kare zastosować w tej sytuacji ?? Sąd ma trudne zadanie.
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 21 Lut, 2007
CHRZANEK napisał/a:
Ale jaką kare zastosować w tej sytuacji ??
jak to jaka?
mysle, ze jesli zostanie uniewiniona to bedzie jawna oznaka tego, ze VIPy moga wszystko, a Kowalscy nie.
czy wyrok w zawieszeniu to zbyt wysoka kara za to, ze zabiles czlowieka?!
i czy ubieganie sie o uniewinnienie i twierdzenie, ze sie jest niewinnym! to nie przegiecie!?
nie byloby Ci glupio gdybys zabil brata i mowil, ze to nie Twoja wina?
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
auto: XR2
silnik:: Kent 1.6
moc: nie wiadomokm Pomógł: 26 razy Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 21 Lut, 2007
kiedys z kumplami toczyłem baaardzo zaciekłą dyskusje na ten temat. Uwazam tak jak jaka ze ona jest traktowana jak jakis VIP za pprzeproszeniem w d.. mam to co ona zdobyła . Przez brawure spowodowała śmierc swojego brata. Jest wg mnie jak najbardziej winna bez dyskusji powinna dostać normalny wyrok . Taka ugoda to i tak bardzo duzo....
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Śro 21 Lut, 2007
Ale ja jej nie bronie i nie uwazam że jest niewinna.
Tyle że zakładam że nikt z nas jadac samochodem nie ma w zamierzeniu zabić wspólpasazerów, a wszczególności bliskich.
Oczywiście postawiono zarzut NIEUMYSLNEGO spowodowania śmierci.
TAK! tez powazam ze wszyscy powinni być traktowani jednakowo, bez względu czy sa vipem czy szarym Kowalskim.
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 21 Lut, 2007
moim zdaniem jest winna jakby na to nie patrzec dlatego wnioskowanie o calkowite uniewinnienie jest mowiac delikatnie nie na miejscu.
oczywiscie, ze nikt nie ma zamiaru sie zabic, a tym bardziej zabic kogos.. ale nie rozni sie to niczym (oprocz skali wydarzenia) od zwyklego wypadku za ktory dostajemy mandat.. tylko, ze w tym przypadku konsekwencje sa powazniejsze.
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
ak to jaka?
mysle, ze jesli zostanie uniewiniona to bedzie jawna oznaka tego, ze VIPy moga wszystko, a Kowalscy nie.
czy wyrok w zawieszeniu to zbyt wysoka kara za to, ze zabiles czlowieka?!
i czy ubieganie sie o uniewinnienie i twierdzenie, ze sie jest niewinnym! to nie przegiecie!?
nie byloby Ci glupio gdybys zabil brata i mowil, ze to nie Twoja wina?
Swięte słowa Jaka... Jeszcze za pół roku będzie miała w Vivie okładkę, że niby za kratkami i że pkrzywdzona. A kto kazał jechać 180 i wyprzedzać pod górkę. 2 lata w zawieszeniu to luźny wyrok. Niech przyjmie z pokorą. Wiecie o co chodzi? Zrobili jej pranie mózgu i ona uwierzyła, że to nie ona zabiła brata. Nie dość, że brzydka to jeszcze zepsuta w środku... Pozostaje nie smak. Nigdy nie byłem jej przeciwnikiem, ale normalnie mnie rozwaliła.
polskie prawo sucks - w szkocji koleś zabił przypadkowo innego kierowcę w wypadku (wyprzedzał, zawadził i bum, nie złamał przepisów) i dostał 25 lat...
auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km Pomógł: 38 razy Dołączył: 20 Gru 2005 Skąd: z polecenia
Wysłany: Śro 21 Lut, 2007
KonradMK napisał/a:
polskie prawo sucks - w szkocji koleś zabił przypadkowo innego kierowcę w wypadku (wyprzedzał, zawadził i bum, nie złamał przepisów) i dostał 25 lat...
_________________
Tak jest.
Znam dwa przypadki z LBN ludzi ktorych znam. W pierwszym w samym centrum dwoch w naszym wieku zabilo mlodego czlowieka na przejsciu w imprezie wrx, wladze do tej pory ustalaja ktory z nich prowadzil samochod.
Drugi wydarzyl sie tuz przed lublinem w garbowie w zabudowanym. E39 z nadmiernka predkoscia zabil mezczyzne. Ze byl to kandytat na prezydenta miasta, nadal jest na wolnosci.
Sprawę się wycisza,wycisza,wycisza a później się takich po cichu wypuszcza... i szukają dowodów dopiero. Teczek przybywa i tak do usranej śmierci. Wybierają kogo posadzić a kogo nie.
Nie lubie Otylii po tym wszystkim a poza tym uważam, że ten wypadek to tylko i wyłącznie przez jej popisywanie się przed bratem (na zasadzie "pokaże mu, że dziewczyna też umie szybko jeździć" i przegięła...)
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 22 Mar, 2007
ODGRZEBUJE!!!!
Sąd Rejonowy w Płońsku skazał w czwartek Otylię Jędrzejczak, oskarżoną o nieumyślne spowodowanie wypadku, na 9 miesięcy ograniczenia wolności i prac na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Orzekł też zakaz prowadzenia pojazdów przez rok
od razu mowie, ze w wiadomosciach tez nie slyszalem zeby dodali, ze te 9 miesiecy jest zawieszone.. oczywiscie przysluguje jej odwolanie i pewnie skonczy sie na zawiasach ale ciesze sie, ze wydany wyrok jest surowszy od proponowanego wyroku ugodowego. trzeba rowniez zauwazyc, ze mowa jest o ograniczeniu wolnosci, a nie pozbawieniu.
naprawde nic do niej nie mam.. ale miala szanse zeby wyjsc z tego z twarza.. a teraz prosze.. kodeks przewiduje kare od 6 miesiecy do 8 lat pozbawienia wolosci.. czekam na rozwoj sprawy.
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
Jaka luzuj warkocze... wczoraj miałem okazję przez kilka godzin podróży rozmawiać z na prawdę zajebistym sędzią. Poruszyliśmy między innym ten temat i co gdyby dostała wezwanie za kratki? Nie byłoby z niej ani człowieka, ani sportowca.......... Swoją cenę poniosła, to ze mówi że jest niewinna nie oznacza że tak jest. Cały czas pewnie się obwinia za śmierć brata...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach