auto: Saxo VTS
silnik:: TU5J4
moc: 118km Pomógł: 34 razy Dołączył: 20 Sty 2008 Skąd: Górki Małe
Wysłany: Śro 29 Wrz, 2010
W nawiązaniu do:
martin.h napisał/a:
Jaco napisał/a:
Z tego co mi się wydaje to 1 metr CrMo wazy mniej niż 1 metr zwykłej rury, ale nie jestem tego pewnie
Dobrze Ci się wydaje.
Wczoraj rozmawiałem z osobą, która ma o tym jakieś pojęcie i to nie jest tak, że CrMo waży mniej na metrze, jest nawet ciut cięższa od zwykłej stali, jednak jest prawie dwa razy wytrzymalsza, temu też podczas budowy klatki z CrMo używa się rur o mniejszym przekroju i cieńszych ściankach i dzięki temu zyskuje się cenne kilogramy.
_________________
Marek23 napisał/a:
Zobaczyłem ludzi, myślę sobie, przejdę na bogato. Nie pokleiło wogóle...
auto: Skoda 105L
silnik:: 1049 cm3
moc: 43km Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Paź 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 13 Gru, 2011
OdświeŻam, ale mam pytanie techniczne do ekspertów, mianowicie:
Klatka z Astry, wyjęta z auta poprzez jego pocięcie, obecnie wygląda tak:
Czy jest opcja żeby to pociąć i wstawić do auta czy generalnie odpuścic temat? Nie ukrywam, że cena tej klatki w takim stanie jest bardzo niska, ale czy w ogóle ma to sens? Pocięcie jej w mądrych miejscach i wspawanie też będzie kosztowało.
Ostatnio zmieniony przez Jakarti Śro 14 Gru, 2011, w całości zmieniany 1 raz
auto: Skoda 105L
silnik:: 1049 cm3
moc: 43km Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Paź 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 13 Gru, 2011
Koszt tego co widać, koszt wstawienia nieznany, dlatego pytam czy ktoś z doświadczenia może powiedzieć, czy jest sens się z tym męczyć, czy od razu iść w klatę budowaną od postaw w danym aucie. Miałbym do kogo uderzyć żeby ogarnąć spawanie, natomiast na logikę nie widzi mi się cięcie i ponowne spawanie rur dobranych na wymiar w danej budzie.
Nie mam ciśnienia na wstawienie klatki bo póki co nie planuję startów w imprezach gdzie faktycznie mogłaby ona się przydać (chociaż nakoorwić salto można wszędzie) i nie chciałbym zawracać głowy komuś w sprawie która od początku nie ma większego sensu.
_________________
Cytat:
przyczyna dzwona taka sama jak ostatniego dacha... czyli bomba na pałę po drodze której nie znam bez opisu...
auto: Różne
silnik:: Różne
moc: Różnakm Pomógł: 51 razy Dołączył: 25 Sty 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 13 Gru, 2011
Tzn. ja bym od początku odpuścił taki pomysł, ale kwestia tego czy ma on uzasadnienie ekonomiczne - ja wolę zapłacić kilka stów więcej i mieć zrobione od podstaw
Tzn. ja bym od początku odpuścił taki pomysł, ale kwestia tego czy ma on uzasadnienie ekonomiczne - ja wolę zapłacić kilka stów więcej i mieć zrobione od podstaw
auto: Saxo VTS
silnik:: TU5J4
moc: 118km Pomógł: 34 razy Dołączył: 20 Sty 2008 Skąd: Górki Małe
Wysłany: Wto 13 Gru, 2011
AleX_R53 napisał/a:
Bonczek napisał/a:
Tzn. ja bym od początku odpuścił taki pomysł, ale kwestia tego czy ma on uzasadnienie ekonomiczne - ja wolę zapłacić kilka stów więcej i mieć zrobione od podstaw
TAK.
+2
_________________
Marek23 napisał/a:
Zobaczyłem ludzi, myślę sobie, przejdę na bogato. Nie pokleiło wogóle...
auto: kilka
silnik:: dużo
moc: łącznie z 1000km Pomógł: 18 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Skąd: Wawa - Ursus
Wysłany: Wto 13 Gru, 2011
AleX_R53 napisał/a:
Bonczek napisał/a:
Tzn. ja bym od początku odpuścił taki pomysł, ale kwestia tego czy ma on uzasadnienie ekonomiczne - ja wolę zapłacić kilka stów więcej i mieć zrobione od podstaw
TAK.
Zgadzam się!
_________________ www.swiatMINI.pl
Niezależny Serwis Samochodów MINI
auto: Clio
silnik:: znów jest
moc: ponad stokm Pomógł: 15 razy Dołączył: 07 Kwi 2011 Skąd: WWa
Wysłany: Wto 13 Gru, 2011
Kenet napisał/a:
Pocięcie jej w mądrych miejscach i wspawanie też będzie kosztowało.
rozwiązanie jest proste i nie trzeba jej ruszać..
trzeba pociąć Twoją astrę i złożyć na tej klatce
_________________
Kenet napisał/a:
Najważniejsze tak czy siak to dobrze się bawić, w sumie to mi opona w jeździe nie przeszkadza, tak jak muzyka w tańcu, więc nie narzekam tylko napier...lam
auto: kilka
silnik:: dużo
moc: łącznie z 1000km Pomógł: 18 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Skąd: Wawa - Ursus
Wysłany: Wto 13 Gru, 2011
roj napisał/a:
Kenet napisał/a:
Pocięcie jej w mądrych miejscach i wspawanie też będzie kosztowało.
rozwiązanie jest proste i nie trzeba jej ruszać..
trzeba pociąć Twoją astrę i złożyć na tej klatce
najgorsze że znam rajdówki w których dach się odcinało by wstawić klatkę z innej... Na szczęście nie widziałem ich po dzwonie, ale w sumie co ten dach miał w sobie wrażliwego prócz tego że śmierdział druuuuuuuutem...
_________________ www.swiatMINI.pl
Niezależny Serwis Samochodów MINI
auto: Brak
silnik:: Triumph
moc: 125km Pomógł: 36 razy Dołączył: 07 Gru 2007 Skąd: Wawa
Wysłany: Wto 13 Gru, 2011
Panowie ja się podepnę, może z innej beczki ale też na temat klatki. Była kiedyś rozmowa na ten temat ale nie mogę namierzyć. Chodzi mi o procedurę jaką trzeba przejść po wsadzeniu klatki/rollbara do auta. Mors jak wiadomo obecnie jest dwu miejscowy, a w dowodzie jest 5 miejsc. Co i jak trzeba i gdzie się udać? By Policja się nie czepiała,
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach